-
Wstalam, bo nie moge spac. Nie moge spac, bo mi sie wczoraj swiat zawalil. To nie dol, to juz cala otchlan. Chcialam zmiany w zyciu, ale nie takiej, nie do tego stopnia. Nie wiem, co teraz bedzie. Nie wiem, co robic. Jestem zrozpaczona, upokorzona, ale najbardziej - przerazona. Wlasciwie nie powinnam tego pisac, bo po co. Nie potrzebuje wspolczucia ani slow pokrzepienia. Potrzebuje czegos calkiem innego, a to jest tak bardzo poza moim zasiegiem. Jak jakas pieprzona gwiazdka z nieba.
Przepraszam, ze popsulam Wam humor.
A moze tego nie wysylac
Najwyzej pozniej wykasuje...
-
Hej Devoree...
bardzo mi przykro, ze wydarzyła sie tak straszna rzecz, ze czujesz ze zawalił się świat..
w tym momencie na nic pociecha...........
proszę pamiętaj tylko jedno - ze po kazdej, nawet najstraszniejszej burzy jednak wychodzi słonko..... którego bardzo bardzo Ci zyczę.
Choć tylko myslami jestem z Tobą.
-
devoree jak coś to masz moją pomoc. choćby wirualną, bo nie wiem, co mogłabym zrobić;/
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Devoree - chyba nie ma nic gorszego dla lubiących Cię osób niż takie niedomówienie - CO SIĘ DZIEJE?!:O Może zrobimy tak - Precious jedzie na turniej do Lublina (będzie sędziować) i może do Ciebie wpaść z toną moich uścisków?
-
Brzmi przerażająco, ale i tajemniczo.
Przeczytałam niedawno, że gdyby wszystkie kobiece lęki i czarne proroctwa zebrać do kupy, to każdego wieczora świat by przestawał istnieć.
Napisałaś, że nie potrzebujesz pocieszenia, ale wiesz przecież, że jak się coś zawali, to się odbuduje. A jak się nie da odbudować, to się zbuduje nowe. .
A otchłań można zasypać
-
Droga Dev tak sie ucieszylam ze do nas wrocilas dopuki sie niedoczytalam ze masz problemy i zaraz mi sie smutno zrobilo ze komus tak milemu jak ty moze cos zlego sie stac
-
Devoree już odłożyłam na bok różne błahostki .
Kochamy Cię
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
Jestem. Jeszcze jestem.
Cieplo mi sie na sercu robilo, kiedy czytalam te wszystkie zyczliwe slowa. Dziekuje Wam za nie bardzo.
Bo to bylo tak, ze sobie szlam, calymi latami, jak czlowiek po ziemi. Zmienialy sie krajobrazy, napotkani ludzie, nawet grunt pod nogami, ale jednak zawsze bylo gdzie stope postawic, czegos sie przytrzymac. I nagle ktoregos dnia, idac jak zwykle, jak codzien, jak zawsze, spostrzegam, ze pod nogami nie mam ziemi, tylko - latajacy dywan. Z poczatku szok i konsternacja, ale potem siadam na tylku i staram sie szybowac, no bo co innego moge zrobic. Tymczasem ta niby-rownowaga, niby-stabilnosc jak sie okazuje trwa tylko chwile, moment, bo los juz szykuje mi nowa niespodzianke; latajacy dywan znika spod stop. Zostaje w powietrzu. Bez zadnego oparcia, bez nadziei w szczesliwe ladowanie. Jestem zrozpaczona, bo kompletnie bezradna. Upokorzona, bo sie dalam zaskoczyc, bo nie zauwazylam niebezpieczenstwa. I przerazona, bo przeciez wiem, ze skrzydla mi nie urosna.
To nawet moglaby byc ladna bajka, gdyby nie to, ze to sie dzieje naprawde.
Katastrofa jest tylko kwestia czasu.
Ot i osiagniecie ponad 40 lat zycia - zachodzic w glowe w jakim stylu czlowiek upadnie...
Potem jeszcze napisze.
Czas, ktory mi pozostal do konca, wykorzystam najprzyjemniej, jak tylko sie da. Tyle, co moge... Tragedia...[/i]
-
Anetko, jeśli będziesz czegokolwiek potrzebowała - tylko piśnij słowo.
Jeśli nie - wiedz, że tu jesteśmy i w każdej chwili możesz się do nas zwrócić. Bo cały czas jesteśmy i martwimy się o Ciebie.
ściskam Cię najmocniej jak potrafię.
-
Devore jak trafiłam na to forum niecały miesiąc temu to jakoś prawie od razu znalazłam Twój wątek - i wsiąkłam!! W pracy każdą wolną chwilę poświęcałam na czytanie kolejnych stron aż przeczytałam całość. Przestawiłaś moje myślenie nt.odchudzania i wogóle żywienia do góry nogami. Nie spotkałam dotąd nikogo kto by w tak metodyczny, analityczny sposób podchodził do tych kwestii. Mam wrażenie jakbym Cię znała od zawsze. Jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem. Dlatego bardzo mną wstrząsnął Twój ostatni post. Przepraszam że zawracam Ci głowę, lecz chciałam właściwie tylko napisać że trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki i przesyłam całe pokłady pozytywnej energii wierząc, że słonko niedługo wyjdzie zza chmur.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki