Wątek: ZAWIESZAM

No to super ucztowania
Bylo cos milego bo cos przyjemnego raczej nie bardzo @ prawda? albo na Indianca:P hihi

Szczuplutka .. wiesz nie bierzesz pod uwage,że ktoś może byc WAMPIRKIEM i jak tam Lisiu ucztowanie ? ja pozdrawiam z łożecxzka bo tak zimno,że pod kołuderką się schowałam

Nasza Lisia zabalowała No wracaj do nas szybciutko i opowiadaj co i jak

ech dziewuchy dzien dobry

wiec dokoncze spowiedz z soboty 40 min rowerka + 15 min z motylkiem na uda

a wczoraj.... mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm dostałam róze... bylismy w takiej fajnej klimatycznej herbaciarni na starówce gdzie pyszne grzane wino było i pyszne ciasto na ciepło a co mielismy pojsc na obiad gdzies na miescie ale w rezultacie jedlismy w domu barszcz + uszka z miesem, sałatka (robiona własnorecznie) + ryz (ja nie jadłam) + bitki mama zrobiła wiem ze wczoraj pozadnie przefiełam z jedzneim ale dzis to wyrównam jak zawsze zreszta było napewno ok 2000 kcal wczoraj o ile nie wiecej ale od tego sie nie tyje zaliczona min godzina spaceru tez takze tak zle nie jest prawda????

ChceBycSzczuplutka aszzzzz Ty zbezrzniku na Indianca niestety nie..... ale w nastepny weekend sobie urzadzimy pozadna rocznice bo jade do chłopaka na 2 dni .... ech wiesz mieszkamy od siebie 150 km....


eeeeeeeeeeeeeeee ja to nie wiem ile waze tak naprawde.... wczoraj rano patrze pieknie 72,5... i z radoscia w oczach ze nie przytyłam pzrez swieta sie cieszyłam a dzis weszłam tak dla kontroli i jest 74 kg.... jak ja nienawidze swojego organizmu... masakra

ja zbreznik mow mi " TY zboczku" :mrgreem:
wiesz jak sie ma abstynencje od długiego czasu to tak pozniej takie porzadne dziewczyny jak psują się

Waga sie mała nie przejmuj skoro wczoraj i tak nie trzymałas dietki za bardzo to te toksyny jeszcze w Tobie siedza daj sobie kilka dni i dopiero wtedy sie zwaz

związek na odległosc? no podziwiam ze juz tak długo ze sobą jestescie choc mnie z moim ostatnim chłopakiem dzieliło 1000 km no i nie przetrwało. Za mało chyba wiary było:/
Ale ciesz sie ze masz osobe ktora kochasz i ona Ciebie kocha

a co to sa bitki?

ja tez porowerkowałam wczoraj
Czulam sie wysmienicie!

Miłego dnia :*

Szczuplutka... ja to mam teges *******ca w kwestii sexu :P hehe i abstynecja która trwa wiecej niz tydzien mnie zabija :P heheh ja to sie popsułam jak poznłam swojego meżczyzne i jestem zepsuta do szpiku kosci

oj długo jestesmy Razem bo jestesmy dla siebie stworzeni

bitki to takie miesko z krowy/swini bite tłuczkiem i duszone w sosie własnym z cebulka tłuste dranstwo ale jakie pyszne..... <liska sie oblizuje na mysl o miesie> :P

oj 1000 km??? duzo... moja przyjaciólka miiła faceta na cyprze a poznali sie w USA przez rok ponad... latali do siebie w ta i w tamta... a teraz sciagneła go tu na studia i mieszkaja razem to sie nazywa Miłosc

eeeeeeeeeeeeeeee dodam jeszzce jedno zakochałam sie w oliwce bambino cudowna... jezy mam tak sucha skóre ze zaden balsam nie pomaga a to cudo nad cudami sprawia ze jest miekka i gładka jak jedwab a co tam bede ja stosowac zamiast jakiegos badziewia na cellulit :P

ps: a i tak najlepsza do masazu wiecie jakiego :P

oooooooooo tydzien i juz bys sapała hehe nonno
ale jak sie czlowiek juz przyzywyczaji do jakiegos juz stylu to tak pozniej juz przyjmuje tak jest wiec poki co nie ciagnie mnie hehe ale jak zaczynam swintuszyc to zbiera sie ochota ale z kim???????? nie ma nikogo do ten teges
Ale czekam i miejmy nadzieje ze moja cierpliowsc zostanie nagrodzona hihi:P

oliwka bambino hmmmmm ja mam z ziaji i mowisz ze lepsza?

No to po 10-tym fru do drogeriii

oooooooooooooooooo tez mam ziai... w porównaniu z bambino .... nie da sie porównac bambino lepiej nawilza i natłuszcza.... o a ziai taka dziwna jest i mam po niej bardzo sucha skóre hm... cierpliwi sie zawsze doczekaja Mała

Lisiu ja też się zakochałam w tej oliwce, żadne balsamy jej nie dorównują

Do masażu jest the best nie jeden raz ją stosowałam