Strona 8 z 60 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 594

Wątek: MVR kontra otyłość.

  1. #71
    mvr
    mvr jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    1

    Domyślnie

    9:24

    Zaspałam! Brr. Lecę na ćwiczenia i jak się dowlekę do domu to odpiszę. Pozdrawiam Was wszystkie. ;-)

    13:26

    Po ponad miesiącu systematycznego uczęszczania na vacu muszę przyznać, że idzie mi coraz lepiej, a ciało wyraźnie mi się poprawiło jeśli chodzi o hm.. kształt i jędrność. Jako, że mam taką zbitą budowę, to zaczyna to powoli puszczać i niestety robię się miękka, stąd te wyjścia na vacu, żeby ukształtować nogi, biodra i pośladki, od poniedziałku dodam basen (kto wie, może nawet codzienny, zobaczę jak tam będzie) i chyba brzuszki, bo ławeczka do takowych stoi w moim pokoju, a ja zamiast na niej ćwiczyć to sobie ubrania kładę. ;-D

    W ogóle to dziś w nagrodę kupiłam sobie małą colę light. Jakoś sama świadomość jej posiadania działa na mnie kojąco (jeszcze nie odkręciłam).

    Renatko, bardzo dobre podejście. Kiedyś dostałam poradnik od dietetyka jak się odchudzać i było tam napisane, by się nie karać i nie besztać swojego organizmu za wpadki. Ważne, by mieć powera na dalszą walkę! ;-) Tak więc chudniemy dalej! ;-D

  2. #72
    Poludnica Guest

    Domyślnie

    Mam to samo! Ja też należę do mocno "ubitych" grubasków. Odkąd zaczęłam chudnąć robię się taka mięciutka :P Śmiszna sprawa, choć z lekka denerwująca. Wszystkie fałdki smutno opadły, trzeba masować

  3. #73
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Hej Basiu fajnie ze podjełaś taką decyzje o basenie a ja mam takie pytanie co to jest to vaco ,bo wiesz ja sterj daty zacofana starsza pani i niewiem
    pozdrawiam trzymaj tak dalej i zapraszam ponownie na pogaduszki gg milo sie z Tobą gawędzi
    a co do dietetyka to ide w czwartek i wtedy napewno zdam relacje jezeli któraś ma jakieś pytania to dawac na mój wątek wypytam o wszsytko co się da ,trzeba korzystac

  4. #74
    mvr
    mvr jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cóż, dzień mija, więc może powiem co jadłam, żeby mnie nie kusiło nic do tego dodać.

    Śniadanie 1 - maluteńka miseczka papki ziemniaczano-marchewkowo-pieczarkowej (akcja - zjedz to co w lodówce).
    Potem poszłam na vacu i spaliłam 350kcal w 30min. uf.
    Śniedanie 2 - Activia truskawkowa i kromka (sucha) chleba królewskiego (taki ciemny z Bochena)
    Obiad - ryż długoziarnisty z warzywami z mrożonki chińskiej + kotlecik mielony (również akcja - zjadamy to co w lodówce)
    Kolacja - Kromka chleba królewskiego maźnięta taką pastą rybną Lisner - ale dosłownie maźnięta.

    Myślę, że jeśli mnie zassie coś to zjem jabłko. W ogóle kupiłam sobie tę opisaną powyżej colę i.. stoi taka biedna i samotna. Jak dziecko - byle kupić. ;-D

    Oprócz tego wymyłam kuchnie, salon i przedpokój (z 70m2 będzie) i zaraz porobię brzuszków z 20 i posprzątam ten obraz nędzy i rozpaczy - mój pokój i.. zabieram się do dokańczania prezentacji we flashu na wtorkowe zaliczenie.. bo lenię się, że hej.

    Jedyny smuteczek na dziś to siostrzeniec - ma grypę żołądkową i jest tak słaby, że nie jest sam w stanie wstać z łóżka. :-\

    Południco, ja przez długi czas nie odczuwałam tego, że taki grubas jestem, bo zawsze byłam WIELKA. Wzrost duży, ręka duża, mocna budowa, taka dosyć prosta. Ogólnie jestem dosyć proporcjonalna, ale nie wiem czy to dobrze, bo proporcjonalnie wszystko mam grubaśne! Nic chudego, hehe. ;-D A fałdki.. no cóż, o nogi zaczęłam dbać przed świętami B.N., ale miałam mały wypadek i tak strzaskane kolano, że na vacu bym nie wytrzymała, więc miałam przerwę. Przed sylwestrem wróciłam na vacu i walczę na nim dzielnie 3 razy w tygodniu, dlatego jeszcze muszę zadbać o górę i zacząć chodzić na basen. ;)

    Aniu (mam nadzieję, że moge do Ciebie pisać po imieniu), na basen muszę iść, bo przy takiej motywacji to głupio mi nawalić. ;-P Na GG jeszcze nie raz Cię pomęczę, bo jak już się rozgadam.. ;-D

    A teraz coś o VACUline/fit ze strony producenta kapsuł:

    Jak to działa?
    Osoba ćwicząca na Vacu Line wchodzi do kapsuły podciśnieniowej sięgającej do pasa. Zakłada na brzuch pas uszczelniający wykonany z gumy i tworzywa sztucznego. Drugi koniec pasa nałożony zostaje na urządzenie dzięki czemu uzyskujemy izolację dolnych części ciała od warunków zewnętrznych. Po ustawieniu odpowiedniego dla ćwiczącego programu włączamy pompę próżniową. Po chwili stabilizuje się w komorze ciśnienie, ćwiczący uruchamia bieżnię i rozpoczyna trwający 30 minut trening.

    Podczas pracy w każdych warunkach mięśnie zużywają energię. Czerpią ją między innymi ze spalania tkanki tłuszczowej po rozłożeniu jej na wolne kwasy tłuszczowe. Komórki tłuszczowe zlokalizowane są w organizmie człowieka w różnych miejscach. Jednak nie wszystkie z nich w równym stopniu dostępne są dla pracującej muskulatury. Tkanka tłuszczowa, która jest w danym momencie najlepiej ukrwiona wykorzystywana jest przez mięśnie do uzyskania energii.
    Dzieje się tak dlatego, że substancje odżywcze i tlen dla komórek mięśniowych przenoszone są drogą krwionośną. Pokłady tłuszczu zlokalizowane u kobiet w rejonie brzucha, ud i pośladków - z powodu słabego ukrwienia nie są rozpoznawalne przez mięśnie jako źródło energii.
    Przyczyną złego ukrwienia jest grubsza niż w innych rejonach ciała warstwa tłuszczu i cellulit.

    Dzięki efektowi ssania w urządzeniach Vacu Line polepsza się ukrwienie w miejscu działania podciśnienia czyli od pasa w dół. Powoduje to spalanie tłuszczu zmagazynowanego właśnie w tych miejscach. Ćwiczący chudnie, znika cellulit, a skóra staje się jędrniejsza.

    Efekty działania:

    * szybsze spalanie tkanki tłuszczowej - zwłaszcza na brzuchu, udach i pośladkach
    * eliminacja cellulitu
    * spadek wagi ciała - nawet do 12 kg
    * poprawa cyrkulacji krwi i limfy
    * jędrniejsza skóra
    * długotrwałe rezultaty
    * korzystne samopoczucie, wzrost witalności i kondycji fizycznej

    Jak ćwiczyć

    W zależności od stopnia grubości tkanki tłuszczowej i poziomu rozwoju cellulitu zaleca się od 10 do 30 treningów. Treningi powinny odbywać się co 2 lub 3 dni przez pierwsze dwa tygodnie,
    (w zależności od stopnia zaawansowania cellulitu) później wydłużamy przerwy pomiędzy kolejnymi treningami.

    Czas trwania treningu - 30 min. z podziałem na 3 fazy:

    * pierwsze 5 min. - ustawienie podciśnienia na kilka mbar, organizm dostosowuje sie do podciśnienia
    * zwiększenie i stabilizacja podciśnienia -20 minut treningu zachowując odpowiednie tempo
    * ostatnie 5 min - zmniejszamy ciśnienie aż do pozycji wyjściowej, zakończenie treningu



    W trakcie treningu puls osoby ćwiczącej powinien utrzymywać się na stałym poziomie i wynosić od 120 do 140 uderzeń na minutę (w zależności od wieku i wydolności organizmu). Wskazane jest również wypicie ok. 0,5l wody by dostarczyć organizmowi niezbędnych bodźców, które efektywniej spalają tkankę tłuszczową.

    Dla podtrzymania efektów osiągniętych w trakcie pełnej serii ćwiczeń zaleca się korzystanie z urządzenia 1-2 razy w tygodniu.

    Przeciwwskazania do ćwiczeń:

    * choroby serca i układu krążenia
    * cukrzyca
    * epilepsja
    * ciąża
    * miesiączka



    Aby kuracja z Vacu Line była skuteczniejsza należy:

    * jeść ok.5 posiłków dziennie: w mniejszych porcjach lecz częściej, najlepiej posiłki ciepłe (sycą na dłużej), dieta beztłuszczowa, bogata w błonnik ( warzywa, pełnoziarniste produkty zbożowe), ograniczyć spożycie soli
    * przyjmować dużą ilość płynów - wody niegazowanej, naparów ziołowych, herbaty-pomaga oczyszczać organizm z toksyn, osłabia uczucie głodu.
    * Jeść powoli.
    * Ostatni posiłek przyjmować około godziny 19.00


    A TUTAJ zdjęcie tego dziwactwa ze strony producenta.

  5. #75
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Mozesz zwracac sie do mnie w kazdy sposob
    Hmm ciekawe to vacu musze poszukac czegos takiego w okolicy tylko mysle ze ja kurde 30 minut na biezni chyba bym nie dala rady
    padla bym tam a przynajmniej puls chyba bym miala szybszy ja naprawde mam duuuuuzo tluszczu na sobie i nie jestem ubita raczej rozlana takie kupe cielska i tluszczu bleeeee
    ale moze dalabym rade
    popatrze u mnie w okolicy i sie zastanowie najwyzej maz bedzie musial podjac jeszcze jedenb etat
    Trzymaj sie cieplutko

  6. #76
    mvr
    mvr jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    1

    Domyślnie

    Oj, Ania, mój puls jest zawsze wyższy niż ten podany w tekście. Poza tym - na początku się martwiłam, że tam umrę po 5min, ale nie jest tak źle, bo po pierwsze - sama sobie sterujesz prędkością i kątem pochylenia bieżni, a po drugie maszerujesz.. ;-) Tłuszczu to i ja mam o wiele, wiele za dużo, może nie tyle ubita jestem co hm.. mam taką posturę, że mniej kulkowato wyglądam niż np. moje koleżanki, które też są grube. Powiedzmy sobie to szczerze - jestem wielka. :P Hr, biedny mąż! ;-D Pozdrawiam. ;-*

    PS. Do listy zjedzonych dodaję taką urowatą a la kawę bez cukru. (Rozpuszczalna wybyła..)

  7. #77
    Guest

    Domyślnie Przygarnijcie i mnie!

    Z pewną nieśmiałością to piszę, ponieważ około rok temu miałam silne postanowienie schudnąć i do dziś... przytyłam kolejne 10 kg. Mam 32 lata, ważę 114 (!) przy wzroście 1,60. Dużo, prawda?! A do tego mam bardzo nieregularny tryb życia. Pracuję, wychowuję dziecko i studiuję zaocznie na dwóch kierunkach.
    Szczerze powiem, że jestem leń i ciężko mi się zmobilizować do czegokolwiek. Do egzaminów uczę się w ostatniej chwili, basen mam blisko domu, a nie chodzę, Rower stacjonarny stoi w pokoju i ... służy mi za wieszak na ubrania. Cholercia! dość mam siebie takiej!
    Postanowiłam coś z sobą zrobić i ... kupiłam diretę Cambridge. Mam iść na nią od jutra.
    Celowo wydałam na nią sporo kasy (jak na moją kieszeń bardzo dużo), bo liczę na to, że będzie mi żal odpuścić tych pieniędzy!
    Błagam was kobiety (i mężczyźni, jeżeli jakowyś przeczytają mój post), byście mnie wsparli!
    Jak wytrzymam 2 tygodnie na DC, to mam nadzieję, że później będzie mi łatwiej zdecydować się na 1000 kal.
    Za jakiś czas napiszę więcej o sobie, oczywiście jeżeli mnie przygarniecie.
    Pozdrawiam.

  8. #78
    mvr
    mvr jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    1

    Domyślnie

    Cześć, ewu11, bardzo się cieszę, że się do mnie przyłączyłaś i jestem PEWNA, że mogę śmiało powiedzieć w imieniu reszty tutaj zaglądających, ze Cię chętnie przygarniamy.
    U mnie mija właśnie 5 dzień jak sobie ograniczyłam jedzenie do 1000-1200kcal i powiem Ci, że nie wymaga to jakiegoś mega poświęcenia. Fakt faktem, że jestem od Ciebie wyższa o 16cm, ale ważymy prawie tyle samo. Na mnie możesz śmiało liczyć, chętnie Cię wspomogę.
    Masz świetne warunki do tego, by o siebie dbać - po pierwsze - mało czasu, więc nie ma nudy na myślenie o jedzeniu, po drugie rowerek, który jest naprawdę świetny na nogi (póki mój był sprawny jeździłam często-gęsto, teraz planuję zakup nowego),a po trzecie tak jak napisałaś - basen. Podejmij wraz ze mną wyzwanie i zacznij na niego chodzić - ja zaczynam w poniedziałek, chociaż nieco się wstydzę i krępuję, ale nie ma nic za darmo - trzeba pocierpieć. ;-D

    Za DC podziwiam, bo dla mnie to by była istna męka, ale znam parę kobiet, które się zawzięły i schudły na tym. ;-)

  9. #79
    mvr
    mvr jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2007
    Posty
    1

    Domyślnie

    Tak mi się przypomniało. Ten potworek [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] to ja.

  10. #80
    Awatar DziOObek
    DziOObek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    05-01-2007
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    1,328

    Domyślnie

    Basiu jestes ładną dziewczyną i wcale nie widac po tobie tych kilogramów
    pewnie dlatego ze jestes wysoka i ubita .
    Ja to niestety kawal cielska bo i wzrostu nie za duzo
    Ewo witaj na forum ,wybralas wedlug mnie najgorsza diete z mozliwych ja bym na takich koktailach nie dala rady ,ale za Ciebie trzymam kciuki i mam nadzieje ze nie przepascisz wydanych pieniedzy .
    Napisz cos wiecej o sobie i zagladaj do nas czesto a nie za jakis czas :_)
    pozdrawiam

Strona 8 z 60 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •