Witam z rana Znaczy się może nie tak całkiem z rana ale niech będzie. Ja dziś w dobrym humorze bo moja (co prawda stara waga bo nowa nie dotarła) pokazała 85 kg i ani mniej ani więcej Już nie mogę sie doczekac co nowa bedzie mówić zawsze to ona dokładniejsza. Ale suwaczek zmieniam :P:P:P:P A co niech będzie. Dzisiaj po południu jade na zabiegi to tam się zważę tylko że to po południu no ale zobaczymy.
Gloor dziękuję bardzo za kopniaka. Bardzo się nalezy bo już teraz nie powinnam sobie na takie wpadki pozwalać. Najgorsze że w weekend imieniny i urodziny taty a do tego urodziny szwagra. Ale bede sie starała ostro pilnować. Pozdrawiam a i gratuluję ustabilizowanej ósemki Teraz to widze że będziesz mnie mocno gonić :P
Honoratko jestem w sumie z reguły niecierpliwą osobą i wszystko bym chciała na już :P Już taka moja natura. Dlatego też przy odchudzaniu bardzo się denerwuję jak nie widze efektów. Ale dam rade
Chusteczka Ty nie zawalaj bo miałyśmy się ścigać a zobaczysz że ja mam zamiar ostro uciekać a może raczej szybko biec do celu. W końcu do osiągnięcia pierwszego etapu brakuje mi już "tylko" 15 kg. Zawsze to mniej niż już schudłam
Wszystkim życze miłego dnia. Pozdrawiam
Zakładki