Wątek: KubaXXL- walczę :) [50,7 kg do zrzucenia / 18,6 kg za mną]

Dodałem z stopce numer swojego GG, gdyby ktoś potrzebował jakiejś porady i uznał, że potrafię jej udzielić, lub chciał mi zwrócić uwagę że coś źle robię lub zasugerować zmiany dla mnie korzystne, wyżalić się, czy pogadać choćby o przyszłowiowej "dupie Maryni" to zapraszam

Hi Kuba, raz na jakiś czas można sobie pozwolić na taką małą "wpadkę", gorzej jak to wejdzie w nawyk, mnie wczoraj oczywiście poniosło i zaliczyłam wpadkę o 1000kcal więcej, brrr

Zainspirowany przez Olbrzymkę zmieniłem dzisiaj baterie w wadze Najpierw zważyłem się rano jeszcze na starej baterii, potem po południu na nowej baterii. Różnica wyniosła 0,9 kg więc pewny jestem, że z moją wagą wszystko w porządku bo takie wahania jak kilogram w ciągu dnia są całkowicie normalne

A teraz jadłospisik z dzisiaj

ŚNIADANIE

kromka chleba wieloziarnistego
łyżka keczupu
plasterek sera 17%
dwie cienkie parówki z indyka

DRUGIE ŚNIADANIE

jogurt naturalny danone z łyżką dżemu niskosłodzonego

OBIAD

talerz zupy - lekki kapuśniak

PODWIECZOREK

pomarańcza

KOLACJA

dwie łyżki kaszy z sosem pomidorowym
pulpet gotowany ze zmielonej piersi kurczaka z pieczarkami

Dobre ?

Zamieszczone przez kubaxxl

Dobre ?

mhm szczegolnie lyzka keczupu

Zamieszczone przez Martii85

Zamieszczone przez kubaxxl

Dobre ?

mhm szczegolnie lyzka keczupu

Oj czepiasz się szczegółów

Miłego,dietkowego dnia Kubusiu!!!
Pięknie CI idzie ta dietka :P
Tak trzymaj!!!
BUZKA!!!

Ale keczup JEST dobry
I pomarancz.
I chleb.
Pulpety niedobre :P

Zamieszczone przez Martii85

Ale keczup JEST dobry
I pomarancz.
I chleb.
Pulpety niedobre :P

E tam niedobre ! Pycha !! Chociaż...ja też jestem pulpet a dzisiaj dowiedziałem się jaki to jestem niedobry od jednej forumowej koleżanki...niestety nie wiem dlaczego bo tego się nie dowiedziałem bo sobie dziewczę poszło z GG Może się jeszcze dowiem...

Ogólnie życzę wszystkim dziewczynkom i chłopakom wesołych Mikołajek Nie częstować Mikołaja ciastkami - on też jest na diecie !!

A pal licho te mikołajki ! Od rana gdzie się nie obejrzę to jakieś bombonierki, czekoladowe mikołaje, cukierki, ciasteczka, każdy się dzieli, częstuje. Miłe to ale nerwy trzeba mieć ze stali...aaaaa...hilfe !!!

no la ja się oparłam słodyczomanii

kuba, masz rację, pulpety są dobre!!!! sama dziś zjadłam co prawda kluski, ale to też niezbyt dietetyczne danie...i dobrze. co będziemy się męczyć, nalezy się nam trochę [dużo] przyjemności