Strona 5 z 54 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 535

Wątek: Nando po przejsciu kroku I walczy o dwcyfrowke :)

  1. #41
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nando dzielna jesteś, a ten facet to nie rozmyśla marketingowo,bo nie wiem ,jak wy,ale ja zawsze bardzo się bałam takich modelek w sklepach,nawet kiedy byłam szczupła-te dziewczyny mnie nie zachęcały wstąpić do ich działu,chyba mnie onieśmielały..... a
    a przy tAKIEJ KOBITCE Z WDZIęKAMI czułam się bezpiecznie.

    Z tym wynajdywaniem sobie zajęć też cię podziwiam...jakbyś była blisko,to mogłabyś wpaść do mne,u mnie zawsze robota,jedno się zrobi,drugie juś czeka....

    Udanego dietkowego weekendu bez pokus i wpadek życzy Megamaxi.

  2. #42
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Nando, Megamaxi swietnie to ujela - mnie tez oniesmielaja laseczkowate sprzedawczynie, niewazne czy to sklep z ciuchami, spozywczy czy z butami! Podejrzewam ze jest nas takich wiecej i facet wielu nowych klientek nie zyska
    Fajnie, ze tak Ci sie udalo z tym rowerkiem, super masz sasiada!
    I nie gloduj, kochana, nie powinnas robic takich dni, musisz jesc malo a czesto zeby organizm mial co robic i zeby mu nie wpadlo do glowy odlozyc cos na czarna godzine, trzeba go przechytrzyc
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  3. #43
    Guest

    Domyślnie

    Hej laseczki!
    Wpadlam tylko na chwile bo zaplanowalam sobie na dzis mycie okien. Pogoda ladna wiec trzeba to wykorzystac do jakis pozytecznych celow.
    Emelko - ja tez dzis zakupilam sobie na targu cala reklamowke roznych warzywnych pysznosci
    Kusy - jak samo jak Ty pije duuuzo wody. Jesli tylko czuje , ze zaczynam odczuwac jakis glod od razu chwytam za butelke z woda. Przyznaje Ci tez racje co do obolalego tylka po jezdzie na stacjonarnym rowerku! Jakos trzeba bedzie zniesc ten bol, bo wole bolacy tylek od tylka wielkiego jak szafa trzydrzwiowa :P
    Bianco - wazenie i mierzenie bedzie w poniedzialek rano. Postanowilam wlazic na wage co poniedzialek i nie czesciej ( choc kusi, oj kusi ). Ostatni raz jak sie odchudzalam, wlazilam na wage kilka razy dziennie i jak tylko widzialam, ze nic nie spada albo rosnie o kilka deko, rezygnowalam z posilkow co bylo debilizmem do szescianu bo rezultatem tego byl ogromny efekt jo - jo.
    Megamaxi - ja tez, nawet jak bylam o wiele szczuplejsza nie wchodzilam do pewnych sklepow, bo troche sie obawiam spojrzen tych szczuplutkich dziewczyn przygladajacych mi sie z drwina i pytaniem w oczach "czego ona tu szuka ?" Szkoda, ze nie jestem blisko, wypucowalabym Ci chate i co bys chciala na blysk - takiego mam speeda do roboty, hehe. Rowniez zycze Ci weekendu bez wpadek i pokus, ale za to z ogromna liczba przyjmnosci
    Buttermilk - to byla glodowka wynikaja z tego, ze glowe mialam zajeta caly dzien rozmyslaniem o tej rozmowie w sprawie pracy i nie czulam glodu. Teraz juz normalnie trzymam sie dietki i nie opuszczam zadnego posilku. Kiedys juz tak robilam i jak pisalam Biance nastapil u mnie ogrooooomny efekt jojo. Wiecej tego bledu nie powtorze - powoli, powoli dojde do celu. Bo sie przekonalam ze szybkie efekty = krotkotrwale efekty ( przynajmniej u mnie tak bylo nie wiem jak u innych )
    pozdrowka dla was laseczki, odezwe sie wieczorem

  4. #44
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    No i bardzo dobrze mówisz. Ja niestety ważę się teraz po 100 razy i tylko się wkurzam. Miłego mycia okien. Nie znoszę tej roboty, btw Za to mogę prasować godzinami

  5. #45
    Kusy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie 5-xlka zaczyna swoją walkę

    Ceść Nando ! Nie gadaj że wyglądasz jak szafa trzydzwiowa, bo w to nie uwieżę . A po za tym szafa w takich rozmiarach to ma ze 3 m .Dzisiaj to ja przesadziłam trochę z tym rowerkiem , tak że dostałam zawrotów głowy .A dupsko dalej boli.Oj boli ,a to dopiero początek . He,he.

  6. #46
    Kusy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie 5-xlka zaczyna swoją walkę .

    A najlepiej to się ważyć zaraz z rana . Bez ubrań . bo to każdy dodatkowy dekagram.

  7. #47
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Moa waga też straszliwie kusi... i czasami się lamię i na nią wchodzę, póki co mnie to mobilizuję bo widzę że jest trochę mniej, ale niedlugo przestanę już tak szybko chudnąć. Trzeba się odzwyczaić od ciąglego ważenia

    Też mam dziś w planie mycie okien, a jutro raniutko wypad na targ po warzywne pyszności

    Milego dietkowego dnia

  8. #48
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie laseczki!
    Dzisiejszy dzien zlecial mi jak z bicza strzelil. Mylam okna, trzymalam sie diety. Zara wsiade na rowerek zeby jeszcze z pol godziny pojezdzic. Jedynym dzis minusem bylo wlasne odbicie w szybie na ktore musialam patrzec caly dzien ( w domu zazwyczaj nie patrze sie w lustro, wrecz odwracam sie w druga strone), ale moze to dobrze bo zobaczylam cala naga prawde taka jaka jest . Kucze chyba pojde dalej i zrobie sobie kilka fotek i dam tu na forum - jak bede miala chwile slabosci czy pokus bede tu wchodzila o od razu mi wszystko przejdzie

    ozdrawiam was moje kochane i zycze milego piatkowego wieczoru

  9. #49
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nando musiałam jeszcze do ciebie zajrzeć,bo myślami byłam z tobą,po tych przykrościach,które cię spotkały.
    Dziękuję za chęć pomocy,może opisz,jaki masz sytem w utrzymywaniu porządku,jak sobie organizujesz pracki domowe,wezmę sobie od ciebie dobry przykład,ja wczoraj 1 okno umyłam ,ale megakosz do wyprasowania jeszcze bardziej urósł
    nie tknęłam...
    Chciłam ci powiedzieć,że jeżeli ci na tej pracy w sklepie z butami poważnie zależy,to wybierz się tam jeszcze raz i porozmawiaj z kierownikiem, wspomnij o tym,jak cię potraktował tamten facet i przedstaw mu poglądy chyba większości kobiet,że nie mają zaufania do modelek za ladą i że właśnie zatrudniając taką puszystą sprzadawczynię-zyska sporo nowych klientek.,ale tylko wtedy to ma sens,jeżeli by cię taka praca satysfakcjonowała....
    W każdym razie życzę ci byś znalazła dla siebie pracę,która cię będzie cieszyć i która zaspokoi twój portfel.

  10. #50
    Guest

    Domyślnie

    Megamaxi- nie mam zadnego planu sprzatania. Po prostu za kazdym razem kiedy mam jakies mysli o zjedzeniu czegos, czego nie mam w diecie, zabieram sie za porzadki. Wyciagam z polki rzeczy, myje ja, ukladam wszystko od nowa. Robie to powoli , doklanie zeby zabic wolny czas. Wczoraj tez mylam okna powolutku, nie spieszac sie. Wiesz ja mam cos takiego, ze jak np. leze sobie i ogladam telewizje, to od razu jakos mnie kusi zeby zrobic sobie kanapke albo zjesc cos innego. Wiec jak dochodzi do takiej sytuacji, od razu szukam sobie zajecia ( a to umyje kafelki w lazience, a to posprzatam szafke w kuchni, czy umyje porzadnie podloge w przedpokoju, czy poprasuje rzeczy). I tak nic innego do roboty nie mam. Zaczynam sie bac co bede robila jak pracy nie znajde, a mieszkanie bedzie juz tak posprzatane, ze nie bede miala co robic. Troche mnie przeraza perspektywa samotnego siedzenia w domu w zimie, bo pewnie nie raz bede miala napad, zeby sobie pojesc porzadnie i miec wszystko daleko w d.... Zobaczymy jak to bedzie, o wszystkich takich stanach bede pisala tu na forum i mam nadzieje, ze mi od razu wybijecie z glowy chec pakowania w siebie jadla jak prosiak .
    pozdrawiam i zycze milej soboty

Strona 5 z 54 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •