Wątek: Danikowe zmagania - droga do akceptacji.

Jestem, jestem.
Na poczatek napisze, ze zeszly tydzien nie byl dietkowy. Na usprawiedliwienie moge dodac, ze zniechecila mnie do tego rosnaca waga, rosnaca mimo diety no i popelnilam ten blad, ktory chyba kazda odchudzaczka zna, ze skoro dietkuje i nie ma wynikow a raczej sa wrecz odwrotne to po co ja sie mam wysilac. Wydaje mi sie, ze powodem tej rosnacej wagi byla moja owulka, ale ten cykl mam tak pomieszany, ze juz sama nie wiem co o tym myslec. Efekt wazenia sobotniego to 86 kg czyli o 100 g mniej niz tydzien temu. Zakonczyl sie pewien etap cyklu miesiecznego wiec i waga wrocila do normy, ale co mi nerwow napsula to moje. No i wpadki tez moje za ktore ponosze pelna odpowiedzialnosc i z pokora przyjme wszystkie Wasze uwagi wzgledem mojego (nie)dietkowania.
O ile zeszlotygodniowe wybryki moglam w jakis sposob usprawiedliwic tak dzisiejszego kawalka ciasta nie mam czym. Poprostu dali w pracy a ja jak takie ciele sobie je zjadlam. Skoro tak zaczynam tydzien to nie chce nawet myslec jak moge skonczyc.
Buziaczki dla Was.

Zamieszczone przez Danik

Skoro tak zaczynam tydzien to nie chce nawet myslec jak moge skonczyc.

Daniczku nie ma co mówić ze poniedziałek skiszony to cały tydzień taki będzie, własnie walcz by pozostałe 6 dni były ładnie i dietkowe a w przyszły poniedziałek waga wynagrodzi Ci to! trzymam za Ciebie kciuki i gorąco pozdrawiam buziaczki

Walentynkowe pozdrowienia!

Kasieńko, uśmiecham się do Ciebie walentynkowo

Daniczku, skoro w jeden dzien sie obzarlas to nie znaczy ze nastepny tez musi taki byc. Stalo sie, trudno, a teraz postaraj sie znowu troszke powalczyc.
Sciskam mocno i zycze wspanialego weekendu!

Kasiu, trzymaj dietke! musimy schudnac...tak tak, masz racje..przed ciaza wazylam 74kg...a teraz cholera tyle sie nazbieralo...74 to juz pozadna nadwaga, a co dopiero teraz...ale wlasnie atakuje 7...a potem mam nadzieje rowniez i 6!

NIE BYŁO MNIE TU JAKIS CZAS ALE WIDZE, ZE PORA WRACAC I MOTYWOWA
NIO WIESZ CO SKARBIE NA MOTYWACJE TO J A MOGE TYLKO POWIEDZIEC..... PLAZA.
TAK. TAK IDA WAKACJE A CO ZA TYM IDZIE MORZE, PLAZA ...EKSTRA LASKI W BIKINI...JAK TY SIE BEDZIESZ CZU GDY SIE NIE POSRARASZ I NIE SCHUDNIESZ ???

PORA BRA SIE DO ROBOTY