Bardzo się cieszę, że powoli powracasz do zdrowia
Oby dziś obyło się bez zachcianek świątecznych
Buziaki!
Bardzo się cieszę, że powoli powracasz do zdrowia
Oby dziś obyło się bez zachcianek świątecznych
Buziaki!
Witam
Mam nadzieję, ze miło mijają Wam swięta. Poodwiedzałam Was troche i widziałam, ze głównie tak jest. U mnie troche gównianie pod względem towarzyskim, ale jedzeniowo chyba dobrze na tym wychodze. Dzisiaj siedze cały dzień w domku i wracam do mojego stałego, dietkowego menu. Wiec jak zazwyczaj podaje plan na dzisiaj:
śniadanie: 2 cieniutkie kromki razowego chleba, 70g szynku wedzonej surowe, ogórek, papryka
II sniadanie: jogurt jabłkowo gruszkowy ze zbozami
obiad: drób gotowany z surówką z pora
kolacja: jeden tost z serem
W miedzyczasie pozwole sobie na dietetyczną przekąskę w postaci schabiku w galarecie (jeden plaster) i jedna szynka z sałatką (na jogurcie) w galarecie. W sensie taki plasterek szynki z sałatka w środku. I to bedzie na tyle. No i planuje dzisiaj trochge poćwiczyć. Nic cieżkiego w sensie jakies ćwiczesnie na rece, brzuch itp. Żadnych aerobowych
Pozdrawiam!
przesylam pozdrowienia i gratuluje,ze dzielnie sie trzymasz dietki
Cześć Madziulka w drugi dzień Świąt !!!
Wiosna idzie dużymi krokami!!! Pognaj tę chorobę już w diabły i szykuj się powoli na rower. Pojedziemy na wycieczkę , obiecuję, że Cię zabiorę, tylko musisz być całkiem zdrowa Zrobimy 45km i wrócimy do domku na pyszną szklankę wody z cytryną
Pozdrawiam Cię świątecznie
Witaj Kochana!!!
I jak?Udało się dietkowo jak zaplanowałas wczoraj??
A w ogóle jak się czujesZ?Mam nadzieje,ze o wiele o wiele lepiej!!!
Życze Ci bardzo udanego dietkowego i zdrowego wtorku
Jestem pod wrażeniem jak trzymasz dietę i planujesz, nawet w święta ...
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Hej hej!
Jak minał Ci dietkowo wtorek?
Mam nadzieje, że było dobrze i wg plany
Życze Ci takiej środy,a w wolnej chwili odezwij sie do nas koniecznie)))
Trzymaj sie cieplutko
Maaaaaaaam pytanie, bo wyłapałam w Twoim jałospisie coś...mam w lodówce polędwice łososiową ( z wieprza) i nie wiem ile kcal za to apskudztwo liczyć, a fajnie wygląda...tzn smacznie
Hejka. Lany Poniedziałek nie był tak idealny jak zaplanowałam Niestety przyjechała po mnie rodzinka i przetransportowała oputaloną w zimową kurteczkę i szaliczek do rodziców. A kto wtajemniczony w moim wątku wie, ze u rodziców pilnowanie za cholere mi nie wychodzi
Wtorek był już bardziej dietkowy, prawie, ze idealny, a dzisiaj póki co jest 13,30 i jest w miare dobrze. Mam za sobą dwa śniadanie i pół godziny na stepperku. Teraz lecę zrobić jeszcze kolejne pół godziny.
Mam w planach dzisiaj spędzić 4x30min na stepperku. Powinno sie udac
Czukerku nie wiem jak to wygląda kalorycznie bo ja nie licze kalorii. Po prostu jem to co mi daje dietetyczka, ale chyba ma wiecej niż szynka drobiowa ponieważ jak mam szynke drobiową to przeważnie 100g a tą poledwice 70g ale moze być tak, ze po prostu na polędwica jest lżejsza. No wiesz na zasadzie kilogram pomarańczy a kilogram waty cukrowej
Linuniu - dziekuje ze mnie wspierasz. Bardzo CI za to dziekuje kochanie :* Wtorek mi minął jak widać powyżej, ale znowu zaprzestałam wazenie i wracam na dobrą drogę
Alex - mozesz byc pod wrażeniem moich planów bo z wykonaniem ich juz nie jest tak pięknie
Jesi - szykuje sie na ten roerek oj szykuje. Nawet mam w planach zakupic kask Bede wyczynowcem
Adria - dziękuje. Ale co do trzymania dietki to wyszło tak: prawie dzielnie
Lece na stepperek. Potem Was poodwiedzam
Zakładki