Strona 25 z 43 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 428

Wątek: mysle wiec jestem, ale czasami watpie...

  1. #241
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    kochana wracaj do nas z wiekszymi silami do walki!!!

    dasz rade!!!! popatrz ile ja mam kilogramow a sie nie poddaje!

    trzymaj sie i wracaj do nas

  2. #242
    czekolada87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    24

    Domyślnie

    emeny kochana...przestan sie tak strasznie przejmowac upadkami, bo to Ty jestes tu jedna wielka ostoja i oaza zrownowazonej, zdrowej i madrej diety Nie wiem czy to Cie pocieszy ale ja mam wpadki tak gdzies od swiat wielkanocnych...i tak w kolko. dzien dietkowy, dzien-dupa. dzien dietkowy, dzien dupa. A od pewnego czasu w ogole przestalam liczyc kcal i nie moge sie na nowo do tego zabrac. Do tego od 2 tygodni z powodu juwenaliow pije tyle piwa ile chyba w zyciu nie pilam w tak krotkim czasie i generalnie to nie Ty a ja powinnam miec zalamke. Uszy do gory i jedziemy dalej (no ja to startuje dopiero bo nie ma u mnie co kontynuowac )...

  3. #243
    Awatar tusiayo
    tusiayo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Emeny nioo.. nie dawaj się!

  4. #244
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Emeny, zartujesz prawda? No w sumie trzy bagiety i ten tort marcepanowy to ja nie wiem gdzie zmiscilas, ale wyobraz sobie siebie o 10 kg mniejsza. To jest nastepne 3 miesiace walki i myslenia o tym ze tego nie mozna, tego lepiej nie ruszac... ale oplaca sie! Nie ma zmiluj sie i zaciskaj zeby jak Cie cos kusi i mysl pozytywnie i nie dawaj sie. Pisz do nas.

  5. #245
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    o kurcze (( ta to walsnie bywa.. po pieknych chwilach dietkowania czesto wypada taka zalamka..
    tez to przeszlam..
    pewnie czujesz zemusisz poszalec.. tylko ostroznie.. wiesz jak to latwo zmarnowac diete.. jak w wielkanoc.. ja teraz tez waze troche wiecej.. juz na dobre zagoscilam w krainie balwanow.. ale nie nie doluje..
    ameny.. wazne zeby wrocila..

    magdahi
    ja sie zgadzam.. lody to jest jedyny bajer na jki moge se pozwolic..a ztym ze wliczam w kcal.. lody sa super )

  6. #246
    emenyx2prim jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej!!!
    jestem, juz mi zly humor przeszedl aha i nie byl on spowodowany dieta. serio serio. po prostu czasami popadam w takiego dola
    ale juz jest naszczecsie ok

    UWAGA: Dzis kapalam sie w morzu!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    woda ma 13 C - ponoc .... najpierw biegalam po wodzie jak szalona, a jak juz bylam i tak cala mokra to postanowilam sie zanurzyc. i dalalam rade samo plywanie to moze z 1 minute bylo. Po kilku sekundach plecy zaczely mnie palic, jakby mmnie ktos ogniem przysmazal- chyba tak reaguje sie na lodowata wode... i bylam w wodze tak z 3 razy. wyschnac na sloncu, znowu woda i tak w kolko. dalam rade bo nie bylo wiatru. w przeciwnym razie, ledwo kostki bym w wodzie zanurzyla...tak czy siak, powiedzialam sobie dzis. jesli nie bedzie wiatru sprobuj wejsc do wody. Ludzie juz sie kapia, wiec dlaczego Ty nie mozesz. no i sie udalo
    a wracajac do tematu. waga waha sie miedzy 78- a 79 wiec widokow na 77 jak nie bylo tak nie ma.
    dzisiejsze menu:
    sniadanie: surowka z kapusty, mleko+ musli
    obiad. ryz+sos bolonese
    kolacja : surowka z pomidorow, cebuli i ogorkow

    PIMBOLINKA_ ja sie nie poddaje. Czasami popadam w jakas durna rozpacz, ze rano nie mam ochoty z lozka wstac. Ale trwa to krotko i zawsze mija.
    CZEKOLADA-jestem jestem.
    wiem ze przeciez jeden wieczor, jak zjem wiecej nie zawali m8i diety. nastepnego dnia ' kupa' bedzie wieksza i tyle. to nawet niemozliwe zeby przytyc od jednego posilku. co jedynie, to zwieksza sie maa jelitowa po takim jednorazowym wybryku.
    ANISE- no troche duzo zjadalm wtedy. Ale caly dzien bylismy poza domem na poiwetrzu i wtedy ma sie taki apetyt ze konia z kopytami bym zjadla. A te bagietki to takie krotkie tu sa. wielkosci kromki chleba. Ale i tak kalorycznie BOMBA na ma xa
    MAROXIA- najgorsze jest to ze zauwazylam, ze jem duzo gdy chce sobie na zlosc zrobic. bez sensu nie??? tak jakbym chciala samodestrukcji glupia jestem
    teraz waga znowu waha sie, w kierunku 79 i po co zarlam???

  7. #247
    AISHA636 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-01-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    305

    Domyślnie

    Najwazniejsze ze dół juz minał. Tez mam czasami taki dzien ze mnie wszystko wkurza ale naszczescie to zawsze przechodzi.
    To z ciebie prawdziwy mors, 13 stopni wody i kapiel w morzu. Napewno było bardzo przyjemnie.

  8. #248
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    Hello Emeny!
    Napewno nie jesteś głupia proszę tak nie pisać
    Dzis połowe drogi z pracy przeszlam na piechotę,a druga część autobusem (miałam buty na wysokim obcasie), ale ja chciałam napisać o tym autobusie coś. Wsiadam i usadowiłam sie obok starszej pani, jedziemy, jedziemy, autobus zakręca a ona zdziwiona, zagduje, czy zmieniona trasa, a ja jej na to, ze zawsze tak jeździł. Okazało sie, ze wsiadła nie w ten numer co trzeba, niestety na najdłuższym przystanku, tak wiec musiala wysiąść, zawrócić itp. troszkę zdenerwowana mówila pod nosem, że sobie narobiła, ze teraz to jescze wiecej czasu zmarnuje itp... myślę, ze podobnie jest z nami odchudzajcymi sie, czasem "wsiadamy" nie tam gdzie trzeba, np. do baru zamiast do warzywniaka, i też przychodzi nam nadłożyć drogi, wiec sie wściekamy, jesteśmy zle na siebie, przeklinamy, a do celu docieramy później niż planowałyśmy. ale tak sie już w życiu układa. Ja mam nadzieje, mało tego, ja to wiem Emeny, że bedziesz miała takich sytuacji coraz mniej! trzymaj sie, ja wierzę w Ciebie!

  9. #249
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    No to teraz to juz wiem. Ty tak nas bedziesz tutaj cyklicznie straszyc ze odchodzisz, ale tak naprawde zawsze bedziesz wracac, wiec dobrze. Umowmy sie, ze Ci juz do powrotow namawiac nie bede, bo po co? Po prostu jak powrocisz to bedziesz i super.

  10. #250
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    hej emeny..
    eeehhhh.. opisalam sprawev u siebie.. wejdz w wolnej chwili jak bedziesdz.. cieszka sprawa.. czuje ze sie zacielam i wypalilam..

    ps: super z ta kapiela.. ))

Strona 25 z 43 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 35 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •