Wątek: próba silnej woli pszczółki...

trzymaj dietę a facetem się nie przejmuj - tylko z wiekiem, i niestety z chorobami, mężczyźni uczą się jak ważne jest coś wiedzieć o jedzeniu a nie jeść jak 20 latek kiedy ma się 40+ latek, a nawet jeśli to jest tylko 30+ ... niestety tego da się tylko nauczyć od wewnątrz, zbyt dobrą wyrabiamy sobie odporność na zewnętrzne "kazania" ...

dzięki Alex, nie ma to jak opinia innego faceta Dzięki za wsparcie, to dla mnie bardzo ważne.

właśnie skończyłam układać sobie jadłospis na następne dwa dni, żeby już mieć gotowy. I szczerze powiedziawszy naprawdę sporo rzeczy można zjeść na diecie 1500 kcal... Kurcze, to ile musiałam jeść wcześniej, jak nie liczyłam

W tej chwili dania na następny dzień dietkowania przygotowuję dzień przed, bo zauważyłam że jak tylko wracałam z pracy to byłam głodna i jadłam co tylko wpadło pod rękę- teraz oprócz regularnych pór posiłków, jak wracam z pracy to nie mam wymówki- jedzonko gotowe, tylko podgrzać i doprawić suróweczkę

oojjj podziwiam to planowanie.....ja nie potrafie i zawsze co rano wpadam w panike co będe jadła w dany dzień zero organizacjii ale cały czas pracuje nad tym

Ja się chyba nie witałam, ale robię to teraz

Kurde, facet trochę...hmm...ale nie przejmuj się, tymabrdiej, ze z tego co widze wyniki niczego sobie

Ja muszę też zaczac znowu planować, bo na arzie wykres spożycia u mnie to istna sinusoida

zazdroszcze organizacji ja raczej ide na zywiol no i dzisiaj golonka mi wpadla... teraz do konca same warzywka pewnie...

dzięki dziewczyny ale w moim przypadku jest to jedyna metoda na mój głód.. inaczej dopadałam co było w lodówce i wszystko trafiał szlag bo jadłam duuuuuuużo za dużo...

Coś na głód słodyczowy

jak widać różne rzeczy można znaleźć w czekoladkach....

hmm... na tej czekoladce siedzi najłatwiej przyswajalne białko ciekawe ile ma kcal
Ale nie łączę białek i węglowodanów więc ewulko chyba odmówię tej czekoladki

No nie...rozwaliłaś mnie tym łatwoprzyswajalnym białkiem

Jak lubisz planować to poplanuj i dla mnie Tak na 1200-1500kcal, ok?