mój znajomy, po fizjoterapii zapewnił mnie, że wysiłek fizyczny w postaci aerobiku trzeba sobie dozować.. najrozsądniej jest 3 razy w tygoniu - częściej nie ma co. Jego mama zresztą była instruktorką, więc ufam jego słowom. Tak więc bianeczko nie szalej za bardzo.. a te 70 na pewno niebawem się ukaże.. już tak blisko jesteś
pozdrawiam![]()
Zakładki