ja uzywam Erisa Body Art Tricellux i rewelacji nie ma....no ale celluit tez mocno zaawansowany
a na ujedrnienie (na brzuch) zaczelam wczoraj AA oceanic zel silikonowy do masazu ciala... zdam relacje za kilka tygodni jak dziala
ja uzywam Erisa Body Art Tricellux i rewelacji nie ma....no ale celluit tez mocno zaawansowany
a na ujedrnienie (na brzuch) zaczelam wczoraj AA oceanic zel silikonowy do masazu ciala... zdam relacje za kilka tygodni jak dziala
Zamieszczone przez mmaarriiaa
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Dzięki wszystkim za odwiedziny.
Ostatnio coś mam kiepski okres. Tzn niby dobzre tylko czuję, że ciagnie mnie do zakazanego jedzenia. Powodem pewnie jest to, że moi rodzice wyjechali i musimy dziadkowi szykowac normalne obiady i codziennie stykam sie z tłustymi smacznymi kotletami itp. Podziwiam wszystkich którzy odchudzają się i na codzień w domu musza obserwowac jak rodzina je coś innego dla nas zakazanego. Ja bym tego nie przetrwała i na szczęście nie muszę. Niech tylko rodzice wrócą
Co do balsamu to jak wcześniej pisałam używam Soraya ujędrnienie i nawilżenie. Moim zdaniem na serio działa. Mam celulit ale regularne balsamowanie i masowanie pomaga jak najbardziej.
Mmaarriia - jest mi strasznie trudno uwierzyc w siebie pod tym względem :/ Jednakże Tobie gratuluje! To musi by super facet. Mi chyba pozostanie robi częściej zakupy w realu może pewnego dnia trafię na niego jak będzie w pracy Ahh ...
Ja jeszcze mam miesiąc wolności od smażenia kotletów i innych tłustych rzeczy. Potem wraca mój "M" i na pewno w domu pojawi się mnóstwo paskudnego żarcia, ale mam nadzieje, że wszystko będzie OK
Dziekuje Nargilia za mile słowa
A co do facetów to wszędzie można fajnego spotkać wystarczy uwierzyć w siebie
A czy on jest super facetem to się jeszcze okaże, chciałam powiedzić, że jedna jaskułka nie czyni wiosny, czyli jedna randka jeszcze nie jest poważnym związkiem. Pozyjemy zobaczymy...
A u mnie dziś 4 kilogramy mniej
Mma jedną kolerzanke, która za wszelką cene chciała mnie przekonać, że "nie jestem gruba i brzydka" więc mam gdzieś mnóstwo artykułów na temat jak uwierzyć w siebie, musze za tym poszperać.. Znaczy już coś znalazłam:
Wszyscy artyści (reżyserzy, fotograficy, aktorzy) mówią :" Nie ma nic bardziej nudnego niż lalkowata, perfekcyjna uroda Barbie!" . Masz jakiś mały "defekt" ? Super! Podkreśla Twój charakter, dodaje pieprzyku! Tak więc zamiast zamartwiać się np. noskiem małym jak guziczek, czy krągłymi biodrami, pomyśl, ze jest to częścią Twojej osobowości.
Jeśli swoim zachowaniem, stylem ubierania nie będziesz różnić się od innych dziewczyn, to w jaki sposób Twój chłopak zauważy Cię w tłumie? Jako małe dzieciaki chcemy być podobni do siebie, bo tak czujemy się bezpieczniej. Ale później rozwijamy się, mamy inne marzenia, czego innego oczekujemy od życia. I zaczynamy cienić oryginalność. Przecież jeśli wszyscy mielibyśmy bardzo podobne fryzury, ciuchy i identyczne figury, przypominalibyśmy raczej "matrixowych" agentów, a nie ludzi!
Narazie tego malutko, jakby cie to zainteresowało to obiecuje, że poszukam więcej.
nargila nie przejmuj sie, facet sie znajdzie w najmniej oczekiwanym momencie
wszystko w swoim czasie
co do obiadow dla dziadka - trzeba niestety zacisnac zeby :/
Cześć wszystkim!
mmaarriiaa - dziękuję za artykuł. Ktoś kto to napisał był bardzo inteligentny. Zgadzam się z nim w pełni tylko czy tym małym defektem jest duze ciało? Ahh ... Koniec marudzenia muszę być sobą ale muszę tez byc mniejszą soba Co do tych lalek barbie jakich pełno w mediach to najlepszym dowodem jest to jak szybko one przemijają. Takie aktorki jak Katharine czy Audrey Hepburn już sie wecej nie powtórzą, ale pamięć po nich zostaje.
No i na koniec gratuluję tcyh 4 kg w dół? W jakim okresie to osiagnełaś? Super sprawa.
verseau - nie będę się juz wiecej przejmowac tylko zaczne działać! Gadam gadam a czy wystarczy mi odwagi zeby to zrealizować? Hmmm ... musi.
Wczoraj ugotowałam dziadkowi zupę owocową z wisni z kluskam. Moja ulubiona na gorące letnie dni. Na szczęście u mnie pada i jest zimno wiec moze ochota na zupę spłynie po mnie wraz z deszczem
No a dzisiaj kolejne postanowienie. Jutro oficjalnie kończe sesję. Został mi juz tylko jeden egzamin który jak tylko napiszę uszczęsliwi mniemaksymalnie,. W zwiazku z tym, ze bede miała wiecej czasu ruszam na siłownie. Dzisiaj zadzwonił do mnie kolega, ze chce zacząć chodzic na siłownie i czy nie mam ochoty wyruszyc z nim. On mieszka w pobliżu siłowni do której kiedys chodziłam więc stwierdzil, że samemu nudno łazić wiec może ja pójdę z nim. No wiec od piątku zaczynam pakować. oczywiscie bez przesady Tam jest też sala cardio, spinning, aerobik i sauna wiec full serwis. Uważam, ze ejst to super miejsce tylko trochę daleko ode mnie Trudno, dam rade. Będę tam dojeżdzac na rowerze wiec dodatkowo spalę troche zbednego tłuszczu.
Mądry ten ktośZamieszczone przez mmaarriiaa
Spoko dziadek będzie nakarmiony zanim wróciszZamieszczone przez nargila
brawo ruch czyni cuda przy odchudzaniu... jak ja Ci zazdroszczę....Zamieszczone przez nargila
Zakładki