Bardzo, bardzo się cieszę z Twojego powrotu do diety, na rowerek no i oczywiscie do nas Jeszcze tylko z tym humorkiem coś zrobić i w ogóle będzie super
Ściskam i życzę miłego dnia
Bardzo, bardzo się cieszę z Twojego powrotu do diety, na rowerek no i oczywiscie do nas Jeszcze tylko z tym humorkiem coś zrobić i w ogóle będzie super
Ściskam i życzę miłego dnia
Witaj Słonko
Raduje sie bardzo ze ładnie diekujesz ruch uprawiasz, skorka Ci to wynagrodzi
Ale com sie stało naszej Kath cio? co a moze kto Cie wprawił w taki durny nastroj...bo wiesz ja zaczynam podejrzewac ze za jakis czas zacznie mi brakowac genotomena czyli mezczyzny ale chyba tak juz jest mi pisane ze szczescia w miłosci nie znajde no moze jak schudne bede miała wiecej pewnosci siebie i atrakcyjnosci hih
No nie smuce juz :P
i podpisuje sie pod tym co napisała gosikmt..wpadaj na forum w kazdej sprawie czy smutek sie dopada czy radosc
Buziaki:*
No tak kath to ja, ta sama hehe będę tu zaglądać
Lunko niestety- jesień zbliża się nieuchronnie..a moze naszczęście nie wiem czemu ale jak nie wieje zbyt mocny wiatr i nie leje tak mocno że przemiękają mi dżinsy to lubię tą porę roku za kolor, za nieupalne temperatury, za brak mrozu. Wtedy czuję że żyję, że coś sie dzieje...
Ajaka biedne myszeczki :P tyle kg muszą podtrzymywać w pionie :P
Gosiu postaram sie ju znie chować po katach , a jeżeli by mi to się jednak zdazyło to prosze, wyciągnijcie mnie z tamtąd
Triskeleczko niom niestety nad nastrojem będe musiała troszkę popracowac... bo od jakiegoś czasu nie miewa się on najlepiej... ale już najgorsze chyba za mną i teraz powinno być już tylko lepiej
Malinsiadokładnie...sobie to też powtarzam...ale jednocześnie myśle że przecież tak być nie powinno...nie powinnyśmy odkładać życia na po schudnięciu teraz też żyjemy... i nasze serca są tak samo piękne, szczere i otwarte na milość jak będą za te kilka miesięcy gdy już zrzucimy sadełko...kurcze dlaczego ta obwoluta jest taka ważna dlaczego to ona przewaaża...ale chyba tak juz jest mi pisane ze szczescia w miłosci nie znajde no moze jak schudne bede miała wiecej pewnosci siebie i atrakcyjnosci
Darknesiku ochh to miło wpadaj częściej
Co do dzisiejszego dnia ... kcal pochłoniętych troche ponad normę (nawet spore te troche...) ale za to był to dzieńdośćruchliwy i zabiegany takze suma sumarum nie wyszedłby mi taki tragiczny ten bilansik domyslam się... ale co tam
co do jutrzejszego dzionka to jeszcze nie wiem jak będzie wyglądał... szczerze mówiac to mam tyle do zrobienia że nie wiem w co najpierw ręce włożyć :P a jak zawsze im więcej pracy tym chęci jest mniej :P hihi
kolorowych snów :* i miłego piąteczku
Pewnie, że będę często wpadać do ciebie jak jestem, tu z wami nie myśle o jedzeniu, hehe pozdrawiam wszystkie grubaski-laski
Przepraszam,ale nie mam dzisiaj sily,zeby przeczytac caly topik..i tak juz przejrzalam mnostwo topikow i w ogole ten serwis..
Po kolejnej porcji...dolkow..z powodu swojej nadwagi postanowilam,ze od dzisiaj powaznie rygor..
Jakis rok temu tez bylam tutaj zarejestrowana,ale nie dalo rady..odpuscilam,przytylam jeszcze bardziej
Za niecaly rok chcalabym wziac slub..i musze sie zmienic..zawsze bylam szczupla (do 4 klasy liceum)..a teraz.. nie umiem siebie zaakceptowac..a wszsytko zaczelo sie od glupich tabletek hormonalnych..zaczelam puchnac(chore nerki) i mialam wiekszy apetyt(zapewne)..
Dalszy ciag mojej "historii" jutro..jesli mnie przyjmiecie Buziaki
dark ciesze sięże jak tu jesteś to nie myślisz o jedzonku- w takim razie siedź tu jak najwięcej :P
Panno Młoda a więc witam Cię na forumiku ponownie pewnie że mozesz tu wpadac jak najczęściej widze że przed Tobą takze sporo pracy..ale wiesz co razem damy radę napisz coś więcej o sobie... ile wązysz..mierzysz... ile masz latków...
a najlepiej załóż swój wąteczek aby kazdy mógł Cię odwiedzić
Wlasnie,zaloze swoj watek,ale jutro..dzisiaj mam big dola i pisalabym same smutne rzeczy,a widze,ze tupraktycznie nikt nie uzala sie nad soba..tylko..walczy!!!Pozdrowionka!
Witaj Katharinkoo
Wpadłam,żeby sprawdzić,czy znowu mi nie uciekłaś Na szczęście jesteś i walczysz dalej za co należą Ci się brawka
Pozdrawiam cieplutko
Panienko Młoda tutaj każdy stara sie walczyć- czasem z lepszym, czasem z gorszym skutkiem..ale jakos brniemy do przodu... dlatego myśle że to forum powinno słuzyć nam zarówno wtedy gdy mamy dobry humorek jak i wtedy gdy coś nam nie wychodzi..
więc niczym sie nie martw i jak coś nie jest okee, to własnie to napisz aby wyrzucić to z siebie i poczuć sie lepiej
Lunko, nie, jeszcze nie uciekłam :P Widzę żę znalazłam dobrego Duszka który teraz nade mną troszeczkę czuwa- za co serdecznie Ci dziekuję :*
Zakładki