Strona 32 z 111 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 82 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 1106

Wątek: Emelka ma nowy cel- zgubić jojo i walczyć dalej!

  1. #311
    martii85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mhm... czyli 3 kg do nowego..... jako i ja

  2. #312
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Dzisiaj to juz przesadzilam.... niech mnie ktos kopnie w tylek! zjadlam dzisiaj 2 kawalki pizzy co prawda byle bez dodatkow i zmiescilam sie w 1500 kcal dzisiaj ale mimo wszystko wrzucilam w siebie prawie 1000 kcal bez sensu...

    tak poza tym wiecie ile ma kalorii pizza margarita? bo szukalam a wszedzie znajduje warosci dla pizzy salami i innych tym podobnych wynalazkow. hmmm ciekawe...

    W kazdym razie te moje smutne nastroje przechodza rowniez na diete... coraz ciezej mi sie zmobilizowac do dzialania, i jakos coraz czesciej chodza mi po glowie mysli ze i tak sie nie uda :/ ehh...life is brutal

    Milego wieczoru bez wpadek wszystkim zycze

  3. #313
    martii85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hmm... nie mam pojecia ile kcal ma margarita, ale zawsze mozna od Salami odjac... salami i nie wiem co tam jeszcze jest dodatkowo

    aaaa no i *kopa w tylek* w sumie od tego powinnam byla zaczac

    Jedyna dobra rzecza w zlych nastrojach jest to, ze z czasem mijaja..

    Strasznie eklektyczne te moje wypowiedzi

  4. #314
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Dzięki Martii

    Wlasnie doznalam szoku... czy ktos kontroluje forum nastolatki? bo tak z ciekawosci zaczelam czytac kilka watkow i np. dziewczyna, lat 15, je po 400-500 kcal dziennie bo chce wazyc 44 kg (sic!) a inne ja dopinguja ze super jej idzie i jak to sie robi zeby tak malo jesc
    przeciez to jest chore...

  5. #315
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Te nastolatki to tragedia i to już wiadomo od jakiegoś czasu. Co rusz ktoś się buntuje, ale co takiej zrobić? Można tylko napisać, żeby się nie wygłupiała.
    A za pizzę masz sztyrchańca. Uda się, uda! Tylko nie możesz się załamywać. Nie przekroczyłaś 1500, więc tego się trzymaj. Jutro nowy dzień z nową kartą!

  6. #316
    Awatar Emelka
    Emelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-04-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    338

    Domyślnie

    Co raz trudniej mi sie trzymać dietki :/ co prawda nie rzucam się jeszcze na jedzenie jak dawniej, ale czuje ze to tylko kwestia czasu... musze sie znow za siebie wziac. jutro kupuje orbitreka duzy wydatek ale musze zaczac sie wiecej ruszac, a ta forma ruchu mi bardzo odpowiada

    Ide szukac motywacji po waszych watkach...

  7. #317
    bianca6 Guest

    Domyślnie

    Emela, trzymaj się dziewczyno! Postanów sobie na przykład, że cały grudzień będziesz się świetnie trzymać, za to na Boże Narodzenie zjesz troszkę więcej bez wyrzutów sumienia. Na mnie działa. A orbitreka kupuj, jeśli to lubisz, popieram

  8. #318
    qunia25 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej Emelko

    Czasem trudno sie zmobilizowac, ale wystarczy przypomniec sobie po co się odchudzamy i co nam daje takie odchudzanie
    Wszyscuy mamy wzoty i upadki ale można przeciez sie z tego podnieść, nie przekraczasz 1500 ckal i dobrze tego się trzymaj , taki rud jest mozolny ale opłaca się , bo chudniesz trwale, nie masz wilczysz napadów głodu a najtrudniejsze w tym wszystkim to jest przezwycięzyc nasze nawyki Dasz rade, bede trzymała kciuki za Ciebie , za siebie, odchudzanie wymaga czasu, nie rezygnuj tylko dlatego , ze jest to czasochłonne, czas i tak upłynie Zobacz ile juz osób tu schudło, Ty tez możesz dołaczyć do Ich grona Liczę na to , ze razem dopiszemy sie do szczęsliwych posiadaczek pieknych sylwetek

    Być moze masz jakies problemy i dlatego masz chęc rzucic sie na zakazane jedzonko, mozesz to zrobić ale licz się z tym , ze będziesz miała większy problem, bo tamtego w ten sposób nie da sie rozwiazać i i bedziesz smutna, bo wcale nie musiałas zjesz nic dodatkowo...po prostu poczucie winy da gorzki smak

    Nie martw się bedzie juz dobrze, kiedy cos nas dreczy musimy sie z tym uporac sami i wtedy jestesmy zadowoleni i silniejsi

  9. #319
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Kurcze, Emelko, widze ze tracisz motywacje... niedobrze, kochana, bo tak pieknie Ci szlo! Musisz wziac sie w garsc, odchudzanie ma sens, przypomniej sobie pierwsze stronki Twojego pamietnika, moze odszukasz go na nowo! Trzymam mocno kciuki za Ciebie, nie poddawaj sie zlym myslom, ja obwiniam weglowodany za takie glupie pomysly!
    Pamietaj, ze latem mamy zablysnac na plazy w bikini!
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  10. #320
    Guest

    Domyślnie

    Cześć


    Hehe ja tu również motywacji szukam a ty co?? Nie jestes sama ...mialam od niedzieli dolinę ,bo facet ze mną zerwał ...wyobrażasz sobie co jadłam? Ale dziś sie zmotywowałam...i już ładnie jem

    POwodzenia) Wpadaj do mnie :*

Strona 32 z 111 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 82 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •