hehe, Alexl masz rację utrzymanie wagi jest chyba najtrudniejsze... i na mnie rówież niestety fatalnie oddziałują te późnowieczorne przekąski

Dziewczyny, z dietą nie szaleję bo karmię. Ale niestety chodzę cały czas głodna jak wilk, więc nieustannie myślę o jedzeniu. A tu nawet karmienie mnie nie usprawiedliwia. I na razie wstrzymałam się z kosmetykami wyszczuplającymi. Używam jedynie oliwki do ciała (takiej najzwyklejszej)...