u mnie na szczęście nikt nie latal w poszukiwaniu cukierków... ot były w pobliżu różne bale przebierańców dla dzieciarni i tyle...
a z tym transferem obyczajów pomiędzy kontynentami, to ja proponuję Amerykanom też coś wcisnąć.... moze na dobry początek wiadra z wodą w autobusach z okazji Lanego Poniedziałku Niech też się cieszą jak i my...a co

Dzisiaj doznałam szoku na Twoim wątku... bo wiedziałam że ważysz ode mnie mniej.... ale niespoziewałam sie że już 70 wypatrujesz
a listopad MUSI być miesiacem sukcesu- nie ma co Już my się oto postaramy, prawda dziewczyny