Strona 302 z 348 PierwszyPierwszy ... 202 252 292 300 301 302 303 304 312 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,011 do 3,020 z 3477

Wątek: "Piękna" walczy o szósteczki !!! :)))))

  1. #3011
    Awatar ivonpik
    ivonpik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    82

    Domyślnie

    Agus, to ja ta Twoja wage tez dzisiaj w nocy nawiedze, ok? Tak telepatycznie oczywiscie :P Jak ona tak sie mnie boi.... bede ja nawiedzac codzien, a wlasciwie co noc! "wink: Tylko czy aby Robal nie bedzie zazdrosny
    CEL OSIAGNIETY: 109kg - 67kg (29.01.10-04.03.11) (... a bylo tak pieknie!)

    START: 10.02.2012 - 77.8kg - CEL: POKONAC JOJO: 67 kg

    Tutaj jestem

  2. #3012
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Iwonko czaruj czaruj kiedy tylko chcesz
    Robal nie będzie zazdrosny a z resztą przecież on nie musi o wszystkim wiedzieć
    To będzie taka nasza słoooodka tajemnica

    No dobra śmigam na śniadanie bo juz mi w brzuszku burczy

  3. #3013
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    No BRAWO PIĘKNA!!!!!!!!!!!!!
    Iwonko,chodź,nastrasz też moją

  4. #3014
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Witam
    Śniadanko zjedzone, nawet mało kalorycznie wyszło bo na moim liczniku póki co tylko 250 kcal
    Byłam na szybkim spacerku Poszłam po migawkę bo mi sie wczoraj skończyła i jutro bym nie miała na czym pojechać do pracy Spacerek był w bardzo szybkim tempie i trwał jakieś 30 minut Szczerze mówiąc wróciłam mokra i wcale nie z powodu mżawki która pada z nieba
    Dziś na obiad powtórka z wczoraj (pierś z kurczaka, surówka z kiszonej kapusty i pewnie jakiś pyrek)
    Idę pobuszować na allegro coś mam chcice na zakupy ale sama jeszcze nie wiem na co

    Aaaa przymierzyłam sobie dziś polar który kupiłam w czerwcu na wyjazd w góry ważyłam wtedy jakieś 10 kg więcej niż teraz... w polarze wyglądam jak w worku na ziemniaki

  5. #3015
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

    Domyślnie

    A co to jest migawka??

  6. #3016
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    To jest bilet miesięczny chyba jedynie w Łodzi nazywamy go migawką
    Kiedyś nawet było takie pytanie w milionerach ale to w tej pierwszej edycji...

  7. #3017
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Kartofel
    To sie ciesz kobieto z tego polarka!;D ;D ;D )))

  8. #3018
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Zjadłam obiad
    Cholera energia mnie rozpiera :>:>
    A pogoda do dupy... zastanawiam sie gdzie się wybrać
    Poszłabym do jakiegoś hipermarketu ale znów głupot nakupuję

  9. #3019
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    eee to nie kupuj glupot tylko same dobre rzeczy

  10. #3020
    Jesi Guest

    Domyślnie

    I ja przyłączam się do gratulacji !!! Zasłużyłaś na spadek wagi !
    Szykuj się na nowy tickerek No to obie mamy kilogram do końca obecnego suwaczka Życzę Ci Piękna, żeby Twój kilogram zniknął szybciej niż mój znika. Zresztą tak na pewno będzie

    Z dużą ciekawością czytałam dyskusję na 3 - setnej stronie. Ja potrafiłam się wprawdzie zasłodzić jedną tabliczką czekolady lub pudełkiem ptasiego mleczka, ale żeby jeść jeszcze, brałam sobie do popicia szklankę zimnej wody i mogłam tak jeść niemal w nieskończoność
    Też należę do tych, którzy uważają, że kostką czekolady nie można się zasłodzić, ale zawsze można sobie i innym mówić, że tak właśnie jest. Skąd przecież wiadomo, czy ta zasłodzona osoba akurat nie walczy ze sobą, tak jak my ? Ale myślę, że warto używać tej wymówki dla siebie i dla innych. Inni nie będą nas na siłę częstować, a same może kiedyś w to uwierzymy W człowieku coś się pomalutku zmienia. Nawet ja już dwa razy wyrzuciłam niedojedzone lody, bo mi były za słodkie i za dużo.I nie robiłam tego na pokaz, bo byłam sama ze sobą - normalnie nie mogłam dojeść do końca i lądowały w koszu. Może jednak coś w tym jest.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •