Wątek: walka z 25 kiloskami :P

Hello dziewczynki!
Nawet nie wiecie jak się bardzo cieszę, że was obie widzę!
Fla!
Ostatnio się zastanawiałam właśnie, co się z tobą dzieje.
Cieszę się, że wróciłaś i mam wielką nadzieję, że nie znikniesz znowu tak nagle
Kathy!
Widzę, że ty też bierzesz się za siebie?
No i o to chodzi!
Tak się trzymajcie dziewuszki!
Ja też się wzięłam za siebie całkiem niedawno.
W zasadzie to tydzień temu.
Wraz z moim lubym jesteśmy na diecie.
I on i ja mamy oponkę do zrzutu
Dziewczynki!
Bierzcie się za siebie, bo ja chcę się z wami odchudzać!
Wiadomo, że w grupie łatwiej
Pozdrawiam was serdecznie

kochane moje

kati mi dałą linka gdzie zrobić sobie linijke z wagą i juz wiem jak to zrobić ale jak mam to tu zamieścić???????????

help help



w końcu jestem tylko blondynką

Fla!
Jesteś przeurocza! Hahaha
No więc powiem ci dokładnie, co masz dalej zrobić na forum.
Ze strony głównej (już po zalogowaniu) wejdź w Profil Towarzyski.
Tam wklej ten swój link pomiędzy [img][/img] (bez żadnych odstępów!) w rubryczkę: Sygnatura na forum.
Potem zaznacz na samym dole ZAPISZ i to wszystko.
I już twój wykres powinien pokazywać się pod każdym twoim postem

no zobaczymy zobaczymy co z tego wyniknie :P

próbuję próbuję

działa działa jupiiiiiiiiii :P :P :P

dziekuję

cmokaski

ps. postanowienie na dziś REZYGNACJA Z NAPOJÓW GAZOWANYCH I SŁODZONYCH I UŻYCIE FRUKTOZY ZAMIAST CUKRU!!!!!!!!!

Fla!
Twój wykresik jest prześliczny! :P
Cieszę się, że sobie poradziłaś
Ja wolę widzieć na wykresie ile ważę, bardziej mnie to motywuje

ehhhh....na wstepnie przepraszam Ola, ale zapewne z mojego postu nie powieje dzisiaj optymizmem....moze lewą nogą wstalam??nie wiem, ale poprostu mam chandre.....jak tak dalej pojdzie i to i moje odchudzanie dzisiaj szlak trafi obiecuje,ze nastepny wpis bedzie weselszy mam nadzieje,ze szybko on nastąpi bo z utesknieniem czekam na poprawe nastroju....ehhh...a tu sesja coraz blizej pozdrawiam was wszystkie gorąco....trzymajcie sie cieplutko i wytwałości w walce z tymi extra kilogramami...buziaki.papa

hmmm gosiaku twój wpis nie musi być super optymistyczny ważny zeby był a ja i tak się cieszę ponieważ dziś jest najgorszy dzień w roku według "mądrych naukowców" to nie mogę za dużo wymagac ... :P

ja dziś miałam taki piękny dzień gdyby nie ta nutella na koniec ale spuśćmy na to zasłonę miłościwego milczenia. normalnie wypijam ze dwa litry soków, więc podejrzewam, ze kalorycznie to na to samo wyszło ponieważ jak narazie zjadłam i tak duuuuuuuuuuuzo mniej niż zazwyczaj uważam że jest ok

i mam nadzieję kochane że będziecie więcej sie uśmiechać juz niedługo cmokaski

ehhh.....w koncu moje jedzenie wieczorne poki co stanelo na zjedzeniu garsci kapusty kiszonej a idac do kuchni mialam inne zalożenia, ma sie rozumiec bardziej kaloryczne.....chyba czas zasiąść do jakiejś nauki.......buuuuuu.... pozdrawiam.papa