Strona 12 z 87 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 870

Wątek: potrzebuje zrzucic 20kg! no i zrzucam :))) powoli..

  1. #111
    Guest

    Domyślnie

    buuu a ja tez bym sobie cwiczyla na hula hop ale nie mam gdzie!!! moje mieszkanko jest takie male... co zrobic? ech... hula hop mam, ale krecic nie umiem bo nie mam gdzie nim cwiczyc zeby sie nauczyc

  2. #112
    kawaBEZcukru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Marzenko jak widze Twoje zaangazowanie a swoje to ja sie chowam, ale sie tym nie przewjmuje choc ryzu juz jem pol torebki dzis poprosze zeby mi kupili to hula-hop zobaczymy jak ja sobie poradze kiedys to umialam robic takich rzeczy sie nie zapomina

    nie bedzie mnie kilka dnia bede sie uczyla 3 majcie kciuki 13.02 o godzinie 9 bardzo mi sie to pryda.

    pozdrawiam

  3. #113
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    U-W-A-G-A!!!!!!!!!!!!!
    DIETKOWY CZAT CODZIENNIE O 20!!!
    ZAPRASZAMY!!!


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  4. #114
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    moje zaangazowanie bylo na tyle duze ze dzis bylam w skalnym zebvy wykupic karmet na basen, oczywiscie okazalo sie, ze dane na stronie inetrnetowej sa nieakrulane, wejscie do skalnego 1 raz 14 zl nie 12zl.. a karnet na 5 wejsc nie 48 a 56... studiuje.. nie mam stalej pracy a tylko zlecenia.. skad ja mam tyle kasy trzaskac??
    ehhhh

    kawa

    co do hula hop..
    to okazuje sie ze mozna zapomniec jak to sie robilo.. powaznie..
    ale juz mi sie udaje zakrecic ze 30 razy pod rzad zanim mi na kostki opadnie.. dociazylam piaskiem.. ale wydaje mi sie ze to hulahop jest chyba za duze..
    goska777.. w sumie nie wiele tracisz.. prawdziwa sztuka krecic na tym badziewiu.. u mnie wpokoju tez nie ma miejsca.. odsuwam stol pod grzejenik.. ciekawe kiedy sie poddam z tym hula-hop.. bo jescze nie dzis.. chodz jestem zniechecona..

  5. #115
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    dzisiejszy bilnas 881 kcal
    sklad (calodniowo):

    100gr salatki jarzynowej
    4 paluszki rybne
    2 jajka
    puszka warzyw z puszki (warzywa meksykanskie czy cos) (43 kcal z 100gr)
    1/4 bialej rzodkiewki
    4 liscie salaty
    1 pomidor
    1 pomarancz
    ......... i dluuuuuugi spacer

    ----------- tak.. jestem z siebie dumna z kazdym dniem bardziej

    nie bede chodzic na basen bo mi szkoda kasy.. schudne i bez basenu.. po 14 lutym.. jesli bedzie 79..obiecuje ze zaczne cwiczyc..
    tak powaznie.. niech tylko bedzie te 79.. obiecuje!!!!

  6. #116
    Wesolek1983 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam MAroxia
    Wielkie PRZEPRASZAM za nieobecnosc
    Brak neciku

    ALe juz jestem i pomalutku nadrabiam zaleglosci
    Jezeli chodzi o hula-hop to dla mnie to jest wogole czarna magia nigdy nie umialam tego robic i zawsze zazdroscilam dziewczyna za starych chudych szkolnych czasow

    Co do Gryzienia do fakt lepiej jest jesc pomalutku i dluzej tak mi sie przynajmniej wydaje
    Basen no coz szkoda ze nie wyszlo tym bardziej ze sie wkoncu zdecydowalas co rowniez nie bylo takie latwe , ale bez basenu tez bedzie supr zobaczysz!!!

    A !4 luty juz niedlugo az sie doczekac nie moge
    Taka jestem ciekawa jak bardzo sie ucieszysz z tych 79 kilogramkow ze malo paznokci nie obgryzam
    Napewno ci sie uda !!!!!!!!!!!!Trzymam kciuki


    A teraz sie pochwale moim malutkim sukcesem : po tygodniu zwazylam sie i mam @ kilo mniej Hura!!!!!!!!!!!!!
    Ale sie ciesze

    Przesylam buziaczki

    Tutaj jestem:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68934

  7. #117
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    jeeeeeee!!! wesolek siuper!! zgaduje ze @ oznacza 2 kg )
    czyli razm jest 5 prawda??
    jak widze jak dobrze Ci idzie to rodzisie we mnie nadzieje za ja zobacze moje 79..
    duzo juz o tym myslalam.. jesli bedzie 80.. to bedzie mi pryzkro.. ale chyba sie nie zalamie.. poczekam tydzien.. byle tylko bylo 79.. bo skoro Ty skuchdlas 2 kg.. to ja schudne chyba 1kg w tydzien..
    ale jak bedzie 81.. albo jescze gorzej.. 82.. matkop ja nie wiem co ja ze soba zrobie..
    zaczynam myslec ze nie powinnam byla sie tak bardzo na gleboka wode rzucac.. oczywiscie czuje ze to nie mozliwe miec 82.. ale 81 tez mnie zdoluje.. prosze.. jezeli nie moze byc 79.. to niech bedzie 80.. prosze prosze prosze!!!!
    zostaly 2 dni do dnia 0...

  8. #118
    Guest

    Domyślnie

    oj bedzie dobrze!!! 3mam kciuki! napewno sie uda

  9. #119
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Z ty, hula hop to nie jest tak ze sie zapomina ,tylko mnie sie wydaje ze tluszczyk nam nie pozwala na tak szybkie i rownomierne krecenie biodrami
    ale faktycznie hulajhop jest dobre na talie .
    W zamian dla majacych male mieszkanka ,polecam krecenie biodrami ale zeby jakis efekt byl to trzeba ponoc 5 minut w prawo i 5 minut w lewo
    ja czesto np. jak cos ogladam to staje i krece
    i powiem wam ze u mnie juz widac troszke talii
    hehehehe to i tak sukces mozna juz odroznic gdzie ona byc powinna bo przedtem ,ech szkoda gadac
    ale co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr
    a bedzie tylko lepeij

  10. #120
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    dzisiejszy bilans
    804 kcal
    malo, ale zle zagospodarowalam.. na sniadanie i obiad wyszlo lacznie 500 a na kolacje (godz 16) znow bylo mnustwo warzyw dorzucialam troche sera plesnowego by zwiekszyc kalorycznosc i wpakowalam w siebie duuuuzo.. policzylam kcal i wyszlo ze za malo.. chcialam jescze pomarancze zjesc.. ale juz bylam pelana a nie chcialam rozpychac zoladka ani jesc poza ustalonymi godzinami.. wiec skonczylo sie na tych 804.. od jutra wprowadzam nowe reguly.. na sniadanie minimum 400kcal.. na obiad 300-400 na kolacje tyle ile zostalo.. albo zaczne planowac caly dzien z gory.. a nie kazdorazowo: co by tu zjesc

    lgosia777
    trzymaj mocno.. beda mi potrzebne.. nawet nie tyle trzymaj oto by bylo te 79.. ale o to.. bym nie zlapala dola gdy zobacze ze tyle nie ma.. najbardziej sie boje ze przez to co zobacze przerwe diete.. ze sie zlamie.. no i se spartole walenetynki przy okazji..
    co mnie natknelo by wybrac akurat ten dzien??
    mimo wszystko dzieki za wsparcie oby Ci niebiosa w stratach kg wynagrodzily.. nie w dzieciach od tego sie tyje.. no chyba ze jestes na to poswiecenie gotowa... ponoc czasem warto..

    DziOObek
    ja tez mam podobne mysli.. mam dalej wybity brzuch.. talia mi sie zaczyna rysowac..a le po bokach.. nie z przodu.. chpodzi mi po glowie tez mysl ze moze za duze to kolo mam .. srednica 90 cm.. bo ja to tylko przez bardzo krótka chwile jestem w stanie obracac nim na tyle szybko by calosciowo utrzymywalo sie na rownoleglym do ziemi poziomie. no i spada.. a im szybsze ruchy (no i fakt-plynne) tym mocniej sie trzymac bedzie hula-hop...


    zostaly 2 dni do dnia zero.. jestem ciekawa.. ale jednoczesnie.. chyba bym to chciala przelozyc.. nooo.. cykam sie..

Strona 12 z 87 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •