Korni lepiej chyba powiedzieć sobie STOP i porządnie przedietkować kilka dni...potem pozwolić sobie na małe co nieco i znów do walki...bo takie odciąganie w czasie...niby jestem na diecie a jem princessę...tak nie może być bo efektów nie będzie a frustracja napewno...
Przemyśl to...
Miłego dnia.
Zakładki