Strona 10 z 134 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 110 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 1334

Wątek: Kolejne podejście grubej Basi...:)

  1. #91
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    waze sie jedynie rano i to na golasa kazdy gram sie liczy

  2. #92
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Gratuluje spadku wagi
    Jak na dwa tygodnie to super wynik
    Ja też wchodze na wagę rano... bez ciuchów... ewentualnie w bieliźnie
    Niestety kibelek zaliczam dopiero po wypiciu kawy a na wadze staje naczczo - zatem u mnie waga jest bez porannego wypróżnienia.

    Pozdrawiam i życze kolejnych sukcesów wagowych

  3. #93
    Awatar Muffel
    Muffel jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Brwinów
    Posty
    4,901

    Domyślnie

    Skoro wszystkie ważycie się rano, to ja też . Zmieniam więc swój suwaczek i ustawiam na 112 kg
    Następne ważenie w sobotę
    Ale chyba już tak różowo nie będzie, bo dzisija nie mogłąm się oprzeć i pożarłam trzy upieczone przez siebie ciasteczka francuskie z dżemem niskosłodzonym własnej roboty.
    Ciasteczka były pycha, dzieci w ciągu następnych 10 minut pożarły cała resztę wypieku, dla męża już nie starczyło , ale on w pracy był, więc nie było co czekać
    Jestem ciekawa ile kalorii ma takie jedno ciasteczko?
    Poza tym wyskokiem dietkowałam przyzwoicie i doszłam do 1050 kcal. Ciasteczka większej szkody pewnie nie narobiły. A jak mi się lepiej zrobiło! Od razu nabrałam większej ochoty do odchudzania.
    Wiecie co? Zdecydowanie lepiej się odchudza,kiedy jeden czy drugi grzeszek nie urasta do rangi wielkiego problemu.
    Suwaczek na wakacyjne odchudzanie


    akcja wakacyjne odchudzanie

  4. #94
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Czasem tkai jeden grzeszek potrafi zmotywować i to BARDZO
    Dobrej nocy:*

  5. #95
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Pięknie Ci waga spada i dobrze, że grzeszek nie zniechęca

    A ciasteczka zapewne były pyszne ... mniam
    A było 119 kg ...


  6. #96
    Pimbolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-03-2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Muffel wielkie gratulacje ze spadku wagi

    a co do grzeszkow to one nie szkodza o ile prowadza do rzucenia sie na jadlo i po tych dalej sie slicznie wraca do wagi a Ty tak robisz masz silna wole i motywacje gratuluje bardzo ja jeszcze i wciaz nad tym pracuje...

    musze sie nauczyc ze jak zdarzy mi sie skok w bok to nie mam calej diety wyrzucac w kat a grzecznie wracac i szybciutko spalic grzeszek

    pozdrawiam i trzymam kciuki dalej

  7. #97
    Awatar tamarek
    tamarek jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,255

    Domyślnie

    Hej I jak tam Muffelku dziś Ci dzionek mija? Ooo,no i gratuluję zmiany suwaczka na 112

  8. #98
    Awatar Muffel
    Muffel jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Brwinów
    Posty
    4,901

    Domyślnie

    Dzsiaj od rana kociokwik! Jedynie śniadanie zjadłam normalnie a resztę w pośpiechu W pracy nie miałam chwili czasu,żeby coś łyknąć, bo wszyscy chcieli albo poprawiać sie albo dostać wpisy . Wyszłam o 16.00 i udałam się do KFC w celu spożycia obiadu. Zamówiłam sobie bar sałatkowy - myślę,że warzywka z odrobiną sosu jogurtowego nie były zbyt kaloryczne. Ale oczywiście specjalnie sie nie najadłam i już po powrocie pożarłam 3 drobiowe parówki odtłuszczone , wielkiego pomidora i ogórka małosolnego.
    Nie czuję się dobrze, bo za bardzi się najadłam... zdecydowanie lepiej jeść małe porcje.
    Ciągle nie ćwiczę...
    Zmotywujcie mnie jakoś, dziewczyny!!!
    Suwaczek na wakacyjne odchudzanie


    akcja wakacyjne odchudzanie

  9. #99
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Gratuluje ! Piękny spadek wagi.
    No do ćwiczeń to ja Cię raczej nie zmotywuję bo sama prawie tyłka nie ruszam...
    Staram się chociaż sporo chodzić, zawsze to "troszkę" ruchu.
    Mam nadzieje że obie dostaniemy jakiegoś kopniaka do ćwiczeń.
    Miłego wieczorku

  10. #100
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Muffel, aż takie to jedzenie złe nie było
    A co do ćwiczeń, to Ci powiem że, naprawde nie trzeba wiele. Chwila czasu i już brzuski zrobione. A jak sie zacznie to to się staje tak normalne jak mysie zębów.
    Żeby Cię zmotywwac, to powiem, ze zaczynam widzieć rezultaty po brzuchu

    Proszę ćwiczyć i zameldować mi jutro co sie zrobiło
    A było 119 kg ...


Strona 10 z 134 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 110 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •