-
mejdejko zaskocze Cie ale wyjsciowa bylo ponad 107,,,jak weszlam na forum bylo 101,,
-
aż trudno w to uwierzyć
na tych fotkach jesteś taką laską
jak ci się udało to osiągnąć ? i ile czasu ci to zajęło ?
-
hej Mejdejko. Wpadam z wizytą. Trzymaj się dzielnie. Dorzucam trochę motywacji, bo dziś mam jej dużo, oby na jutro starczyło :P
-
witajcie
WCZORAJ moje dziecko miało mieć zabieg
PREDWCZORAJ - W PONIEDZIAŁEK 7.08
przyjęto nas na oddział otolaryngologii
niestety nasze wyniki krwi okazały się złe ;(
stwierdzono jakiś problem z krzepliwością krwi
przez 3dni moje dziecko ma mieć podawaną witaminę K
w piątek powtórka badań morfologii
i jak będą w porządku mamy w następną środę
zgłosić się na oddział i zabieg odbędzie się 17sierpnia
szkoda ,ze tak wyszło już by było po wszystkim
ciężko mi JAKOŚ bo już dziś byłoby po wszystkim
i jutro byłybyśmy już w domku
nie lubię szpitali- byłam tam z córeczką razem
nocowałam w hotelu przyszpitalnym
tragicznie było , warunki fatalne
brak prysznica 6łóżek w małym pokoiku
ale co się nie robi dla dziecka
pozdromejdejki i prosze 3majcie kciuki by wszystko się dobrze skończyło
-
dziś robiliśmy wyniki krwi dla KAROLINKI na krzepliwość krwi
i są już lepsze
teraz tylko czekamy do środy
i jedziemy do szpitala a tam znowu wyniki
jak będą w porządku w czwartek zabieg
3majcie kciuki , już bym chciała to mieć za sobą
przez ten stres zapomniałam o diecie
zresztą i tak nie mogę jeść z tych nerwów
pozdromejdejki
-
Mejdejko, trzymaj się dzielnie, życzę dużo zdrówka dla córeczki i żeby zabieg udał się najlepiej i beż powikłań, a mała nie odczuwała bólu
rozumiem, że stres hamuje czasem apetyt, a gdyby nawet - to najważniejsza jest dla ciebie teraz córeczka... co do szpitali, to sama ich nie znoszę, jak mam tam być, to już jestem chora...oby tych szpiatlnych spotkań było jak najmniej..
a czy po zabiegu długo córeczkę zamierzają tam trzymać??
trzymajcie się dzielnie
-
magpru bardzo dziękuję za pocieszenie
a w szpitalu jak wszystko będzie dobrze to w sobotę wrócimy do domku
od środy do soboty to nie jest jeszcze tak długo to tylko 72godziny
jeżeli będzie wszytsko oki
teraz czekamy do środy oczywiscie ja to strasznie przeżywam
na szczęście KAROLA jest spokojniejsza i jakos lepiej to znosi
to ona mnie pociesza i mówi :"nie martw sie mamo będzie dobrze"
musze jakoś to przetrwać
-
a, coś o tym wiem, że często dziecko jest silniejsze od własnej matki
to prześlij ode mnie buziaczki dla swojej dzielnej córeczki
i trzymam za wszystko kciuki
-
a to różyczka dla Ciebie i Twojej córeczki
-
dzięki za wsparcie
dziś wróciliśmy do domku
było więcej strachu niż trzeba
Karola szybko doszła do siebie
1dzień był ciężki i trudny dla niej
a teraz boli jej tylko szyja
nie chce leżeć w domku
także wszytsko dobrze się skończyło
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki