Fakt, Tagotta Ale póki co, wolę moje nowe 21 lat Ale te długie wakacje jeszcze trochę przy mnie zostaną. Bossko "Jeździło się tanio pociągiem", ale póki się jeździ "tanio", wydaje się, że się buli nie wiadomo jakie sumy, dopiero jak przychodzi zapłacić 100%, docenia się zniżki
A co do wakacji, to póki co leniu****ę i chudnę, a to praca na pełny etat poważnie, bo jak gdzieś wyjeżdżam, to dieta staje się męką. No ale może wyjadę do Wrocławia na kilka dni na festiwal filmowy. A we wrześniu planowany jest, na razie luźno, jakiś wyjazd last minute. Zobaczymy. Póki co, jest super. Dzisiaj wychodzę z dziewczynami do miasta. Kocham wakacje, szczególnie te zasłużone. Pierwszy rok studiów to była laba, teraz wszyscy poszaleli i non-stop w ciągu roku trzeba było robić jakieś raporty, prace i inne durnoty

A dzisiaj, nie wiem, czy wiecie jest 1 lipca. Mierzymy się i doznajemy szoku.
W talii mam mniej 5 cm, w biodrach 3 cm, w udzie 3 cm. Wygląda na to, że naprawdę schudłam