Strona 46 z 55 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 451 do 460 z 550

Wątek: 9

  1. #451
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Jak się masz Fajnababo w Mikołajki???
    Trzymaj się mocno, nie daj się pokusom
    Fajna z Ciebie baba Fajnababo!!!

  2. #452
    Awatar fajnababa
    fajnababa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-11-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    250

    Domyślnie

    Lunka- ale super mikołajek - uśmiałam się setnie super.

    adamczyk - co do tych kaleson - właśnie od dwóch dni jakby mi cieplej się zrobiło- widocznie też mam gorsze i lepsze dni energetyczne . Może to związane z zastojem wagi i brakiem spalania sadełka? Mam nadzieje , że jak ciepłota mi wzrosła to i spalanie ruszyło .

    hindi65 - ach kupiłam sobie olej z rekina i rutinaceę - łykam przykładnie i czuję się już lepiej jeszcze czasami nos się odzywa , ale to już też się kończy w końcu . A co do grzania przez sadełko - to faktycznie mit Tak samo marznę jak chudziaki. Gruby nie marznie jedynie w chwili gdy akurat naje się czegoś energetycznego , ale tak samo jest u chudego.

    Psotnica89 - witam u siebie .


    Raporcik
    Waga stoi jak zaklęta - ale spodnie robią się coraz luźniejsze w udach i buzia, szyja i ręce też jakby się kurczyły. Czuję ,że waga sobie numery robi przez @, która sobie ze mną w kulki gra Nadchodzi już od tygodnia i nadejść nie może . Tak już mam niestety - taki model. Czuję wydęty brzuszek - więc wody w nim chyba 2 kilo namagazynowane. Ciekawe ile waga spadnie jak się w końcu ta małpa @ zdecyduje mnie nawiedzić i opuścić .
    Zupełnie się nie zrażam tym zastojem wagi - kiedyś ruszy - bo dietę trzymam dzielnie i niezłomnie
    Wszyscy w koło widzą u mnie zmiany - widać ,że zgubiłam trochę ciała , buzia mi wyszczuplała znacznie , zaczęłam baardzo o siebie dbać , zawsze się maluję i codziennie myję i układam włosy. Ubieram się tez staranniej - wyszukuję to co mam najlepszego , bo i tak jak schudnę będę musiała te ciuchy wywalić - więc niczego mi nie żal . Ciekawa jestem kiedy małżonek szanowny coś powie na te zmiany :P Na razie nic - ale widzę, że łypie okiem. Mój synek jest kochany( 6latek) - zawsze mi mówi ,że pięknie wyglądam - każdego dnia . Strasznie musiałam się zapuścić, bo maluch zawsze pyta , czy ktoś do nas przyjdzie lub czy gdzieś jedziemy - bo do niedawna to jedynie w tych okolicznościach tak dbałam o wygląd .
    Koniec z byciem pudłem - jestem kobietą
    Właśnie mam w planie zrobienie sobie pasemek ( takich dyskretnych) - ale dodających uroku :P
    25.10.13 punkt, w którym już nie estetyka a zdrowie kazało mi się opamiętać.
    Po prawie miesiącu mogę powiedzieć ---> jestem na dobrej drodze by odbić się od dna.

    180 cm wzrostu

  3. #453
    Psotnica89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-12-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Siema Rapor piekny. Tak to jest gdy mamy o sobie mniemanie że sęsmy za pulchne i wtedy nam się nawet dbać o siebie nie chce. Ja też staram wrócić do wyglądu jeszcze z przed mojej choroby.
    Wiec powodzenia

  4. #454
    adamczyk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    wesołych mikołajek

    EDIT:
    to supcio, ze tobie tez sie cieplej zrobilo...nie powiem bo mnie tez a to chyba sprawka mojego ukochanego... no no no kochana super, ze nie tylko wage postanowilas zmienic ale rowniez siebie z wygladu...czyz kobieta nie czuje sie lepiej i ladniej jak ma ulozone ladnie wloski, albo jak jest ubrana w najladniejszy ciuszek z wlasnej szafy hehe ja przynajmniej tak mam

  5. #455
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Fajna, pozdrawiam mikołajkowo
    bardzo się cieszę, że zaczęłaś dbać o siebie nie tylko od święta, super

  6. #456
    Awatar fajnababa
    fajnababa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-11-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    250

    Domyślnie

    Bike- te psiaki - kurcze jak to wyszperałaś - masz dużą buźkę za pamięć o moim bziku

    Dzisiaj uświadomiłam sobie ,że przekroczyłam pewien most i spaliłam go. Boję się zostać na nowym brzegu - nie wiem co mnie tu czeka - ciężko udźwignąć nową sytuację.

    Zmniejszyłam się może nie dużo , ale garderoba znacznie lepiej na mnie wygląda , przyciasne bluzeczki i spodnie swobodnie leżą. Zaczęłam dbać bardzo o wygląd. Mam tą świadomość ,że sporo osób zauważyło zmiany i gdybym walnęła wszystko w diabły wyszłabym na nic nie wartego kocmołucha. Mam teraz szansę odzyskać pozycję w społeczeństwie ( tak to czuję) i nie mogę tego zmarnować . Zaprzepaszczenie tego co mam było by dla mnie strasznie dotkliwe. Nawet gdybym musiała być na takiej diecie jak teraz by utrzymać to co mam - to będę. Nie chcę wrócić do 108kg , tłustych włosów i bluzy dresowej pamiętającej moje panieńskie czasy
    Jejku jak ja marze by kolejne kiloski ruszyły się w dół . Będę czekać wytrwale. Aż trudno uwierzyć ,że kiedyś miałam o 27 cm mniej w pasie - cholera jak to było możliwe ? nie pamiętam cholera ale było oj ciekawe co moja skóra pocznie jak ją z sadełka opróżnię
    25.10.13 punkt, w którym już nie estetyka a zdrowie kazało mi się opamiętać.
    Po prawie miesiącu mogę powiedzieć ---> jestem na dobrej drodze by odbić się od dna.

    180 cm wzrostu

  7. #457
    Awatar fajnababa
    fajnababa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-11-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    250

    Domyślnie

    poszło za dużo wpisów
    25.10.13 punkt, w którym już nie estetyka a zdrowie kazało mi się opamiętać.
    Po prawie miesiącu mogę powiedzieć ---> jestem na dobrej drodze by odbić się od dna.

    180 cm wzrostu

  8. #458
    Awatar fajnababa
    fajnababa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-11-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    250

    Domyślnie

    poszło za dużo razy
    25.10.13 punkt, w którym już nie estetyka a zdrowie kazało mi się opamiętać.
    Po prawie miesiącu mogę powiedzieć ---> jestem na dobrej drodze by odbić się od dna.

    180 cm wzrostu

  9. #459
    Awatar fajnababa
    fajnababa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-11-2006
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    250

    Domyślnie

    uuups poszło za dużo razy ale nie da się wykasować , więc poskracałam - chyba cięzki kaliber wiadomości był i się czkło w przekazie 4 razy
    25.10.13 punkt, w którym już nie estetyka a zdrowie kazało mi się opamiętać.
    Po prawie miesiącu mogę powiedzieć ---> jestem na dobrej drodze by odbić się od dna.

    180 cm wzrostu

  10. #460
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Prawda, że cudownie czuć się zadbaną kobietą???! Każda z nas tak chce Fajnie,że poprawiasz całokształt, tylko niech ten Twój chłop wreszcie to zauważy Zobaczysz, niedługo będą nas nosić na rękach

Strona 46 z 55 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •