Wątek: ::Korni już nie MUSI, ale CHCE!::

KORNI CUDNA DZIECINA TA TWOJA MADZIA-WRACAJĄC DO POPRZEDNIEGO WĄTKU O BABCIACH SKĄD JA TO ZNAM?? JAKBYM SIEBIE SŁYSZALA :P BABCIA U MNIE IDENTYCZNIE POSTĘUJE NIE MARTW SIE BEDZIE OK A CZEMU NIE MA CIE NA ZDJĘCIACH ??HMM UNIKASZ OBIEKTYWU...NO PROSZE ...
DZIEKI PRACA JAK PRACA ALE ..FAKT RODZINKE MAM NA OKU

Zamieszczone przez Korni

kasia: kasiu, za niedługo się z obiektywem przeproszę, na razie jestem "za duża"

Eeeee tam, za duża, nie przesadzaj!
Ale rozumiem Twoją decyzję, ja też długo miałam opory zanim umieściłam moje zdjęcia
Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku

[b]Korni masz sliczna coreczke!!i moje imie nosi :P :P :P
a teraz czekamy na Twoja fotke Skarbie!!!My tu wszystkie jestemy DUZE!!
Jedna mniej,jedna wiecej,ale wszystkie!!jak jedna wielka rodzina!!
no przepraszam :P TRISKELL,LUNA,KARDDLOZ I PARE INNYCH juz sa w sam raz
buziole!!

Ale masz slodką córcię!!!
Pozdrawiam!

RATUUUUUUUUUUUUUUKUUUUU

Hej Kornelko

masz słodką Córcię jejku! widać, ze fajna z niej dziewczynka..... no i juz jaka duża!

Korni ja czekam na relację z ćwiczeń.. no i dziekuję za wsparcie..... duzo to dla mnie znaczy.. spróbuje to wszystko ogarnąć i juz nie brnąć dalej w złą stronę........ wpadłam w jakąś dietkową beznadzieję i sama się w niej pogrązyłam ...

pozdrawiam Cię gorąco

Korni palcem w buzi Madzi sie nie martw .mojej szefowej-psychiatry chlopiec takie mial przyzwyczajenie z tym palcem do 7 roku zycia ,a oni mieli trudnosci z jego odzwyczajeniem.Teraz wszystko jest juz ok.A to ze dziecko trzyma palec w buzi nie znaczy ze jestes zla mama Napewno jestes bardzo dobra, kochajaca mama bo to widac po zdjeciach ,jaka szczesliwa,zdrowa ,sliczna dziewczynka jest Madzia

Śliczna

A teraz chcemy zobaczyć Ciebie

No, i napijmy się kawusi z rana

hehehe, nie pijam kawy...odkąd ładnie dietkuję

Bry

już chciałam narzekać na madzię, że się guzdrała z rana, że omal nie zdążyłam do pracy, że o godzinie w której normalnie wychodzę z przedszkla wchodziłam dopiero do auta, i że mała nie chciała założyć czapki, i w ogóle znów wszystko musiałam po ciemku robić....eh....nie będę tego wam wszystkiego pisać, bo wasze posty na "dzieńdobry" od razu poprawiły mi humor
no i nie napiszę wam że waga znów pokazała więcej bo 95,2 a nawet 95,3, tego też wam nie napiszę, napiszę tylko:
że dietkowałam super, że wczoraj w domu były 3 kromki chleba razowego (spr zawartość błonnika 9,5g/100g więc sporo, 1 mała kiełbaska ala frankfuterka, trochę masełka na ten chleb i plaster szynki) więc było bardzo dietkowo...
i było pół godziny rowerka i był 2 dzień A6W....
więc nie piszę o wadze, bo mam wrażanie że ona chodzi w przeciwnym kierunku...bo jak to inaczej wytłumaczyć??

plan na dziś:
woda z cytryną
musli z mlekiem
4 mandarynki, serek wiejski, banan
w domu zrobię chyba sałatkę z sałaty, ogórka, pomidora, papryki, i sos paprykowo-ziołowy (pycha) knorra, do tego jajko??

wczoraj magdę odstawiłam na dobranockę a sama poszłam na rowerek....po pół godzinie zchodzę zaniepokojona bo mała do tej pory nie przyleciała do mnie....a ta śpi, więc szybko ją na pół śpiącą przebrałam i spała już do rana...pierwszy wieczór od niepamiętnych czasów ze śpiącą magdą

aaa, kupiłam wczoraj pu-erha bo mi się zielona w pracy skończyła...jak on nie pomoże to wwrrr

no i spotkałam teściową i ciotkę w sklepiej....zlustrowały mój wózek....a tam serki, warzywa, owoce, chleb razowy.....a one co ty tam masz?, a ja że się odchdzam, nie widać? noooo, faktycznie widać, brzucha nie masz już takiego, i po nogawkach widać, bo luźne jakieś, i ramiona, nonono...trzym tak dalej...., ale mi było miło, hehehe, teściowa ma mi przynieść dziś jakąś trójfazową herbatkę odchudzającą...taka dobra, popatrzcie :P


*********************
waszeńko: sałatkę spróbuję z tą lodową, bo muszę powyjadać zapasy z domu, bo kurcze kasa mi przelatuje przez ręce...a kawusię, bezkofeinową rano

katsonik: ona tylko wkłada na moment w czasie płaczu i to nie kciuk nawet ale którykolwiek, żeby faktycznie się uspokoić, ale moja mama robi z igły widły...i stąd te nieporozumienia...eh...odzwyczai się, spoko

anikasku: oj jak dobrze że jesteś, zaraz biegnę do ciebie poczytać...oczywiście że dam ci znać co z tymi ćwiczeniami, i pamiętam o tej dedykacji ale coś moja waga mnie sabotuje

armidko: co się stało??????

foremko: dzięki, twój kamilek też śliczny

magda: bo moja madzia to charakterna jest wszystkie magdy tak mają hehehe, świetne to zdjęcie co wkleiłaś

kasiu: eh, no dobra, może poproszę D. o zrobienie mi jakiegoś zdjęcia...niech zrobi więcej wybiorę najlepsze

sylwia: hm, faktycznie babcie takie są, choć sama wolałabym mieć więcej czasu dla malej...no cóż...może zrobię sobie sobotę matka-córka? i pomalujemy paznokcie

*************************
jeszcze raz dziękuję za słowa uznania odnośnie madzi, hehehe, sama się śmieję że matka natura wzięła z nas to co najlepsze, hehehe, i powstało małe cudo
no ale każda matka chwali swoje

Korni lecę juz do pracy, ale jeszcze chciałam się przywitac i zyczyc Ci miłego dnia

fajnie, ze tak Ci dobrze idzie imponujesz mi i będę tu do Ciebie zaglądac nabierac sił...

pozdrawiam! i zmykam! buziaczki