Strona 153 z 162 PierwszyPierwszy ... 53 103 143 151 152 153 154 155 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,521 do 1,530 z 1615

Wątek: Odchudzanie pod opieką dietetyka!

  1. #1521
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Ooo to dobry sposób .. moim sposobem jest brak wagi .. w domu rodziców tylko jest a do rodziców mam ok 90 km heh
    A było 119 kg ...


  2. #1522
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    hihi...no ja tak jak Kasikowa... z tym,ze do rodzicow mam 65km

  3. #1523
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    JESTEM DZIELNA JESTEM DZIELNA, JESTEM TWARDA, JESTEM TWARDA, NIE DAM SIE, NIE DAM SIE!!!!!!!!!!!

    Pomocy dlaczego odchudzanie jest takie ciężkie kumpela przyniosla sobie do pracy tv pake chipsów i na moje życzenie mnie nie czestowała ale przez dobre 3 godziny chrupała co jakis czas, nastepnie poczęstowała mnie śłiwką w czekoladzie mówiac ze to moge bo to jest owoc (leży zabarykadowana w szufladzie biurka),a teraz ktoś robi obiad. Zapach pieczonego mięsa roznosi sie w całym biurze!!! Tak to jest jak sie wynajmuje mieszkanie na biuro w kamienicy gdzie są normalne mieszkania


    A ja dzisiaj zjadłam póki co:
    bułkę z białym serkiem turek figura, kiełkami, pomidorem i papryką, kisiel wiśniowy, szklankę kefiru i banana.

    W planach jeszcze jest: ryż z gotowanym kurczakiem, i krem pomidorowy (warzywa ugotowane z puszką pomidorów w sosie własnym, koncentratem i wodą, zmielone i posypane serem zółtym 17%)

    No i dzisiaj siatkówka!!!!!!!!! Ale sie pogimnastykuje

    Ok wracam do pracy bo czas ucieka.

    Pozdrawiam

  4. #1524
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Tak trzymaj nie daj sie pokusie :*

  5. #1525
    adria jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-02-2008
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    5

    Domyślnie

    jestes silna!

    jak juz grzeczne odmawianie nie pomoze to zganiaj na problemy zoladkowe,zgage,cokolwiek byle poskutkowalo.


    trzymaj sie!

  6. #1526
    Awatar Ivett
    Ivett jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,864

  7. #1527
    Jesi Guest

    Domyślnie

    Weź śliwkę do torebki, zabierz do domu i oddaj komuś, komu nie zaszkodzi ! Albo wyrzuć po prostu do kosza, jeśli nie chcesz zrobić z siebie śmietnika Niech Ci nie będzie żal.

    Właśnie tego się boję w nowej pracy Nie kijem go , to pałą.

    Mam nadzieję, że masz się czym pochwalić i wytrzymałaś z tą świadomością i głodem w pracy

    PISZ

  8. #1528
    Awatar brzydulaona
    brzydulaona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-04-2007
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    111

    Domyślnie

    Oj ja wierzę, że dzielna jesteś
    Moja koleżanka dziś sobie nasypała miseczke orzeszków solonych i też tak chrupało... oj ssało mnie przez chwile ssało ale też się nie dałam!
    Na moje szczęście nie lubię owoców w czekoladzie no ale jakiegos innego cukieraska to pewnie z chęcią bym wszamała

  9. #1529
    czukerek jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    24-12-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    186

    Domyślnie

    Dałaś radę? Na pewno!

    Ośliniłam klawiaturę...

    yż z gotowanym kurczakiem, i krem pomidorowy (warzywa ugotowane z puszką pomidorów w sosie własnym, koncentratem i wodą, zmielone i posypane serem zółtym 17%)

  10. #1530
    nargila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mozna powiedzieć, ze dałam rade, bo zjadłam jednegi pieguska i to nie dlatego, ze byłam słaba tylko dlatemu, ze juz nie chciało mi sie po raz setny mówić "nie nie chcę tego zjeść, nie nie dziękuje, nie nie odchudzam sie czy mozesz to uszanować, nie nie nie kufa mać nie!!!"

    Dzisiaj przyniosłam swoje wafelki 0% i bedę ją częstować. Wiem, ze ona nie robi tego celowo zeby mi sie nie udało tylko po prostu taka dobra dusza z niej. Chipsami rzeczywiscie mnie nie karmiła bo to świństwo ale pieguska sobie nie odpuściła. Ostatecznie pół paczki piegusków połozyła mi na stole i koniec. MAsakra.

    A w domku było prawie idealnie bo zanim podgrzała mi sie zupka to wszamałam 4 plasterki szynki z sosem jogurtowym i pół tosta mojego brata. Z tym tostem to sama sie wrobiłam gdyż sama mu przygotowałam je jak wpadł w odwiedziny po treningu. WYgladał na takiego wykończonego, ze musiałam go posilić, a przy okazji sama sie posiliłam dodatkowo. Ale za to nie wrzuciłam całej porcji sera do tej zupo-kremu pomidorowego i zjadłam ogólnie mniej. Na i na koniec zamiast pić wode mineralną to piłam sok z grejfrytów. Niby sok ale same wiecie ile to ma kalorii. A jak sie wypije 3/4 litra to sie nazbbiera troche.

    A w planach dzisiaj jest:
    activia
    pół paczki wafelków 0%
    szklanka maślanki
    2 kromki chleba razowego z szynką wędzoną i zielskiem
    2 kromki chleba razowego z serem i zielskiem
    woda woda woda

    Mam dzisiaj cały dzien totalnie zawalony wiec pewnie nie bedzie czasu na obiad wiec póki co tylko tyle chyba zjem. Nie bede opychać sie na miescie czymś zakazanym A w sumie wcale mało to tego nie jest

    Uciekam

Strona 153 z 162 PierwszyPierwszy ... 53 103 143 151 152 153 154 155 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •