Wątek: DziOObek i jego yoyo nowe foty str100

Witaj kochana pokażę pokaże jak przekrocze magiczna wagę.

Witaj kochana pokażę pokaże jak przekrocze magiczna wagę.

Będę czekac
u mnie jak narazie dietkowo super.
Sniadanie 1 Jogurt duzy 300 gram
siadanie 2 jablko
obiad sztuka miesa i kalafiorek
czeresnie
kolacja salatka pomidor ogorek cebulka z jogurtem naturalnym .

do tego ponad 2 litry plynow i 30 minutrk cwiczen na miesnie brzucha przedewszystkim .\
Prosze o porady jak skutecznie pozbyc sie brzucha ,meczy mnie ten moj "bęben"jest wielki i zniechęca mnie troszkę do dalszej walki bo wydaje mi się ,że nigdy nie będzie mniejszy ,chudnę ładnie od pasa w górę ,dupy to już prawie nie mam a brzuch praktycznie jaki byl taki jest

Z góry dziękuje za wszystkie porady.
Pozdrawiam

Hey..

Na brzuch jest najlepsza A6W [Aerobiczna 6 Weidera] i nożyce ;DD Naprawdę, te ćwiczenia są genialne !

Stosuję obydwa i już spadło mi 10 cm z brzuszka

Pozdrawiam

Słyszałąm że te ćwiczenia są rewelacyjne no ale zacznę je stosować dopiero przy 110kg bo myślę że terr one by mnie jeszcze zabiły
Zazdroszczę ci tej waga co masz

Aniu, a ćwiczysz może do tej płytki "ja chcę mieć taki brzuch"? Ostatnio była jako dodatek do herbaty, hehe, samo oglądanie mnie zmęczyło. ;-P Hm, swoją drogą pisząc "brzuch" masz na myśli tzw. "damski brzuszek"? To trzeba by pewnie poszukać jakieś wygibasy na tę część ciała i może Twój brzuch gotuje się na chudnięcie w finale? ;-p

O! Natchnęło mnie. Ania - spróbuj masaż częściowy, w tym wypadku brzucha. Tak mi się przypomniało, że jak masażysta wymasował znajomą to jej ciało zrobiło się takie kształtniejsze, uformowane i bardziej płaskie!

hej ja tez polecam aerobiczna 6 weidera 1 efekty widac juz po 4 dniach jestem specjalista w tym bo cwicze co jakis czas ladne sie brzuszek wyrabia i 8 min ABS tez fajne sa ja robie na zmiane a raczej robilam ja ostatnio cwicze z platkow z fitness trainer ulozyl mi cwiczenia spoko sa i joge cwicze czego ja to juz nie cwiczylam 6 najlepiej rano i naczczo robic a abs wieczorkiem pozdrawiam

Witaj dzioobku fajnie już wyglądasz a z tą wagą tak jest że przed @ czasem skacze łatwo mówić abyś sie nie przejmowała ale wiem sama jak to jest każde 10dag wiecej razi hehehe fajnie że się trzymasz to tak jak ja mam teraz 76 jeszcze troche musze zrzucić czego i tobie zycze i dzis już widac że ci się uda buziaczki

Dzieki wszystkim za wpisy.

Basiu mam plytke ja musze miec taki brzuch ,na poczatku cos tam probowalam ale niedawalam rady ,hmmm mysle ze tara mam lepsza kondycje wiec sprobuje jeszcze raz .
Dzisiaj zaczynam szósteczke .
Zobaczymy jak pojdzie .
Odkope tez plytke i moze cos zobaczymy .
Narazie cwicze takie cwiczenia na dywanie .
wiadomo rowerek ,nozyce .
ale najbardizej mi pasuje ,i chyba dobrze dizala bo czuje jak drgaja mi wszystkie miesnie brzucha.
Ze leze nas podlodze rece wzdluz tulowia.
podnosze nog do gory wyprostowane kąt około 30 stopni i utrzymuje je okolo 20 oddechow
nastepnie podnosze je wyzje o stepne 30 stopni i zas okolo 20 oddechow
pozniej podnosze je do kata prostego i okolo 10 oddechow i tak w kolko az nie bede umiala.
Na poczatku wytrzymywalam tylko okolo 10 oddechow takich glebokich ja sobie licze takie "długie sekundy"
Wczoraj na basenie sie troszke wqrzylam bo zmienila nam sie instruktorka i ta pożal się Boże ,spacerki nam urządala po basenie ,nic a nic się nie zmeczylam .
Z piatku napwno zrezygnuje w tym wypadku bo to bez sensu takie lazenie po wodie po 4 kroko w przod i w tyl i w bok i nozka do gory i lewa i prawa i do mnie i do tylu .i marsz i tak ciagle bylo jedno cwiczenie przy rurce na brzuszek .
dobrze ze w inne dni prowadzi kto inny muszę się dowiedziec rozkladu zajec i zmienic instruktora hehehe .
Co do dietki jedzeniowej to zgodnie z planem jutro sie zwaze mam nadzieje ze waga spada .
to chyba na tyle moich wyznan heheheh
Zycze milego weekendu

hej, wpadlam bo skusily mnie twoje fotki...no i musze przyznac ze jest OGROMNA roznica!! wygladasz swietnie

gratuluje tego sukcesu i zycze wytrwalosci

Ja też mam problemy z brzuszkiem... od 7 dni robię codziennie 60 brzuszków i NIC A NIC mi nie spadło z bębenka!
Co ciekawsze - schudłam 13 kg, a obwód mojego brzucha zmienił sie tylko o 1 cm!
Aż odechciewa się walczyć dalej:/
Pozdrawiam i życzę więcej wytrwałości niż ja...