Wątek: Jado i myśli nieuczesane...

NO WŁAŚNIE CZY POTRAFIMY CIESZYĆ SIĘ ŻYCIEM TAK NAPRAWDĘ....... JESLI CHODZI O MNIE TO ZDAJE MI SIĘ ŻE UCZĘ SIĘ DOSTRZEGAĆ PIĘKNO KAŻDEJ DOBREJ CHWILI KTÓRA GOŚCI W MOIM ŻYCIU.........

Jaduś, pozdrawiam cieplutko

WITAJ-SLYSZYSZ JESZCZE NUTKI Z KONCERTU? MILEGO DNIA .WIERSZ JEST CUDNY

MILEGO DNIA.

Jaduś, buziaki przesyłam

Jaduś na takie właśnie życie zdecydowałam się jakiś czas temu. Jak mi smutno, to rozglądam się i szukam czym tu można się poradować

Uśćskaj bryzę morską za którą tak okropnie tęsknię.
Dobre myślołki. WIĘCEJ!!

Buziaczki

Kaszania

A teraz cała naga (hmmm?)prawda.
Z góry proszę o wybaczenie wszystkich estetów za taki brzydki obraz, ale cóż to są fakty!!!

W dniu 31 sierpnia 2005 roku liczby określające moją powłokę cielesną przedstawają się tak:

- waga 87,2 kg
- BMI 32
- fat % 42,2%
- szyja 35 cm
- ramię 36 cm
- biust 113 cm
- pod biustem 91 cm
- talia 100 cm ( o ile ten kałdun można nawać talią )
- pod pępkiem 119 cm
- udo 66 cm
- łydka 37 cm

Tyle faktów na dziś. A fakty za miesiąc powinny ulec zmianie o 2,5 kg w dół.
Zmiana tego czynnika ma być początkiem zmian pozostałych czynników, a tym samym faktów

Wiem, że rok temu z końcem sierpnia podawałam swoje wymiary i jeśli pamięć mnie nie myli (bo szukać nie chce mi się) to były lepsze.... ech

Dobra dość tego bełkotu idę dalej popracować, bo w końcu za coś mi tu płacą

CZAS NA ZMIANE FAKTÓW BO PRZECIEZ KAŻDY MOŻE JE ZMIENIAĆ SPÓJRZMY CHOCIAŻBY NA POLITYKÓW DO DZIEŁA I POWODZENIA

Jaduś, ale udo i łydkę to masz ode mnie mniejsze. Widzisz SUPER!

Teraz żeby nadto nie odbiegać od tematu:


Buziaczki

Kaszania

ROZOWE OKULARKI I BEDZIE DOBRZE .ILE JA CZEKALAM NA SPADEK WAGI A TERAZ PROSZE JAK SIE ROZBISURMANILAM ZACHCIALO MI SIE 60KG. DOBREJ NOCKI.

A TAK WOGÓLE TO W ŁYDCE MASZ TYLKO 2 CM WIECEJ ODE MNIE POZDRAWIAM