Wątek: walka z 25 kiloskami :P

wenus hehe jak nic CUD może to tak z okazji świat poprosze o fotkę z nowym fryzureksem

Nie ma problemu Fla tylko najpierw musze ją zrobić

wenus to siup siup nim się nowy kolor zmyje i włosy odrosną

a ja dziś cholerny świat mam jakąś dziką fazę na jedzenie zjdłabym wszystko co napotkam na drodze dawno juz tak nie miałam - nie wiem ile kalorii zjadłam ale kawałek czekolady i konder delice na pewno mi się nie przysłużyły - w dzień było nawet ok ale wieczorem brrrrrrrrr - chciałabym mieć taki efekt jak ty wenus i schudnąć przy tym ale raczej obawiam się ze waga znów pokaże wiecej

Hej dziewczęta
Niom... to po prostu szalejecie

Wenusik- magiku Jak Ty to robisz
Fla- manim mniam... danonki a 1 etap sb przewidujesz ten bardzo rygorystyczny czy w połączeniu z tą nową ciut zmodyfikowaną wersją
Gosieńka- zupke powiadasz a jaką
Jowitko- no nareszcie... już myślałam że zapomniałaś o nas i dlatego tak Cię tu długo nie było

Ja natomiast znów się staram... i zaczynam od nowa ... W sumie dwa ostatnie dni były nawet okee, ale dziś to porażka Zjadłam całą czekoladę a poza tym skusiło mnie białe pieczywo... chyba wezmę przykład z Fla i zacznę już tak mega mega porządnie po świętach.... bo teraz mam pod nosem tyle pyszności, ze nijak nie da się upilnować Hardcor [/quote]

kati te modyfikacje, które ja znam to przede wszystkim pomidory, które mozna jeśc na pierwzej fazie w ilościach nieograniczonych, jogurt naturalny i mleko 0% i do tych się będę stosowała - innych nie znam

Ej dziewczynki , a przyjmiecie mnie tez do siebie ? :P

Krzyżaczko!
Witamy cię serdecznie!

Widać że mnie nadchodząca wiosna dobrze nastraja

Pozdrawiam wszystkich wiosennie!

krzyzunia jasne że cię przyjmiemy wpadaj kiedy będziesz chciała przeczytałam twój dłuuuuuuuuuuuuugi wpis na pościku i faktycznie fajnie piszesz aż się chce coś ze sobą zrobić

wenusik jakie ładne wiosenne kwiatki od razu zrobiło się słoneczniej

a ja spróbuję dziś być grzeczniejsza niż wczoraj i pokonać jakoś faze na jedzenie wieczorną narazie zjadłam danio, ale rano łatwo się ograniczyć - gorzej popołudniami