Strona 108 z 229 PierwszyPierwszy ... 8 58 98 106 107 108 109 110 118 158 208 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,071 do 1,080 z 2286

Wątek: Życie jest piękne ;)))))))))

  1. #1071
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Mądra Dziewczynka! Kopenhaskiej mówimy STOP!!!

    Oj, remonty, remonty ...

    Szybkiego, MIMO WSZYSTKICH PRZECIWNOśCI LOSU, uporania się z remontem życzę

    Buziaczki, pozdrawiam słonecznie, bo akurat piękne słonko w Wawce świeci

  2. #1072
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    a u nas nie ma sloneczka
    ten tydzień będzie OK i nie żadne : mam nadzieję, tylko musi w końcu być
    nie jestem dzisiaj w dobrym humorze i glównie to zasluga wczorajszego slodkiego wieczoru ...ehhhhhhhh te wyrzuty sumienia

    Jeszcze nie spotkalam , żadnych ekip z innych krajów swiata hiihiiiiiiiiiiiii
    ..niestety oni do nas nie przyjadą , dopóki nie zostaną załatwione formalne mozliwosci zatrudnienia , poza tym i tak chyba nie przyjadą , bo wolą jechac tam, gdzie wiecej zarobią i nie ma się co temu dziwić

  3. #1073
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    No to w takim razie zycze Ci aby Twoi budowlancy porobili wszystko co maja zrobic zanim... wyjada...
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  4. #1074
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    HINDI DIETKUJESZ WSPANIALE.
    MIŁEGO TYGODNIA ŻYCZĘ
    BUZIACZKI.

  5. #1075
    Awatar Klubowiczka
    Klubowiczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-03-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    302

    Domyślnie

    Witam !!
    Ja z Kopenhaską też nie mam dobrych wspomnień .Zabierałam się chyba do niej już z 5 razy. Po jednym dniu odpadałam.
    Wytrzymałam na niej prawie do końca jakieś 4 lata temu.Tylko niestety walczyłam wtedy z wagą 73 kg i osiągnęłam 68. Teraz to tylko marzenie.
    Ale przypuszczam , że drugi raz bym na niej nie wytrzymała.
    Co do fachowców to mam takie zdanie co Ty.
    Na wiosne mieliśmy stawiać płot.Fachowców naszych wywiało do Niemiec.Czekamy i czekamy.Chociaż nie jest tak źle, jak przyjeżdzają do nas znajomi z zachodu to stwierdzają , że u nich to normalne zwłaszcza w Szwecji , a ja pomału też się do tego przyzwyczajam. Ciekawe jak to będzie jak fachowcy w końcu wrócą z tej lepszej roboty
    Pozdrawiam serdecznie Magda
    Tu walczy Klubowiczka



    Początek diety 05.11.2012 ( 40 lat - 170 cm - 91 kg )

  6. #1076
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Hindi pozdrawiam i przesylam buziaki na caly dietkowy tydzien. Trzeba odrobic ten stracony weekend i nie ma co sie denerwowac. Trzymam kciuki, zeby remont szybko sie skonczyl.

  7. #1077
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

    Domyślnie

    Hi Hindi, rozsądnie zrobiłaś rezygnując z tej kopenhaskiej, to nie jest dieta dla nas grubasków, może później, kiedy będziemy rzeźbiły ciało, żołądek będzie skurczony, jednak nie teraz, za duże ryzyko zdrowia. Trzymaj się dzielnie i nie myśl już więcej o weekendzie, było co było, liczy się tu i teraz. :P

  8. #1078
    Awatar bella115
    bella115 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-07-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    2,251

  9. #1079
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    dzięki bardzo bardzo

    u mnie wszystko OK remont niestety jeszcze trwa miałam nadzieję, ze skonczą w przeciągu 2 tygodni ...niestety ...marzenia ściętej glowy

    od poniedzialku nie sprzatam. poddalam się i olałam tę idiotyczną syzyfową pracę ..nie wiem naprawdę, w jaki sposób te malutkie p. pyłki dostają się do kazdego najbardziej nawet odległego miejsca w domu
    nie wspomnę o podlodze

    wczoraj mialam remontowy kryzys , wszystko mnie denerwowalo i jeszcze fuga nie ma oczywiscie takiego koloru jaki miała mieć
    na szczęście dzisiaj już jest lepiej
    moze niedlugo skończą

    miłego dzionka H

  10. #1080
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Hindi, tylko nie fukaj na robotnikow bo sie obraza i pojda
    Rozumiem Cie doskonale, remont jest fajny na poczatku, w fazie planowania, no i na koncu, jak juz jest posprzatane i mozna "mieszkac" ale najgorszy jest sam proces A na pylki sposobu nie ma, nawet mokre szmaty rozwieszone wszedzie i folia nie pomagaja!
    Lacze sie w bolu, trzymaj sie !
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •