Witam ponownie.
Ledwo zyje, ale lazienka lsni w calosci a okna w kuchni bija po oczach nietylko czystoscia szyb ale i bialoscia ram. Moze jeszcze wykrzese troszke energi to przejechalabym kafelki w kuchni i moze z jedna lub dwie szafki. Tak to jest jak sie caly rok nic nie robi a pozniej na ostatnia chwilke. Wpadlam rowniez aby sie przyznac, ze zjadlam dwa batoniki KitKat. Slabizna ze mnie, nie chcialo mi sie walczyc ze swoimi slabosciami, ale nic na sile.
Bellus no ja juz wiem, ze przed swietami nie wyrobie sie ze wszystkimi porzadkami i nawet nie wiem czy przed nowym rokiem. My mamy duze mieszkanie i zeby je ogarnac to troszke trzeba sie napracowac. A co do slodyczy to widocznie w moim przypadku nie da sie bez nich przezyc nawet jednego dnia. Najlepiej jakby ich w ogole nie bylo w domu, ale jeszcze troszke i skonczy sie to dobre. Pozdrowionka!!!
Beatko Twoje okna napewno tak nie wygladaja jak moje. No moje juz teraz tez nie wygladaja a mozna przez nie wygladac. Te dni teraz takie krotkie, ze ledwo zdarzylam umyc te okna przed zmrokiem. A co do Danielka to dzisiaj pochwalil sie czyms nowym. Po powrocie z przedszkola oznajmil nam, ze bawil sie w zabawe w calowanie!!! Moja kolezanka ktora ma starsza corke juz mi mowila o tej zabawie, wiec bylam na to przygotowana. Ale i tak bylam zaskoczona bo jeszcze niedawno moj synek chcial tylko calowac mamusie a teraz taki uradowany, ze inne dziewczyny go obcalowywuja. Zabawa ta polega na tym, ze chlopcy sie chowaja a dziewczynki szukaja. Ten ktorego znajda dostaje buziaka ..... w policzek. Odwrotnej wersji nie ma, to dziewczynki zawsze caluja. Beatko ciesze sie, ze karteczka tak szybko doszla. Balam sie przez te strajki. A mi sie buzka smieje jak czytam Twoje slowa. To takie mile. Kartka jest niespodzianka dla wszystkich bo nikomu nie zdradzilam jakie kartki w tym roku wysle. Pozdrowionka!!!
Hindi no to musze isc poczytac co tam u siebie napisalas bo moja proba zakonczyla sie niepowodzeniem juz na starcie. Pozdrowionka!!!
Korni no dziekuje Ci bardzo, wlasnie poszlam za Twoja rada i zjadlam sobie dwa batoniki. Zapanuje nad tym chyba dopiero wtedy jak slodycze znikna z mieszkanka. Pozdrowionka!!!
Psotulko a Tobie milego wieczorku. Musze poczytac co tam Ci sie udalo, ale chyba sie domyslam. Pozdrowionka!!!
Buttermilk bez komentarza. Pozdrowionka!!!
Kasiu - Katsoniku nie wiem jak to jest z tymi bezcukrowymi slodyczami, ale chyba masz racje, ze lepiej w ogole je omijac. Pozdrowionka!!!
Madox pozdrawiam rowniez!!!
Zakładki