-
Witaj Kasiu długo mnie u Ciebie nie było, miałam jakiegoś doła dietkowego ale już jest dobrze i wróciłam na forum :P
Ale tu u Ciebie świątecznie i jakie piękne foteczki powklejałś
Ja nie wyobrażam sobie wigilii bez ryby, kapusty z grzybami i makówek a te ziemniaki na słodko to nie wiem czy bym zjadła.
Ale widać taka tradycja a tradycja rzecz święta :P
Dziekuję, że podtrzymywałaś mnie na duchu :P
-
Aniu ciesze sie, ze wyszlas z dolka i bierzesz sie znowu za dietke. Nie ma to jak z nadzieja patrzec w przyszlosc.
-
A ja juz mowie wszystkim dobranoc. Zaleglosci na forum ponadrabiane, wiec ze spokojnym sumieniem moge sie udac na spoczynek. Zdjecia kalendarza porobione, jutro moze uda mi sie wkleic.
Dzisiejszy dzien zaliczam na plus no i jutro zobaczymy czy waga dalej bedzie mnie wystawiala na cierpliwosc, czy jednak sie zlituje nade mna.
Ostatnio przymierzalam wiosenna kurtke a`la skurzana w ktorej nie chodzilam chyba z 5 lat z oczywistych powodow. Jakaz byla moja radosc jak nie dosc, ze w nia weszlam to jeszcze sie zapielam na zamek. Bylo mi troszke przyciasno, ale nie za ciasno. Da sie w niej chodzic na wiosne o ile nie zmarnuje dietkowych efektow. Bylam w szoku i moj maz tez bo mu to od razu pokazalam. I pomyslec, ze przymierzalam te kurtke od niechcenia z nastawieniem, ze sie nie zmieszcze.
To na tyle. Buziaczki dla wszystkich i kolorowych snow!!!
Milego weekendu!!!
-
No to gratuluję kurteczki I życze powodzenia w najbliższych tygodniach
Ja się zapisaam do akcji Gaygi, mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. Ostatnie miesiące przebimbałam i zmarnowałam wszystko co udało mi się osiągnąć. Ja chyba nigdy nie zmądrzeje...
Ehh,
Buziaki!
-
Daniczku miłego,dietkowego weekendu Ci zycze :P :P :P
-
Daniku wpadłam z rewizytą
Gratuluję kurteczki - na wiosnę nie dość, że na pewno się w nią zmieścisz, to będzie jeszcze luźna
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu
-
Hi Danik, ależ świąteczny nastrój u Ciebie zapanował, tak właśnie pomyslałam, że pomysł z tym kalendarzowym odliczaniem dni jest naprawdę rewelacyjny, dzięki temu już niemal na miesiąc wcześniej oddajemy się tej świątecznemu oczekiwaniu i zbliżamy jeszcze bardziej do swoich bliskich. Szalenie mi się podoba, że starasz się przemycać jak najwięcej polskich zwyczajów do tych duńskich, sądzę, że Daniel dzięki temu zyskuje wręcz niesamowite święta, jakby pełniejsze i znacznie ciekawsze, a jednocześnie takie inne niż mają koledzy. A i Tobie z pewnością jest wtedy jeszcze cieplej na duszy. :P Co do pracy, to wydaje mi się, że dobrze zrobiłaś, nie decydując się na podjęcie jej przy tej amianie, w końcu musi trafić Ci się, coś co nie będzie odbywało się kosztem Twojego samopoczucia z powodu braku przebywania z mężem i synkiem. Szkolić się trzeba, choćby dla zachowania dobrej pamięci czy odczucia, że człowiek nie gnuśnieje, a nigdy nie wiadomo, kiedy to się przyda, czasami coś co dla nas miało mniejsze znaczenie, w ostatecznym rozrachunku wychodzi nam na plus przez dziwny zbieg okoliczności. Choć mamy równolatków, to jednak wydaje mi się, że Twój młodszy mężczyzna jest zdecydowanie większy i jakby bardziej dorosły od mojego. A z dietkowaniem radzisz sobie bardzo dobrze, 85 przekroczone i trzymasz się w ryzach. :P Ale gdybyś mi tak mogła podesłać ten przepis na ryż w migdałach, to nie może być trudne, a chętnie bym i ja wprowadziła jakąś odmianę na wigilijny stół. :P
-
PRZEPRASZAM ZA TO ,ZE MNIE NIE BYLO
-
Kasiu,pytalas sie na moim watku o ta akcje ,ktora zaczynamy jutro.Jesli chce sie przylaczyc to idz na watek Gayga w pamietniczkach odchudzania
-
Witaj Dan: dzieku za odwiedziny u mnie, widze że walczysz dzielnie wiec skorzystam z odrobiny twojej chęci i energii bo mi sie coś ostatnio nic nie udaje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki