Wątek: DziOObek i jego yoyo nowe foty str100

Dzioobek - hop hop!!!
Gdzie jesteś? Napisz, jak Ci idzie
pozdrawiam serdecznie

Hej hej ,jestem ale ,ze swieta wielkanocne zblizaja sie wielkimi krokami to niestety czasu mniej ,tym bardziej ze w moim domku zamieszkalaq kolejna podopieczna
Piekna samiczka boa constrictor wiec jak sie domyslacie czasu coraz mniej i niestety zmeczenie wiosenne dopada mnie bo najchetniej o 20 zasypialabym na stojaco
Mam nadziejeze to sie wsyztsko zmieni i w najblizszym czasie unormuje

Chociaz u mnie to jest tak jak mnie niema na forum to dobry znak ,znaczy sie ,że dieykuje ladnie bo jak mnie dopada jakis stwor glodomor to wtedy wchodze na forum zeby nie myslec o jedzeniu

Czy wybierasz się na spotkanie w Katowicach w przyszłą sobotę ?

Asia bardzo bym chciala ale nie obiecuje na 100%,mozesz mi podeslac watek o tym spotkaniu ???
jakies blizsze dane gdzie o ktorej ?
wiem ze cos kiedys bylo na ten temat juz ale nie pamietam gdzie .

Wogole to ostatnio moja waga cos znowu stanelo to znaczy ,spada ale w mozolnym tempie a wszystko to przez brak cwiczen ostatnio przez chorobsko teraz zaczelam juz normalnie cwiczyc a od wtorku zaczynam aquaaerobic znowu wiec mysle ze pojdzie jak burza .
Narazie nie przestawiam suwaczka bo niecaly kilogram to prawie jak nic
Moje dziesiejsze menu.
Śniadanie
2 kromki chleba pelnoziarnistego fitnees <110kcal)
mazniete maselkiem
plasterek sera Hochland i 1/4 plasterka szynki diebelskiej
okolo 10 cm ogorka zielonego
Herbatka zielona
II sniadanie
jablko
Obiad
udko z kurczaka pieczone w folii aluminiowej
2 ziemniaczki pieczone w folii aluminiowej
salatka z pomidora z ogorkiem
fasolka szparagowa
Podwieczorek
jablko chyba ze cos wymysle

Kolacja
kawalek rybki wedzonej dorsza
i sonko zytnie 2x

witaj Dzioobku wiem jak to sie pracuje itp. brakuje czasu a i do forum to jest tak że czasem sie zagląda a nie ma jakoś chęci pisać ....dza mnie też to forum dużo znaczy choć nie potrafię przyciągnąć do siebie ludzi chyba jestem zbyt duzą indywidualistka jak już cos sobie ałożę to szoruje zawziecie przed siebie i nie wiele można mi pomóć ale to co widac to jest pozorne tez mam chwile słabości, tez potrzebuje innych ludzi bo siła leży w dobrym wsparciu
Dzioobku mam nadzieję że wzorowo dietkujesz a wpadki są rzeczą oczywistą ja takowa bedę mieć dziś choć napewno sie nie przejem bo teggo pilnuję ale małe co nieco zakaznych rzeczy bedzie no ale od jutro idę w ryzy.myślę że nie uda mi sie zobaczyć upragnionej 7 przed wielkanocą mam 3 kg niby mało ale jednak no chyba że bym jakąś dietke specjalna zastosowała .a moze kopenchaską......z nia pewnie dało by rade ..mój problem polega na obsesji że ciągle jestem gruba ....i może jak zobacze tę 7 to bedzie inaczej brrrrrr jak to człowiek nie może docenić tego co ma

Beti wygladasz swietnie
I zobaczysz upragniona 7 napewno ,ja bym odradzala kopenhadzka wiesz z jakiego powodu akurat skonczysz ja mniej wiecej przed swietami i potem ja napewno bym sie rzucila na zarelko wielkanocne w wiekszych niz zamierzonych ilosciach <buhahaha>
i mysle ze u mnie te stracone kiloski przez kopenchadzka by szybciutko wrocily ,jak dla mnie ta dieta jest za malo urozmaicona ,ja wple wszystkiego co dozwolone a raczej co lubie po troszku niz duzo jednego rodzaju .

Ale kazdy ma swpoje preferencje i upodobania .
trzymam kciuki za 7 u ciebie i za 8 u mnie .
hmmm do wielkanocy nawet nie myslalam o tym do kiedy ale moze kto wie ....
Wiem jedno ona przyjdzie napewno ...

Dzioobku napewno długo nie bedziesz musiała czekać na 8 czego z całego serca ci zycze bo nie ma nic bardziej motywujacego jak szybciutko spadajaca waga..i dla mnie kpoenhacka nie jest za ciekawa no ale szybka

dzioobek, bardzo mi się spodobało twoje meniu

Witaj Sister! Widzę, że obie jesteśmy zalatane. Ty przed świętami, ja niedługo mam obronę i wiielki deficyt czasu. Cieszę się, że nadal dietkujesz i mam wielką nadzieję,ze wytrwamy razem do końca. Zaczynam się bać, że to nasze towarzystwo się wykruszy, ale może mam tylko jakieś zwidy W kazdym razie życzę Ci powodzenia w dalszej walce, szybkiego powrotu do pluskania w basenie i odrobiny wolnego czasu Buźka!

Przesyłam pozdrowienia Trzymaj się Dzioobku

Szczegóły spotkania :
Spotykamy się w Katowicach na ul. Stawowej pod McDonaldem 24 marca ( w najbliższą sobotę ) o godz. 11.00.
Spotkanie gorąco polecam i namawiam na przyjazd, bo naprawdę takie spotkania dają dużo energii i motywacji ( wiem, bo organizujemy je od półtora roku).
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia

Dzioobku trzymam kciuki za Twoją 8.Niedługo nadejdzie i będziesz ja wtedy świętować dietetycznie oczywiście Choć lampeczka wina byłaby na miejscu... Trzymaj się