Strona 13 z 43 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 428

Wątek: mysle wiec jestem, ale czasami watpie...

  1. #121
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    hello Emenyx
    Twoja postawa bardzo mi się podoba, piszesz, ze jak dziewczyny chudna po 20 kg to jest coś, ale jak sie wchodzi na Tój watek i tu też waga spada to to też działa bardzo sie cieszę, ze CI idzie tak dobrze - u mnie maj tez ma być miesiącem ruchu w końcu chociaż kawełek urlopu trzeba wykorzystać w prawidłowy sposób - to jest mój!
    Ruch, ruch, ruch!
    Pozdrawiam

  2. #122
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez magdahi
    hello Emenyx
    Twoja postawa bardzo mi się podoba, piszesz, ze jak dziewczyny chudna po 20 kg to jest coś, ale jak sie wchodzi na Tój watek i tu też waga spada to to też działa bardzo sie cieszę, ze CI idzie tak dobrze - u mnie maj tez ma być miesiącem ruchu w końcu chociaż kawełek urlopu trzeba wykorzystać w prawidłowy sposób - to jest mój!
    Ruch, ruch, ruch!
    Pozdrawiam
    mi chodzi o to, ze one schudly np. w kilka miesiecy tyle kilogramow, i bardzo sie zmienily, na lepsze, wygladaja mlodziej,ladniej atrakcyjniej.
    to wtedy sobie mysle, ty tez przeciez tez tak mozesz. motywuje to mnie

  3. #123
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    mnie też motywuje bo to żywe osoby, nie jakieś tam w reklamie
    ja miałam na myśli, że jak sie widzi efekty, to czuje sie : to ma sens!!! ma sens!! uda sie!!

  4. #124
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Dokładnie. Nic bardziej nie motywuja, jak sukcesy innych, bo skoro innym sie udaje, to i mnie się uda. Przecież wszyscy jesteśmy z tej samej gliny ulepieni
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  5. #125
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    mnie motywuje jak kogos znam.. wlasciwie tylko wtedy.. wiem ze niektorzy chudna ot tak!!! a inni.. inni musza sie meczyc.. mnhie motywuje jak siedze i czytam o tym jak innym tez jest czasem ceizko.. jak wiem ze nie jestem sama.. ze sa inne osoby ktore sie katuja.. cierpia i mexcza.. a potem.. potem czytam ze schudly kolejny kg )) i to kopie dupe!!!
    t5ak napr4rawde jak np ktos nowy.. kto dopiero zaczyna pisze ze schudl.. to sie ciesze ze sie komus udalo.. ale nie czuje motyywacji.. na poczyatku latwo schudnac.. ale potem.. potem kazdy kg.. kazdy ten prawdziwie wymeczony.. budzi podziwi i motywacje ))
    o tak )
    a u mnie maj.. to bedzie duzo pracy w ogrodzie, duzo rowerka ) wiec spoeudziweam sie spadku )
    tak realnie.. mysle ze na 100% pod koniec maja bedzie 77.. a moze.. hmmm.. moze 75!!! to by bylo cos!!!!

  6. #126
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczyny!
    nie wiem jak u was pogoda dopisuje, ale u mnie nadal slonecznie. od niedzieli ma padac tutaj. wiec ostanie cieple dni ...
    dieta OK, tylko znowu cos za malo pije....np. jest godz prawie 18 a ja ledwo 1 litr wypilam, bo zapomnialam... o piciu
    zaraz postawie sobie 2 pelne szkalnki i bede nadganiac ... tak hurtowo....
    MAROXIA: tak jak piszesz kazdy kilogram na naszym etapie do spalenia to meka i katorga. wiem to po sobie kiedy z rozczarowaniem patrze na wage. tyle wyrzeczen, tyle sportu, a ta waga stoi w miejscu jak zakleta. Szalu mozna dostac. Ale sie nie poddam. Kurde, chce w koncu schudnac i tyle. bedzie te 60 kg i juz !!!
    Najbardziej mnie zastanawia to, ze kiedys jak wazylam w przedziale 60-70 kg, to jak przychodzilo lato, to chudlam sama z siebie. troche rowerem jezdzilam, nie jadlam kolacji, i jakos bezbolesnie te kilogramy lecialy bez wiekszego wysilku.Po wakacjach bylam szczupla.
    Chyba wiek juz nie ten, zeby tak chudnac jak kiedys... Tak sobie to tlumacze. Z wiekeim metabolizm nam sie spowalnia. ostatni dzwonek zeby sie za siebie wziasc, bo im pozniej to bedzie coraz trudniej, taka jest niestety prawda.

    mysle ze wazne tez sa tu tendecje. jedne osoby chudna masakrycznie szybko, a inne calkiem wolno. i nie ma tu znaczenie ile jemy. osoba A jedzac 1200 kcal chudnie szybciej niz osoba B jedzaca tez 1200 kcal- bo ma ku temu np. predyspozycje. Nie mozna generalizowac, ze kazdy na takiej diecie radykalnie i szybko schudnie. Dlatego nie ma co sie poddawac i zalamywac. Postawic sobie cel i juz. jakby wszystko w zyciu bylo takie proste, to nikt nie mialby zadnych problemow. Ciezko jest schudnac- tak z glowa i rozwaznie, nie wpedzajac sie w zadne choroby.

  7. #127
    AISHA636 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-01-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    305

    Domyślnie

    Niestety z wiekiem coraz trudniej sie chudnie. Teraz musimy ograniczac jedzenie i wiecej sie ruszac a kiedys by wystarczyło dołozyc troche ruchu i tez bysmy ładnie schudły.
    u mnie pogoda piekna, caly dzien świeciło słoneczko i było bezchmurne niebo. Idealna pogoda na wyjazd nad morze albo jeziorko.

  8. #128
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    noooo.. nie dosc ze sie starzeje to musze od tego byc coraz grubsza.. nawet emerytury teraz coraz na mniej wystarczaja.. starosc nie ma juz zadnych dobrychg stron.. no chyba ze zno ulgowe boilety.. ale kto wie..moze i to zniosa..
    co do picia..
    to teraz jak o tym emeny wspomnialas.. ja tez chyba mniej pije.. poprostu przestalam ostatnio o tymmyslec.. i teraz jak siegam pamiecia wstecz.. to wiem ze pilam ale to raczekj nie byly przepisowe 2 litry dziennie.. hmmm..
    co do predystpozycji.. no dokladnie.. nieststy.. swiat nie jest sprawiedliwy.. ale i tak go przerobimy.. no nie?? Ty swoje 60!! ja moje 64!!!! moze to potrwa.. ale sie uda..
    co do samorzuytnego chudniecia przed wakacjami.. to pewnie dlatego ze to wlasnie byly te pierwsze kg.. ktore praktycznie sama zneikaja.. a diopiero ten nasz etap.. to katorga.. moje pierwsze kg.. tez przezciez szybko poszly.. i TRobie emeny tez napewno.. pierwsze kg top tak naprawde tylko sciema.. my.. teraz.. to jest wlasnie oechudzanie.. powinni nam jakis medal dawac..

  9. #129
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Jak tam dietka?
    Ty jesteś na 1000 czy 1200?
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  10. #130
    emenyx81 Guest

    Domyślnie

    hej dziewczyny!!!

    FRUKTELKA: ja jestem na 1500 kcal. Duzo cwicze i dltego wiecej jem. Wiekszosc to warzywa, jablka, mleko i platki snaidaniowe. od czasu do czasu ryz albo zupa z makaronem.czasami ryba smazona lub tunczyk. Mieso chwilowo calkowicie wyeliminowalam. nie jem po 18-stej. chodze spac okolo 22-23 h.

    MAROXIA. wlasnie starosc nie radosc. tyjemy, jestesmy ospale, emerytury sa do dupy. mlodziez nie usteuje miejsca w autobusie... same minusy.

    AISHA: tak jak piszesz. kiedys bylo latwiej. szybsza przemiana materii, wieksza aktywnosc. i pewnie dlatego latwiej bylo.



Strona 13 z 43 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •