Strona 64 z 104 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 631 do 640 z 1034

Wątek: 50 kg za dużo...

  1. #631
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Taką Justyś mam właśnie nadzieję.Mam jeszcze jedno marzenie .Chciałabym pójść do siłowni i na basen i nie wzbudzać przy tym sensacji...Przyjdzie mi na to jeszcze poczekać , a póki co dzielnie pedałuję na rowerku.

  2. #632
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Mam wrażenie, że to głównie nam wydaje się, że wzbudzamy sensację. Ludzie zajęci są sobą ,a jak nawet krytycznie na nas spojrzą , to co z tego ???? Zawsze wtedy sobie myslę, że i tak nie jest tak najgorzej , bo w końcu nie siedzę w domu tylko staram się i robię coś pozytecznego , aby zmienic zaistniały stan rzeczy .

    Dorciu ty też cos w tym kierunku robisz rowerek jest świetny nie musisz od razu biegać na silownię czy aerobik ...choć basen polecam

    miłego dzionka H

  3. #633
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    miłego dzionka
    i jak tam masz może jednak jakieś baseniki w planie

  4. #634
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Króciutki raporcik :jest OK.Brzuchol mniejszy = samopoczucie lepsze. Szkoda , że nie pamiętam o tym , jak zaczynam się obżerać.Muszę sobie chyba takie przypomnienie na lodówce powiesić.

  5. #635
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Dorciu, bardzo trudno okreslic na nowo granice... Moja przyjaciolka tez z tym ostatnio walczy, bo malzenstwo jej sie zaczelo przez to sypac, przez nadmierna ingerencje jej mamy... Ona chodzi z mama na basen i rower no i do tej pory biegala na kazde zawolanie, codziennie byla u niej albo i pare razy dziennie. Wspolne zakupy, obiadki, podwieczorki itp. ale ostatnio powiedziala jej jasno, ze wtedy i wtedy jest czas wylacznie dla jej meza, dlatego nie moze codziennie sie z nia spotykac, telefony ograniczyla do jednego dziennie i na razie jakos to dziala - chociaz mama byla troszke urazona na poczatku...
    Mam nadzieje ze i Ty poradzisz sobie z mama, ale mysle sobie ze taki wspolny aerobik to moze byc dobry poczatek? Dobra rzecz dla Ciebie a i wtedy mozesz mamie powiedziec jak sobie wyobrazasz wasze kontakty?
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  6. #636
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    Hihi ja mam takie przypomnienie na lodówce .Miło patrzeć na Twoją dobrą formę! To kiedy masz dyżurek w sałatkowni ? Czwartek , piatek jestem jak najbardziej za!
    A z tym basenikiem to już Ci coś mówiłam! Czy mam jeszcze tu powtórzyć?
    Buziaki wielkie!
    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  7. #637
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Środa , ważenie i kilo mniej.Jest to efekt pustych jelit i powiem szczerze , że liczyłam na większy ubytek w pierwszym tygodniu.Cóż muszę się zadowolić tym , co jest.
    Justyś , dzięki.To jest taki trudny temat , borykam się z nim od zawsze i pewnie będzie tak do końca życia, bo nie mam odwagi nic zmienić...
    Animko , mam dyżur w czwartek , ale nie wiem , czy mogę się umawiać , bo mamy straszne obłożenie i właściwie ani chwili na odpoczynek.Ostatnio tak wygląda nasza praca .Wchodzimy o 7 i czasem przez 12 godzin nawet nie siadamy.Nie mogę więc pozwolić , abyś przyszła niepotrzebnie.

  8. #638
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Dorciu, jakie puste?? Jest kilo mniej i kropka! Wiem, ze chcialabys wiecej, ale widac dzisiaj nie jest najlepszy dzien dla naszych wag

    A jesli chcesz miec BMI przy suwaczku, musisz wpisac swoj wzrost (ale zmien jednostki na metric), to jest chyba na samym dole stronki gdzie robisz suwaczek.
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  9. #639
    Awatar dorcia113
    dorcia113 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2006
    Mieszka w
    lubuskie
    Posty
    456

    Domyślnie

    Dzięki Justyś , udało się !

  10. #640
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    a ja nie schudlam kilograma

    buziaki H

    [img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]

Strona 64 z 104 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •