-
heja!! oj mi by sie przydal szybszy net...bo mi sie wszystko zawiesza na tym kompie, ale was nadal moge odwiedzac, a to jest najwazniejsze
-
No własnie ja mialam taki wolny ze nie chcialo mi sie odpisywac na posty nawet bo zalogowanie mnie duzo cierpliwosci kosztowalo...a teraz jest bosko!!
Dalej sie trzymam super i chyba wreszcie wyszlam na prostą
Zjadlam o 14 jabłko, przed chwilą warzywka na patelnie i 10 łyżeczek (ustalilam limit zeby nie zjesc za duzo) jogurtu ananasowego mniam ...i juz po deserku.... ok 18 jabłko i koniec czuje ze wytrzymam jupi ciesze sie jak glupia...to chyba ta ladna pogoda tak na mnie wplywa... :P buziaki
-
No i tak jak przypuszczalam dzien jak najbardziej udany teraz herbatka, pocwicze troche bo w dzien nie mialam czasu i do spania....a jutro od rana Olsztyn ehh i to pociągiem..jak ja nie lubie jezdzic pociagiem.... troche trudno bedzie jutro z dieta...bo nie bedzie jak ...ale juz kupilam napoj wzmacniajacy odpornosc to chyba z tymbarku ale ne jestem pewna...male jogurciki do picia 2....i kawe w kartoniku, bo zawsze po olsztynie mam migrene a kawa mi pomaga nie wiem skad to sie bierze...takze powinno byc dobrze.wracam o 20 wiec juz nie moge jesc...malo bedzie tyh kalorii jutro ale moze nadrobie sniadniem ok to papapatkii
-
swietnie ze do mnie napisalas, damy rade sobie napewno!!! grunt to wiara w siebie nie bedziemy sie poddawac inni potrfia my tez!!!
-
Ja lubię pociągi - zwłaszcza w porównaniu z autobusami Byle nie było zbytniego tłoku i mieć coś do poczytania pod ręką
Gratuluję dzisiejszego dnia. Oby tak dalej Ślicznie
Ja właśnie sobie wczoraj uświadomiłam, że najwięcej kalorii pochłaniałam zawsze w nabiale. zjadając przykładowo 3 WASA z warzywami i plasterkiem szynki zjadłabym mniej kalorii niż jogort z musli a najadłabym się podobnie. Tyle, że zawsze wolałam to drugie człowiek jednak mądrzeje z czasem
Życzę Ci powodzenia, wytrwałości i szybkiej drogi bez migreny
Buziaki!
-
Ja wole pciag niz autobus:P ale ogolnie to nie lubie chyba zadnej komunikacji miejskiej zawsze trzeba czekac i stac w korkach...masakra:/ Gratuluje udanego dnia agulkaaa! mam nazieje, ze jutrzejszy mimo wyjazdu od ktorego nachodzi cie migrena tez taki bedzie
-
Dziekuje Jeni i Glam dziekuje jestescie moimi idolkami dlatego glownie was odwiedzam, po zaniedbaniu forum przez Cauchy i Biancke :P niedobre dziewuchy a tak lubilam u nich czytac...albo tez ostatnio dotarlam do wątku Gosiakka i przeczytalam wszystko od pocz Jaka ona silna i w ogole.... ehh i wlasnie po przeczytaniu u niej o DC chetnie bym sie na to zdecydowala...tymbardziej, ze Ty jeni tez ją stosujesz prawda?? skad ten pomysl? i ile juz schudlas?Ja sie troche boje teakiego szybkiego spadku no i ta kasa za zupki..hmm musze sie zastanowic porzadnie...bo efekty są powalające...
Ja nie lubie jezdzic pociagiem(a autobusem to juz w ogole..mam chorobe lokomocyjna ) bo zawsze samochodem do Olsztyna jezdzilam a to taka wygoda i w ogole...i to dlatego
A ja dzis wstalam o 7 i zaraz sie zabralam za brzuszki posladki i takie tam...wiec odbebnione
150 półbrzuszków
50 na dolne partie, bo to trudniejsze
i cwiczonka na posladki
Teraz ide wypic kawe, chociaz jakas taka slodka sie nagle zrobila mimo ze poslodzona nie cala lyzeczka...hmmm a potem sniadanko i do olsztyna
Ale mnie zmotywowala lektura Gosiakka
No i wczoraj znow mi bylo masakrycznie zimno aż spac nie moglam...znow sie zaczynaja skutki uboczne diety....
A i Jeni...ja to wiedzialam, ze jogurt i platki maja wiecej kalorii ale co zrobic jaksie czasem chce urozmaicenia a nie tylko chlebek...chociaz ja go uwielbiam i jeszcze z salatą, pomidorkiem, ogorkiem, rzodkiewkami, szczypiorkiem mniam mniam a jakie to malo kaloryczne dobra lece...do was wpadne wieczorkiem...buziam:**
-
No i juz po sniadanku...3 chrupkie chlebki Wasy..ja jem żytnie...do tego posmarowane twarozkiem łososiowym i dwa plasterki ogorka na kazdym...do tego porcja witaminek i herbatka odchudzajaca.... ładniusio...ide teraz sie wykapac...buziaki
-
Widze kobietko ,zę idealnie dietkujesz! Brrrawo. Tak jak ja kiedyś
Utopiłaś siuę?
-
Ehh wrocilam do domu nareszcie teraz wypije herbatke i pocwicze A6W...jak mi sie uda i ide spac...bom zmeczona po calym dniu w olsztynie....malo zjadlam ale ok...jakos przezyje glownie na piciu sie opieralam bo tak goraco bylo...ale spacerek tez mam zaliczony jest dobrze...w czwartek wazenie ale juz sie nie moge doczekac...i pewnie jutro sie zważę okrutnie niecierpliwa jestem dobra poskacze po wątkach i do weidera w odiwedziny
Złośnico89 dziekujem hihi buziaki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki