Nie, nie, nie!!!!! Absolutnie nie zmniejszaj limitu tym bardziej, że ćwiczysz! A tych 800 kcal nie przeciągaj aż do tygodnia, bo przy treningu to za mało. 1000 to minimum, zwłaszcza, że teraz walczysz o rozkrecenie na nowo przemiany materii. Wszystko, co miałas zbić niejedzeniem - już zbiłaś, teraz musisz pokazać swojemu organizmowi, że ma wyjść ze stanu uspienia, bo już nie jest głodzony, więc nie musi na każdym kroku oszczędzać.Zamieszczone przez glimmy
I oczywiście - gratuluję Ci serdecznie efektów![]()
Zakładki