-
Dzieki za odwiedziny
Carli, serdecznie zapraszam
emenyx81, masz chyba racje, ze mozna sobie czasem pozwolic. Przelezalam dzis caly ranek w lozeczku (bylo mi tak dobrze, nigdzie sie nie musialam zrywac...mmm...az chce sie zyc) wiec mialam sporo czasu na myslenie o alkoholu i diecie. I doszlam do wniosku, ze bede pamietac podczas picia ile to ma kalorii, ale nie bede tego traktowac jak odstepstwo od diety. W koncu i tak albo sie tanczy albo siedzi do bardzo pozna i gada. Raz na jakis czas nie zaszkodzi
No a teraz spowiedz...wiec bilans kaloryczny wczorajszego dnia wypadl potwornie :/. Wyszlo mi ok. 2000kcal, przez ten cholerny alkohol naturalnie, ale jakos nie czuje sie z tym tak fatalnie jak zawsze. Przede wszystkim odmowilam sobie pizzy (pysznej, pachnacej i apetycznej) i w ogole wszystkiego co zarli moi znajomi - z tego jestem dumna. Poza tym ratuje mnie fakt, ze akurat wczoraj mialam areobik, a przy mojej masie trace na nim ok. 900 kcal.
Po trzecie...ten dzien zaczal sie fatalnie poniewaz zawsze po alkoholu mam odwrotnie niz wszyscy - moglabym zjesc konia z kopytami. Totez go zjadlam :/// Jest godzina 13sta a ja juz zezarlam dzienny limit kcal (1000). Fatalnie. Teraz postaram sie juz dzis nic nie jesc lub ewentualnie jakis serek (czy kefirek DD). Ciezko bedzie :/
-
o widzisz z pizzy zrezygnowalas to juz cos!!! to znak ze umiesz powiedziec NIE.
a co do alkoholu, to byleby nie za czesto i już !!!
-
CIĘŻKIE :P TE ODCHUDZANIE NO ALE WARTO COŚ DLA SIEBIE ZROBIĆ,POWODZENIA I DLA LEPSZEGO SAMOPOCZUCIA WALENKYNKA DLA CIEBIE
(ALT+P)
-
Tenia i Emenyx81: dzikei ze wpadacie.
Wczoraj oczywiscie mi to nic-nie-jedzenie do konca dnia nie wyszlo... . Heh, no nic, nie bede sie z tego powodu poddawac tym bardziej, ze jutro mam wazenie i mam zamiar zobaczyc cos mniej niz bylo (heh boje sie ale tez nie moge sie doczekac). Dzis dla odmiany postaram sie nie rzekroczyc 900kcal i powinno mi sie to udac bo juz jadlospis na dzis zaplanowalam, no i dotego jeszcze areobik czyli o 930kcal mniej
Pozdrawiam
-
Czekoladko miła,trzymam kciuki za ważenie,ale i tak wiem,że przy Twoim wydatkowaniu energii na pewno waga mniej pokaże,czego z całego serca Ci życzę
Postaram się wpaść jutro,do zobaczenia
-
Dzieki :*
No wiec 81kg Dokladnie tyle ile mialam przed tymi 3 dniami wpadki :/. No ale coz, moge sie pocieszszyc, ze teraz moze sa te kilogrmy bardziej ugruntowane . I jedziemy dalej D. Stwierdzilam, ze musze sie troszeczke czesciej wazyc bo termin wazenia dziala na mnie mobilizujaco i odzycajaco od lodowki
pozdrawiam
-
A! Jeszcze chcialam Wam napisac, ze ostatnio wziela mnie chcica straszna na sok pomidorowy. Zanim wybralam sie do Tesco (ktore mam obok) pytalam siebie 100 razy czy aby na pewno, nie dlatego, ze balam sie przytyc bo sok pmidorowy jest bardzo malo kaloryczny, ale dlatego ze ja zawsze, od kiedy pamietam NIE CIERPIALAM soku pomidorowego! Poszlam, kupilam, wrocilam, wypilam... Pierwszy łyk wydal mi sie paskudny ale wciaz mi sie tego soku chcialo, a potem w miare picia przyzwyczailam sie do smaku i nawet mi smakuje od biedy. Ale nie to chcialm napisac - jezeli lubicie sok pomidorowy (a jak nie to sprobujcie sie przekonac) to go pijcie czasem na diecie - jest rewelacyjny, 100ml ma 22kcal (sok Fortuny) a po wypiciu szklanki, najecie sie do syta i na calkiem dlugo - serio serio
-
Witaj Czekoladko wpadam z rewizyta
Widze, ze potrzebna jest Ci silna wola aby walczyc z kiloskami, ale zauwazylam, ze zaczelas ja cwiczyc - oparcie sie pizzy na imprezie jest tego dobrym przykladem Zobaczysz, ze z dnia na dzien bedzie latwiej, teraz wydaje sie to niemozliwe ale jak zauwazysz pierwsze trwale efekty, zmienisz rozmiar na mniejszy, to juz nie bedzie Ci sie chcialo opychac bo szkoda zmarnowac to co sie osiagnelo, prawda?
Pierwsze koty za ploty! Bedzie dobrze!
-
Siemka!!!
ja tez lubie sok pomidorowy. Lubie nawet koncentrat pomidorowy
na poczatku pilam sok pomidorowy, a teraz zastapilam go wielowarzywnym. ma 17kcal w 100ml, 80% to sok pomidorowy, 15 % to marchew, reszta, seler, por, czosnek, kiszona kapsusta i cos tam jeszcze.
Mozna taki sok troszke podgrzac, i wtedy tez inaczej samkuje. POLECAM!!! a ile blonnika maja te soki.... zrodlo nie tylko witamin ale tez mikro i makroelementow!!!!
-
Buttermilk : masz 100% racji Ale juz mi ciut latwiej, wczoraj 0 paczkow (w sumie srednio lubie paczki ale jak sie jest glodnym to sie prawie wszystko lubi, intuicyjnie najbardziej te rzeczy, ktore sa najbardziej kaloryczne)
emenyx81: musze sprobowac ten sok wielowarzywny, jutro go kupie. Skoro sie przekonalam do soku pomidorowego to moze i ten bedzie mi smakowal, a nie watpie, ze jest zdrowy.
Ja soki generalnie lubie ale zawsze siegalam po te owocowe - niestety na diecie sobie na to nie pozwalam (no chyba ze bardzo rozwodnione) ze wzgledu na kalorycznosc - wole zjesc opakowanie serka niz wypic szklanke soku ...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki