Bo w przyrodzie nic nie ginie ona nie ma zachcianek - Ty je masz, Ty chudniesz - ktos tyje, i tak dalej
Podziwiam Cie za te Bezchlebowe Dni, wiem, ze wytrwasz.
Zastanawiam sie czy sobie jakichs ograniczen az do Swiat nie wprowadzic ale nic mi nie przychodzi do glowy (w zasadzie to chyba nawet boje sie o tym pomyslec ).