ja też się nie mieszam, bo w sumie nie wiem, o co chodzi
<poszła szukac wątku alexl>
ja też się nie mieszam, bo w sumie nie wiem, o co chodzi
<poszła szukac wątku alexl>
Ty mi lepiej powiedz co się stało, że znowu zamknęłaś wątek ?a błękitną wiadomość to ja zauważyłam
Ogólnie dietka powoli...jem jakieś 1800-2200 dziennie...więc niespecjalnie mało ale na pewno poniżej dobowego zapotrzebowania więc waga będzie spadać...a śpieszyć to mi się nigdzie nie śpieszy
No i mam fajne zdjątko...wygrzebałem na gronie mojej koleżanki...nosi tytuł Błogosławiony między niewiastami...hehehe...
hoho... tyle kobiet i jeden Kubuś
Podobnie u mnie choć w tym tygodniu coś u mnie apetyt wzrasta - chorowanie i stres pracy się odbija - trzeba jeść by mieć siły mam nadziję tylko, że nie za dużo a w tym by zadecydować to moja intuicja i tak jadę teraz na wyczucie ...Zamieszczone przez kubaxxl
Ktoś mógłby wręcz powiedzieć, że jesteś otoczony I tak patrzysz boczkiem szukając drogi ucieczki?No i mam fajne zdjątko...wygrzebałem na gronie mojej koleżanki...nosi tytuł Błogosławiony między niewiastami...hehehe...
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
A ja się dowiedziałam ile jem normalnie (znaczy nie odmawiając sobie) i niby zjadłam ile wynosi moje zapotrzebowanie a i tak przytylam :/
Chamstwo!
Ha! Ale każdy organizm i metabolizm pracuje inaczej i ma inne zpotrzebowanie takie CPM/PPM to tylko przybliżenie i musisz dopasować obliczenia na podstawie danych zebrałaś do siebie.Zamieszczone przez Westalka
Ja zaczynam zauważać, że, niestety, by utrzymać obniżoną wagę będę musiał pracować i, szacunkowo, spalać z ćwiczeń minimum 2000-2500 kcal na tydzień i to zakładając, że kontroluję jedzenie by nie przekroczyć CPM - to nie jest aż takie trudne i CPM to dużo ale też nie jest aż tak dużo ...
I ta potrzeba pracy by utrzymać wagę zgadza się z tym co czytałem na temat uczestników rejestru amerykańskiego. Tak więc nad wyglądem, zdrowiem i kondycją trzeba pracować by to utrzymać, tylko nieliczni mają to za "darmo".
Dla reszty z nas to praca na całe życie i jedyne co ja chcę to robić to z głową, robić to co skuteczne i rozumieć jakie są dostępne narzędzia i podejścia, jak one działają, jak je wybierać i dostosować to do samego siebie ... nic tylko praca
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Alexl - nic z tego nie zrozumialam, ale też nie starałam się. Kiedyś też takie mądrości czytałam i odpowiedzi na moje pytanie nie znalazłam, tym bardziej że mogę jeść i nie tyć/chudnać tyle samo ważąc 60kg i 90kg :/
No nie wiem, jakoś w to wątpię , naprawdę, czy to jest tyle samo jedzenia przy każdej wadze czy wliczasz ilośc ruchu? Jak dokładnie liczysz? Czy to było w tą samą porę roku, ten sam poziom stresu i pracy?Zamieszczone przez Westalka
Podejście naukowe jest raczej proste: organizm spala jedzenie by żyć i mieć energię do ruchu - jak spalasz więcej niż jesz to chudniesz Jeśli różnica nie jest za duża to organizm nie przechodzi w tryb głodówkowy - specjaliści zalecają redukcję wagi o 10% w ciągu 6 miesięcy, nie większy deficyt niż 7000 kcal na tydzień (w przybliżeniu 1kg ubytku choć to zależy od metabolizmu), nie jedzenie mniej niż 1000 kcal na dzień itd itp -
Tego co to się nauczyłem w tym roku wpisałem i podlinkowałem w swoim wątku włacznie z materiałami źródłowymi, rekomendacjami, badaniami etc etc Uważam, że warto zainwestowac czas i opanować to nie tylko teoretycznie ale i w jaki sposób odnosi się to do mnie - moim ulubionym powiedzonkime jest "nic nie jest bardziej praktycznego niż dobra teoria" i szukaniem takiej teorii właśnie się zajmuje Pozdrawiam!
Hej Kuba a co u Ciebie? (Może tą dyskusję przeniesiemy do mojego wątku jeśli zajmuje Twój wątek)
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
wow jestem pod wrazeniem AleXL ,wiedza kolosalna wedlug mnie w tym co piszesz jest duzo prawdy ,najwazniejsze zeby isc do celu westalka Ty masz juz ladna wage nie stanawiaj sie nad teoria ,bo onan ie zawsze idzie w parze z praktyka
Kub co tam u ciebie\????????
Alexl - moje obliczenia są na oko, ale raczej różnica by wynosiła do 200kcal. bo jestem obeznana dość dobrze w liczeniu kalorii.
Może też być tak, że sobie tak spowolniłam przemianę materii, że więcej nie spale jak te 2 - 2,3 tys. kcal choćbym nie wiem jak się starała. Oczywiście nie licze przypadki ekstramalnego sportu bo takiego nie uprawiam i nie lubie
Zakładki