Strona 52 z 194 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 102 152 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 511 do 520 z 1940

Wątek: KubaXXL- walczę :) [50,7 kg do zrzucenia / 18,6 kg za mną]

  1. #511
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    Kubusiu, trochę mnie nie było, a tu takie piękne zmiany w Twojej wadze!!!! Gratulacje przeogromniaste!!!! I dalej trzymam kciuki! Tego o Nutelli nie widziałam . Serdecznie pozdrawiam.
    ETAP I

  2. #512
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widzę Kuba że wróciłeś na właściwe tory cieszę się ze w końcu do tego dojrzałes i zdałeś sobie sprawę że zajadanie nic nie da ,pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego

  3. #513
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agula0274
    Kubusiu, trochę mnie nie było, a tu takie piękne zmiany w Twojej wadze!!!! Gratulacje przeogromniaste!!!! I dalej trzymam kciuki! Tego o Nutelli nie widziałam . Serdecznie pozdrawiam.
    Oj tam nie widziałaś. Ja specjalnie napisałem właśnie po to żeby to widzieć i żeby kuło w oczy Nie ma co zamiatać wpadek i problemów pod dywan bo one i tak tam będą, co z tego że ich nie widać.

    cieszę się ze w końcu do tego dojrzałes i zdałeś sobie sprawę że zajadanie nic nie da ,pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
    Senk ju wery macz W piątek ważenie po pięciu tygodniach a ja już się cholera nie mogę doczekać

  4. #514
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ważysz się w piątki? ja zwykle w niedziele

  5. #515
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xixatushka69
    ważysz się w piątki? ja zwykle w niedziele
    U mnie to jest różnie. Dietę zacząłem 24 X. To był wtorek. Potem kolejne ważenia były w następny i kolejny wtorek. Czwarty tydzień już się trochę rozjeżdża bo dociągam zawsze do pełnego miesiąca a 24 XI wypadł w piątek. Czyli teraz ważę się w piątki a od 24 XII będą wypadać w niedziele I tak co miesiąc inaczej

  6. #516
    Hunchback jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem pełna podziwu, że już aż tyle kg zrzuciłeś.. Jak sobie tak patrze na te przemiłe suwaczki w podpisach, ile kto kg zgubił, to aż zazdroszcze
    Trzymam za Ciebie kciuki, Kubusiu. Jestes wysokim mężczyzną - jak ktoś już pisał, waga 88 kg nie musi być idealna dla Ciebie, bo każdy jest inny - od ćwiczeń przybędzie Ci mięśni, Twój szkielet też swoje waży, i jeśli będziesz miał trochę więcej kg, to nic się nie stanie. Nie bądź dla siebie za surowy

    Pozdrawiam cieplutko.

  7. #517
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jestem pełna podziwu, że już aż tyle kg zrzuciłeś.. Jak sobie tak patrze na te przemiłe suwaczki w podpisach, ile kto kg zgubił, to aż zazdroszcze
    Sukcesów to tak naprawdę na razie nie ma Dietę faktycznie zacząłem w maju, tyle że to był bieg z dużymi przeszkodami, nie mogłem znaleźć dobrej dla siebie diety. Na każdej czułem się jak torturowany, ciągle wracałem do żarcia. W międzyczasie rozsypał mi się związek po niemal trzech latach...zacząłem się obżerać, potrafiłem wsunąć pizze dla czterech osób, zapalić papierosa, wypić litr coli i wsunąć 5-8 snickersów. I iść spać - super zdrowo nie ? Dobiłem do prawie 150 kg, znalazłem w sobie jakoś siłę do jeszcze jednej próby - mam nadzieję, że mi jej wystarczy. Chciałem w sumie zacząć nowy wątek ale przekonano mnie, że moje miejsce jest tam gdzie walczyłem od początku więc zostałem. W wątku jest 500 postów z hakiem a ja tak naprawdę odchudzam się od miesiąca

    Trzymam za Ciebie kciuki, Kubusiu. Jestes wysokim mężczyzną - jak ktoś już pisał, waga 88 kg nie musi być idealna dla Ciebie, bo każdy jest inny - od ćwiczeń przybędzie Ci mięśni, Twój szkielet też swoje waży, i jeśli będziesz miał trochę więcej kg, to nic się nie stanie. Nie bądź dla siebie za surowy
    Zgadza się w zupełności. Waga 88 kg jest wagą dosyć umowną. Nie wiedziałem jaki sobie cel postawić. Wszedłem na dieta.pl obliczyłem BMI i wyszło mi, że powinienem ważyć 82-88 kg. Wziąłem ten łatwiejszy do zrobienia wariant hihihihihi Niemniej jednak jak stanę przed lustrem ważąc przykładowo 98 kg i stwierdzę, że jest git, że się sobie podobam, dobrze się czuję to nie mam zamiaru zrzucać na siłę. Poza tym ja naprawdę mam "grube kości" - nikt ze znajomych i nieznajomych nie dawał mi 150 kg wagi.

  8. #518
    Guest

    Domyślnie

    Hej!
    Kubo ja dzis troche zdolowana, wiec tylko pogratuluje Ci pieknego wyniku. Brawo !!!!!
    pozdrawiam mocno
    p.s. juz ja cos wiem o tym, jak mozna zazerac problemy osobiste ( dzis wlasnie zaliczylam taka sytuacje)

  9. #519
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    O to chodzi, żeby dobrze czuć się w swoim ciele, ja też założyłam sobie końcowy etap w prawidłowym BMI, ale jeśli będę miała boczki do 5 kilo nadwagi, a będą wyglądały fajnie, to nie będę się na zabój zarzynała. Taka filozofia jest dużo zdrowsza. No i dziękuje za spionizowanie u mnie. Czasem się zapominam. No dobra widziałam to o Nutelli, ale nie chciałam widzieć, bo na samo słowo słabo mi się robi. Kiedyś nieźle przyczyniła się do mojego rozwoju, tłuszczowego niestety...Pozdrawiam
    ETAP I

  10. #520
    Hunchback jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kubusiu - ja wierzę, że dasz radę. To, że miałeś siłę wrócić i zacząć walczyć oraz to, że stać Cię na szczerość, całkowicie mnie przekonuje. Masz w sobie siłę, a jak będzie ciężko i przyjdą chwile zwątpienia, to znajdziesz tu wsparcie, o czym się już napewno przekonałeś.
    Swoją drogą - odchudzasz się niby tylko miesiąc a już 10 kg Ci poleciało ... Gratuluję. Też bym tak chciała. Jak tak dalej pójdzie to się niebawem przeniesiesz to wątku na forum, gdzie chwalą się swoimi suckesami:P

    Przykro mi z powodu związku. Mimo, że smark ze mnie, to troszkę wiem, jak to boli, kiedy odchodzi ukochana osoba. Nic przyjemnego:/ No, ale uszka w górę. Będzie dobrze.

    Buziaki.

Strona 52 z 194 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 102 152 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •