-
A mnie to i tak wkurza.
I nie udawaj Tagotta, że Ty taka stara jesteś, że po te kartki stałaś.
Pewnie byłaś wtedy w brzuchu u mamy no, ewentualnie w podstawówce, więc te fartuszki pamiętasz
A co do kolacji... Durna strona dziś szwankuje, więc musiałam liczyć na oko, więc nie jestem pewna, czy w ogóle dobiłam do magicznego 1000 kcal. Obojętne, cieszę się strasznie, że nie było dzisiaj ani jednej wpadki. Nie skosztowałam ciacha, nie zjadłam płatków ani dodatkowej kanapki. Yeah, wymiatam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki