-
Hej=D Dzieki za wizytkę u mnie-=D Wpadam się przywitać i życzyć miłego dnia
-
oj jak dawno mnie tu nie bylo...ale juz wracam i obiecuje nadrobic zaleglosci i wpadac czesciej
widze ze wpadlas na ten sam pomysl co ja tyle ze ja duzo wczesniej u mnie sie to rozlicza: juz 23dni bez slodyczy tylko nie uwzgledniam w tym gum do zucia
piekny kociak taki slodki i mmm...bezbronny kochany
milej soboty
-
Za gorąci na zakupy.. a jeszcze jak się nie ma samochodu to masakra. Autobusem w taka pogode..
Kupiłam spodnie... Miesciłam się w 40... Ale za ciasne.. Kupiłam 44 ;( Bo ni ebylo 42... Ja i tak wiem ze wygladamw nich tragicznie... Rozpłakałam się w sklepie... Miałam już dosyć..
-
Jak to się rozpłakałaś? ..... kochanie, tak nie można!
Po co się tak mordujesz psychicznie? sama się wpędzasz NIEPOTRZEBNIE w taki nastrój.
Kupiłaś spodnie i bardzo dobrze!
Ciesz się zakupem a nie płacz!
Ja noszę 36/38 a dzisiaj nie weszłam w spódnicę 40 śmiałam się z tego, bo wiem, że to nie moja wina, tylko tego barana, co oznakował spódnicę takim rozmiarem
Ech, młodziutka jesteś i nieodporna, też taka byłam w Twoim wieku! ale z tego się na szczęście wyrasta
Ciesz się sobotą, życiem i nie płacz już więcej w takich sytuacjach, dobrze?
-
Płakałaś....no proszę Cię a co ja mam powiedziec? narazie tylko marzę o Twojej wadze...zresztą rozmiar rozmiarowi nie równy
DAMY RADE - bo jak nie my to kto ?
-
Elficzna zrozum tusię-przeciez nie mozna sie porownywac do innych bo znajdzie sie i tych grubszych i chudszych od siebie wiec to ze ty marzysz o jej wadze to zadne wytlumaczenie i pocieszenie
a i racja-kaza rozmiarowka jest inna ....
Tusiayo zgadzam sie z Kasia-tak nie mozna! Samemu sie wpedzac w podly nastroj...
czemu uparlas sie ze wygladasz w nich tragicznie? na pewno nie jest tak zle
Sam rozmiar o niczym nie swiadczy! Na pewno gatki sa swietne i ty tez nie wygladasz w nich zle
wiecej wiary w siebie Tusiu :*
Jestes piekna a to ze jeszcze nie tak szczupla jakbys chciala-to nie zmienia tego faktu
Kupuj rzeczy ktore ci sie podobaja i w ktorych dobrze wygladasz a jesli nie wygladzasz w czyms dobrze to tego nie kupuj przeciez nikt cie do tego nie zmusza
Uwierz mi,moja siostra wazy ponad 80kg a mimo wszystko zawsze dobrze wyglada i kupuje ciuchy w ktorych jej do twarzy i nie przejmuje sie rozmiarowka
Z kazda waga mozna oryginalnie wygladac i fajnie sie czuc tu chodzi tylko o nasza samoakceptacje-o nic wiecej
a ze ty zdecydowalas sie troche schudnac by lepiej sie czuc to bardzo dobrze
i ciesz sie z tego i w zadnym wypadku nie placz!!
usmiechnij sie :*
-
ehhh, u mnie cała szafka spodni i w żadne się nie mieszczę ale nie wyrzucam, bo wierzę że przynajmniej w część wlezę jak schudnę
początek zmagań:
10.05.2007 przerwa na dzidziusia
:
XI.2007 - VII.2008
waga startowa
111,70 kg max waga w życiu
115,00 kg (2007 rok) mój cel:
65 kg (osiągnięty 18.06.2010)
-
zakup jest napewno udany ,tylko z samooceną gorzej...ale i to sie zmieni na lepsze
-
Kasiu, trudno jest nie rozpłakać w takiej sytuacji... Nie lubię chodzić do takich sklepów, bo tam zawsze małe rozmiary=/
Elficzna, możesz ważyć więcej a wyglądać szczuplej odemnie Damy rade... a mamy inne wyjście?
Migotko... Trudno jest nie wpedzac sie w taki nastroj jak slyszysz obok: Och córeczko najwyzej zwezimy ta spónice, jakto 36 za duży ? Załamać sie mozna A co do kupowania rzeczy które mi sie podobaja. te spodnie kupic musialam, bo w poeniedzialek wystepuje w akademii z okazji nadania imienia szkole i bedzie prymas. Chcialabym wazyc 60 kg...
Marg, ja tez mam kilak ubran w ktore sie ni emieszcze, ale trzymam je bo przeciez niedlugo schudne ;>
Kamitanika, moja samoocena lezy w gruzach
Dzisiaj w Orsay'u stanęłam przed lutrem (tam lustrami wylozona jest cala kabina) i spojrzalam na swoje uda... To ni ewygladalo jak nogi mlodej dziewczyny... Tylko jak dwa wielkie tluste, cale w cellulitisie serdele T_T No coz... musze to poprawic
Dzisiaj zjadlam:
Kanapke z salami, serem, pomidorem, ogorkiem i cebulka prazona ^^"
Banany suszone (one maja cukier =/ ale lepsze to niz ciastka )
Dwa, a właściwie trzy wielkie zielone jabłka Właściwie, bo wlasnie wcinam trzecie
Mam wielka załamke pt. Nie kocham siebie, nikt mnie nie kocha.
A zdjecia w spodniach może uda mi sie zrobic na wystepie
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki