Strona 6 z 347 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 106 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 3461

Wątek: Wirtualny "Club XXL"!

  1. #51
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiam wszystkie klubowiczki I nie tylko. Niedawno wróciłam ze szkołki. Rano zjadłam 2 kromki chlebka Wasa z serkiem topionym light, no i jeszcze jedną z masłem orzechowym W szkole zjadłam jabuszko, ale jak wracałam do domciu to już burczało mi w brzuszku.A teraz zjadłąm zupke grzybową, takie coś ala zupki chińskie. Zjadałam na pół z siostrą bo też miałą chęć, a ja kupiłam tylko na spróbowanie. Bardzo mi to smakowało Może wybiore sie dziś do Championa i kupie sobie jakieś jedzonka, oczywiście niskokaloryczne. Może i ja naskobie cos o sobie. Mam na imie Wioletta. Już jako dziecko byłam osobą puszystą. Jak sie urodziałam ważyłam 3200 albo 2600 dokłanie nie pamiętam. POtem zachorowałam, nie wiem jaka to choroba, ale w jej wyniku musiałam mieć smarowaną całą jame ustną na fioletowo, nic nie mogłam jeść, bo nie mogłam buzi otworzyć. Jedynie piłam przez słomke. Dopiero po kilku dniach zaczęłam jeść. Wtedy byłam tak bardzo głodna. Zaczęłam nadrabiac zaległości. Wszystkiego było mi mało. I wtedy mój mały żołądek zaczął sie rozpychać. Z dnia na dzień jadłam coraz więcej i tak w ten sposób jestem puszystą osóbką. A dochodzą do tego jeszcze pączusie. Zawsze jak babcia mnie odbierała z "zerowki" to zawsze szłyśmy na pączusia. A teraz to ja wyglądam jak pączuć i chce to zmienić. Fakt nie było osób, które mi ubliżaly, że jestem gruba. Miałam i mam nadal dobre koleżanki i kolegów. Nadwaga przeszkadza mi w tym, że nie moge kupić sobie wszystkiego co mi sie podoba bo nie ma rozmiaru. Za spodniami dzinsowymi musze sie nalatać, aby trafić na dzinsy dla mnie. A poza tym jak widze w szkole szczupłe dziewczyny to tez bym chciała tak wyglądać. Jak czytam Wasze posty to utwierdzam, sie w przekonaniu, że chyba jestem tu najmłodsza.

    Caprica masz śliczną córeczke. Taki szkrabek w życiu to coś wspaniałego. Tylko jak myśle o ciąży to sie bardzo boje porodu.

    Trycka gratuluje fotki na okładce! A poza tym to jakie to czasopismo? Nie widziałam nigdy go. Co tam jest? Co ile wychodzi? I ile kosztuje? I czy wart je kupowac?

    Pozdrawiam wszystkie koleżanki Życze wytrwałości, bo często Nam tego brakuje. (szkoda że nie sprzedają wytrwałości )

  2. #52
    trycka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    To czasopismoto Super Linia.Jest to miesiecznik dla osob puszystch i dbajacych o linie... .Sa tam rozne dietki,przepisy na małokaloryczne posiłki sporo listow od grubaskow i osob,ktore poradziły sobie z nadwaga. .nowy nr własnie jest w kioskach,ale ja bede dopiero za miesiac .
    Dzisiejszy dzien udany,mało jedzonka i niedługo zmykam na solarium i aerobik .Jak u Was?

  3. #53
    marzycielka21 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Cześć!

    caprico prosilaś mnie o to żebym podala swój realny cel odchudzania no więc w pierwszym etapie chcialabym schudnąć 10-15kg.Pozdrawiam.Ania

  4. #54
    trycka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    pierwszy etap ma chyba 2 tygodnie...

  5. #55
    Awatar caprica
    caprica jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Koniec 1 etapu 6 lutego.
    Zostalo nam tylko 2 i 1/2 tygodnia!!!!

  6. #56
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurcze byłam w sklepie i zapomniałam zobaczyć na gazetke Super Linia. Może zaczne ją czytywać... a tam na marginesie ile ona kosztuje Droga marzycielko duzo postanawiesz schudnąć przez pierwszy etap. Ale moim zdaniem nie powinnaś tak dużo schudnąć, w tak krótkim czasie ponieważ później efekt jojo może zaatakować. A gdy chydniesz szybko to ryzyko jest bardzo duże. Na kolacyjke zjadałam pieczarki duszone z ketchupem. mniam, mniam A w związku z tym, że już po osiemnastej nic nie bede jeść tylko bede przyjmować płyny Buźka

  7. #57
    Awatar aisak102
    aisak102 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    6,913

    Domyślnie

    Hello, hello miłe klubowiczki!
    Przeżyłam jakoś ten dzień i mam silne postanowienie grzecznie dotrwać do nocy. Wczoraj nie zrobiłam nocnego najazdu na lodówkę, więc dziś łatwiej mi chyba będzie odmówić sobie tej przyjemności.

    Dziewczyny znające dietę SB, proszę o ocenę mojego dzisiejszego menu:
    śniadanie: 2 jajka na miękko
    obiad: filet z dorsza zapiekany w mikrofalówce (dorsz mrożony, łyżeczka oleju rzepakowego, sól, pieprz, sok z cytryny, suszona natka pietruszki)
    kolacja: mały bakłażan duszony na łyżce oleju rzepakowego z dodatkiem wody, oregano i ząbka czosnku. Dodałam do tego jeszcze kawałek pokruszonej fety " light".
    przekąska: 30 pistacji
    No i jak to się ma do wymogów diety SB? Mam pewne wątpliwości, co do tej fety, bo ona ma 35% tłuszczu w suchej masie, a nie wiem ile ma % wody . Dlatego na wszelki wypadek użyłam niewielkiego kawałka. Będę wdzięczna za opinie.
    Pozdrawiam i ściskam

  8. #58
    sandra18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    witam....
    dzis chyba jakis kryzys nadszedl...glodna jestem caly czas moze przez te nerwy...sesja sie zbliza;/
    ale nie dalam sie zjdalam dzis na sniadanko:jajecznice z dwoch jajek ,przekaska:jogurt naturalny obiad: szaszluch z pieczarek cebuli i piersi kurczaka i na kolacje:surowke z pekinskiej...bylo niezle ale glod mi wierci dziure w brzuchu...
    na szczescie motywacja nadal jest...skoda ze nie jest ona do konca dobra bo odchudzam sie dla chlopaka dla ktorego pragne byc najpiekniejsza...nie chce zeby sie z niegoo kumple smiali ze ma gruba dziewczyne...nie potrafie tego przelamac i przez to sie od niego oddalam....smutne prawda??

  9. #59
    wiola159 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej! Ja dziś miałam jakiś taki ogromny apetyt. Zjadłam "troszke" ponad 1000 kcal. Ale już nic nie bede jeść, bo jest po 18-stej. Jutro ide z koleżankami do kina, na fil pt. "Klątwa" Podobno bardzo fajny horror Pozdrawiam i wytrwałości życze Buźka

  10. #60
    ravena jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzis jest 21 stycznia, czy juz za późno by sie dołączyć????/

    moje BMI to 32,8...chyba zatem sie łapie???


    pleeeaseee,

Strona 6 z 347 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 16 56 106 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •