Wątek: ::Korni już nie MUSI, ale CHCE!::

Plan jest wprost genialny! Trzymam kciuki zeby wszystko wyszlo jak nalezy
Co do migdalow, to znam ten problem... sama mialam kiedys wyciac, ale przeczekalam i lekarz sie juz nie czepia ze trzeba usunac wiec jest ok. Oprocz tego ze sa caly czas duze to mi nie dokuczaja wiec sie nie bede pchac do wycinania.

Milego dnia!

Ja również jestem wtajemniczona w migdałowy problem.Moja starsza córcia przez siedem lat miała wiecznie zielony katar ciągłe infekcje i koszmarnie chrapała w nocy.Do dziś dziękuję Bogu za lekarkę , która uparła się , że trzeba wyciąć migdały , podczas , gdy wszyscy inni lekarze odradzali.Od tamtej pory minęły wszystkie dolegliwości , jak zaczarowane!

Korni , masz świetny jadłospis !Jak ja uwielbiam musli...Szkoda tylko , że to nie jest niskokaloryczne.A co do tuńczyka...Nie jest on niestety zbyt zdrowy , właściwie jest wręcz szkodliwy!Jest to ryba długożyjąca i wchłaniająca przez te wszystkie lata rtęć , ołów itd...Żywieniowcy są zdania , żeby jej nie jeść.
Buziaczki!

W ogóle nie powinno się jeść zbyt często ryb, które są duże, bo to one właśnie kumulują najwięcej rtęci.
Zalecają jedzenie mniejszych rybek i żyjących krótko.

Ja lubię tuńczyka i będę go jeść mimo wszystko

Korni miłego dnia :P :P :P
Miałam awarie internetu ....
BUZIACZKI!!!

Hej Korniczku

Widzę, że razem poszalałysmy ja na wszelki wypadek na wagę wejdę w przyszły poniedziałek . nie mam zamiaru się stresowac i umartwiać ... gdyż trzycyfrówkę niewatpliwie bym zobaczyła . Nie mogłabym zmienić tickerka w lewą stronę , prędzej w pół bym się przegryzła haahaaaa niż tę magiczną trzycyfrówkę wpisała

Tak więc wazonko za tydzień i mam nadzieję, że bez niespodzianek .

Szkoda , że tuńczyk jest niezdrowy bardzo lubię i nie zrezygnuję chyba z tuńczykowych sałatek

miłego dzionka
tzrymam kciukasy za nową dietkę
buziaki H

Nie jeść tuńczyka Takiego z puszki z wchłoniętym syfem z aluminium i takiego pieczonego dzwonka? Odpędzam tę wizję i tuńczyka jeść będę. Amen.
Korni ja nic nie wiem o migdałkach, nigdy nie miałam żadnych angin ani innych problemów tego typu, ale trzymam kciuki, bo wiem, że te okropne migdałki powodują więcej szkód niż pożytków (u pewnych osób )

Oj, ja tez lubie tunczyka... a losos? on tez do najmniejszych nie nalezy, no ale to taka szlachetna ryba... co z nia? wchlania ta rtec czy nie?

syndrom cukrowy mnie dopadł...boli mnie głowa nie dam się, do jutra przejdzie

zaraz kończę prace, przewietrzę się i będzie lepiej jeszcze czeka mnie rajza do kliniki, ale trudno, przynajmniej będzie temat z głowy

******************
buttuś: ja żyję na śląsku, to ani na temat metali ciężkich się nie wypowiadam, hehehe, szczególnie że przez lata moi rodzice mieli ogródek warzywny a co do tuńczyka, nawet arystokratom zdarzają się wpadki

bianeczko: ja już tymi migdałami to się przestałam nawet przejmować...trzeba wyrwać i tyle...będę mieć lazaret w domu, ale i spokój a tuńczyk...hm...no z puszką to się mogę jeszcze zgodzić, ale co jest zdrowe??

hindi: nooo, ja też myślałam że waga będzie łaskawsza, ale cóż ileż się można oszukiwać, dałam sobie tydzień i tak była trzy cyfry ale to już przeszłość zapewne! no to widzę że startujemy razem

madziu: hehehe, no dobrze że tylko internetu, bo już się martwiłam

kasiucz: masz ci to rację....hm....czyli szprotki lepsze ale tuńczyk też w pożo

dorciu: może masz rację z tym tuńczykiem, ale ja go i tak nie jem dużo, bo o rybach w menu po prostu zapominam, ale wezmę to pod uwagę dzięki za radę!! a co do migdałków to ja wierzę że będzie to samo, będe miała święty spokój z małą, a już nie wspomnę o kasie jaką zaoszczędzę na lekach

**********************
MIŁEGO DNIA!

Dobrze pamiętam o lecie a nawet pójdę dalej
21 czerwca tj pierwszego dnia lata będziemy wazyły pomiedzy 72 a 77 kg
a więc pomimo tego, że niczego nie planuję i nigdzie mi się nie spieszy
wiem już dzisiaj hiiihiiiiiiiiiiiiiiiiii , że :

LATO BĘDZIE NASZE

niech Ci czas w klinice szybko minie
buziaki H

Zamieszczone przez Korni

rozumiem że w poniedziałek następny sie ważymy??

:

jasne
ten poniedziałek bedzie pierwszym dniem niegasnacego usmiechu na naszych slicznych chudnących buźkach

i jesli chodzi o bużki to ślę Ci ich mnóstwo