Strona 9 z 87 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 870

Wątek: potrzebuje zrzucic 20kg! no i zrzucam :))) powoli..

  1. #81
    agggniecha jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Posty
    952

    Domyślnie

    wiesz co-masz racje-te kilogramy przyszły bardzo niezauwazalnie...ja przytyłam ok 15kg przez rok!(jak nie wiecej...)pozne ,kaloryczne obiadki,masa słodyczy...nie zwracałam uwagi,ze mi to w biodra idzie...czulam się dobrze...a raczej udawałam przed soba,ze czuję sie dobrze...na szczescie przyszlo otrzeźwienie...boje sie tylko,zeby za kilka lat to nie wróciło...
    Przesyłam motylka Niech inspiruje do dalszej walki!!!

    Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
    Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher

  2. #82
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    REFLEKSJA (po poscie emenyx81, doswiadczeniach wlasnych i paru innych)
    wychodzi na to, ze nie wazne ile dziewczyna wazy.. i tak zawsez uwaza ze jest gruba!!!!


    oczywiscie my.. ktore juz wiemy NAPRAWDE co znaczy za duzo.. mam nadzieje ze teraz docenimy ten dzien gdy bedzie 6X na wadze..

    wesolek!!!
    czytam na forum fajny przepis na mala przekaske jakcie na slodkie ssie.. jablko z miodem i cynamonem i do mikrofali.. szybsze niz ryz.. i wyjdzie mniej kalorii.. sama jescze nie robilam ale trzymam se ten pomysl na goraca godzinne gdy mnie przyssie niemal do muru ze slodkim..

    kawaBEZcukru
    daga.. pamietaj ze ja juz nie mam biletu miesiecznego.. teraz kazdy kurs do jelonki kosztuje mnie 6,20 x 2 (bo jescze powrot) razem 12,40 +basen..
    ps chodze chodze w sweterku ))
    o pt zapomnialam.. ale dam rade!! odezwe sie na gg.. ale to juz jutro.. jak poodpisuje na posty wracam do pisania skryptu.. jutro mam dywanik u promotora.. COS trzeba chodz posciemniac ze sie robilo..

    agggniecha
    to jest dokladnie tak:
    najgorsi wrogowie skradaja sie po cichu .. i najmocniej wbijaja w plecy noz.. tak jak otylosc..
    ale ja tym razem juz tak sie nie zapuszcze jak ostatnio (jak to napisalam to przypomnialo mis ie ze juz chyba kiedys to mowilam..) ale tym razem powaznie (to chyba tez juz mowilam)..
    nie powaznie.. zrobie wszystko zeby to co sie stalo sie nie powtorzylo!!!

  3. #83
    kawaBEZcukru jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam nadzieje ze szybko uda Ci sie skonczyc ta prace. a odnosnie spotkania to masz byc o 16 pod Neptunem -spotkasz tam Dominike a ja po pracy pojde do domu (obiad+odswierzenie) i przyjde do was, zadzwonie do Ciebie gdzie jestescie i powiesz gdzie jestescie. jak cos Ci nie pasuje to kontaktuj sie z Dominika.

  4. #84
    FaFnIeJsZa Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez maroxia
    REFLEKSJA (po poscie emenyx81, doswiadczeniach wlasnych i paru innych)
    wychodzi na to, ze nie wazne ile dziewczyna wazy.. i tak zawsez uwaza ze jest gruba!!!!

    mi sie wydaje caly czas ze jak zjem cos kalorycznego np pizze albo ciacho to od razu przytyje .. ehh chyba cos z psychą mam nietak
    Buziaki ;* Udanego dietkowego dnia i dobrej nocki życze Lala ;*;*

  5. #85
    Malenka35 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-05-2005
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    24

    Domyślnie Hej!

    Witam serdecznie wszystkich. Chciałabym się do Was przyłączyć. Mam podobne problemy jak Maroxia. Ważyłam już 106 kg!!!! Potem odchudzanko i 80 kg po pół roku . Ale potem po mału efekcik jo-jo i powrót do 104 kg. Ale najgorsze jest to co mówi Maroxia. Brak tego zapału nie mogłam się wziąć za siebie nic nie pomagało, zupełnie nic, ani mąż ani rodzina, ani wygląd nic totalnie nic. A przecież wiem że potrafiłam, że chciałam. W zeszłym roku znowu z dnia na dzień pojawiła się u mnie ta chęć to pragnienie i schudłam do 90. Pojechałam na wczasy i pomału doszłam znowu do 96 kg Ale potem niewielkie problemy zdrowotne operacja i jestem znowu przy 91 kg. Ale mam chwile obżarstwa i nie mogę sobie z nimi poradzić. Chcę spróbować ze wsparciem od Was, chcę aby tym razem mi się udało

  6. #86
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    ja , aby ustrzec sie przed obzarstwem mysle sobie zawsze tak/ przeciez wiem jak to samkuje\, wiec po co mam to jesc.
    Tylko czasem np. wczoraj mam taki zawrot w glowie, kiedy nagle mialabym ochote wszystko jesc, bez zadnego powodu, ani z glodu ani ze smutku, po prostu ot tak...

  7. #87
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    kawaBezCukru
    co do pracy.. ustalilam dzis z promoterem ze raczej bede ja przekladala do kwietnia.. wiec mam super humor.. bat nad tylkiem nadal wisi.. ale jest o pare centymetrow dalej niz byl jescze wczoraj..
    ps: nie mam zielonego pojecia gdzie jest neptun.. daga.. skype me dzisiaj.. juz mam wolne, mozemy pogadac

    fafniejsza..
    ja mam gorzej.. dlatego sie balam wejsc na wage w zeszla niedziele.. normalnie czuje sie jak balon o kazdej godzinie innej niz rano zaraz po wstaniu i toalecie..
    i to nie dlatego ze jestem pelna, bo najedzoina.. nie.. ja ciafgle glodna chodze (bynajmniej moj zaladek nie widze by sie kurczyl.. ja wciaz bym cos jadla..) tylko dlatego ze poprostu taka wybita jestem..

    Witamy Cie Malenka35 ))))

    Z cala pewnoscia w imieniu wszystkich dziewczyn witam Cie na naszym forum.. Tu jest mnustwo osob takich jak my dwie.. z podobnymia nawet wiekszymy problemami.. i z tymi samymi brakami lub załamaniami motywacyjnymi..(zerknij na post robaczka41) zopbaczysz malenka, zobaczysz ze tym raz sie uda.. samego zapalu to jescze mozna nabrac.. ale jak go utrzymac?? jak sie nie dac w tych chwilach ssaniqa.. albo jak nie jeszc a ta rypana waga stoi w miejscu.. ja tez ostatanio mialam takiego dola.. juz bylam 1cm od lodowki.. ale najpierw przyszlam na forum, i sie wyzailailam ze mam dola.. i jestem cholernie glodna.. forum mnie uratowalo.. malenka.. nie ma nic lepszego niz takie grupowe wsparcie.. ja juz zrozumialam ze nie jestem jedna sama na swioecie.. ze to nie jest tak.. ze caly swiat sie ne mnie uwzial.. jest nas wiele.. i wiesz co Ci jescze powiem.. ze my.. te troszke wieksze grubaski.. jestesmy bardziej solidarne i przyjacielskie wobec siebie niz te dziewuchy ktore musze zrzucic 5 kg.. i to jest ich najwiekszy problem.. zobaczysz ze sie uda.. tylko zostan na tym forum.. zaloz jesdcze swoj watek (wiekszosc z nas ma swoj i odwiedza wszystkie kolezanki) zeby zapisywac jak Ci idzie.. a zobaczysz ile z nas bedzie Cie odwiedzialo zainteresowane tym jak sobie radzisz.. dajac porady, wpsiorajac.. ja napewno bede!!!!! powiem Ci.. ja sie wpisalam na te forum w stanie czytej desperacji.. bylam tak nieszczesliwa.. tak bardzo, bardzo nieszczesliwa.. ze nie wiem czy jestem w stanie to wyrazic.. a teraz juz cvhyba z 2 tygodnie jak tu jestem.. i dalej sie trzymam.. powiem Ci wiecej.. nigdy moja dieta, zapal, motywacja nie byly tak pelne.. to jest parwie niesamowite.. to powinni w pigulkach sprzedawac..

    no w kazdym badz razie.. malenka.. witam w imieniu nas wszystkich )
    nie zostawiaj nas.. a zobaczysz jak bedzie dobrze (ja sie tego nie spodziewalam jak tu weszlam.. a jednak..)
    jaka diete wybralas?? co masz w planach?? masz juz ogilnie jakos zarysopwany plan odchudzania?? jakies postanowienia??

  8. #88
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    a ja robie teraz taka rzecz:
    jesli mam na cos ochote.. jesli jestem glodna.. po mojej 16:00.. to se mowie:
    zjem jutro.. tylko poczekaj..
    jutro na sniadanie.. dostaniesz..
    od dwuch dni rano juz nie mam ochorty na co mialam poprzedniego dnia wieczorem.. ranki sa latwe.. tylko te wieczory..

    juz 3 dzien jak ja i Misia staramy sie pilnowac regularnoscvi posilkow.. narazie jest ok.. dla nas obu z tego co wiem

  9. #89
    Awatar Foczka_
    Foczka_ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    73

    Domyślnie

    Bardzo milusiego masz tego Pana hihi Wyglada na bardzo czułego i sympatycznego.
    Maż by mnei prześwięcił za takie słowa hehe :} (uhm jak staro sie czuje mówiąc na Krzysia mąż hehe mam dopieor 24 lata hehe)

    Ciesze się że czujesz się coraz lepiej- wiem coś o tym sama mam coraz lepszy humorek.

    Jeszcze nie ćwicze, ale czkam na prezent od męża Gazellke Wtedy bede pomykać sobe na niej. Niestety na siłownie mnie narazie nie stac ze wzgledu na kupowanie meiszkania...

    Co do Twojego wniosku o kobietach - ja tka myślę że jak się nie myśli śwadomie o swojej wadze to zawsze bedzie tak ze jest się za grubym. Świadomośc odchudzania i wiedzy działą cuda - zreszta to to co dzieje się z nami teraz ŚWIADOMOŚĆ.
    I etap :


    II - 98kg - 85kg, III - 84kg - 70kg
    Tu jestem

  10. #90
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    Hej Agatko
    zastanawialam sie czy sie jescze odezwiesz io ciesze sie ze to zrobilas
    faktycznie jak pioszesz maz to brzmi tak powaznie.. moze nie staro.. ale jakos tak.. ze (przynajmniej ja) mam ochote powiedziec grzecznie DZIEN DOBRY i uklonic
    zartuje.. sama mowilas ze Twoj facet jest fajny i wpoierajacy.. wiec dobrze ze powiedzials TAK
    (dziekuje za komplement.. tez mi sie nmoje ochanie bardzo pobodba.. i jest najwiekszym szczesciem jakie mnie w zyciu spotkalo.. staram sie go szanowac i kochama naprawde mocno )) i mysle ze w dwie strony to dziala
    acha.. ja Ci powiem ze ja bardzo lubie ogladac program fmen to taki kanal o modzie dla facetow.. faceci moga na nas kobiety patrezc a my to nie??
    (oczywiscie w zyciu relanym poza TV i kompem to azadne z nas sie nie oglada) ale popatrzyc przeciez monza, no nie??
    co to jest gazelka?

    co do swiadomosci.. i autoswiadomosci.. to jest to jest prawdzimy wyznacznik ludzkiej madrosci.. a moim zdaniem.. osoby, ktore nigdy nie mialy problemow.. sa o wiele mniej samoswiadome i swiadome ogolnie.. otylosc to tez problem.. wiekszy niz wiekszosc ludzi mysli..

Strona 9 z 87 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •