Strona 90 z 347 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 140 190 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 891 do 900 z 3461

Wątek: Wirtualny "Club XXL"!

  1. #891
    Guest

    Domyślnie

    Cześć

    Jestem Olka, mam 23 lata 168 cm wzrostu i teraz już 89 kg. Startowałam z 95, odchudzam się od połowy marca. Stosuję dietkę 1000 kcal. Na początek chciałabym schudnać do 70 kg, a potem się zobaczy....
    Razem ze swoją rodzinką tzn. mężem i synkiem mieszkam w Łańcucie, studiuję ekonomię.


    Ufff....to tak w skrócie

    Pytanko: kiedy rozpoczełyście ten etap? czy można zapisać się w trakcie etapu? czy żeby zapisać się wystarczy w poniedziałek wysłać e-mail z wymiarami czy trzeba zrobić coś jeszcze?

    I tak na koniec, chociaż pewnie każdy Wam to mówi: SUPER POMYSŁ Z TYM KLUBEM

  2. #892
    szmaja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja nie jestem pewna, ale adres klubu byl chyba na interii, sprawdz na ostatnich dwoch stronach, bylo podane, bo kilka osob dolaczylo.

  3. #893
    jeni16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    912

    Domyślnie

    Witam wszystkie nowe osoby Pewnie, że razem lepiej. Adres klubu wiola dobrze podała, jest na wp.
    Mi niestety nie idzie Od dwóch dni. Wcześniej ładnie się trzymałam a mi waga trochę o dziwo poszła w górę, no i jak zwykle mnie takie rzeczy demobilizują Ale walczę walczę walczę i mam nadzieję, że od jutra wywalczę.
    Trzymajcie się!
    Buziaki,
    Ewka

  4. #894
    istambul jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam serdecznie wszystkie nowe klubowiczki, no i oczywiście Sebastiana, mam nadzieję, że bez trudu odnajdziesz się w tym babskim gronie Żart oczywiście - dziewczyny są super!
    Mi waga stanęła i tak sobie stoi i stoi, a ja się wściekam i wściekam.........
    Co zrobić? Takie życie.....
    Mam pytanko, czy dostaliście maile od Bes z wynikami?

  5. #895
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Ja też witam wszystkich serdecznie, a oczywiście wszystkich nowych klubowiczów też. W końcu mamy między sobą jakiegoś rodzynka.Ja nie dostałam jeszcze wyników. Czekam cierpliwie.
    Istambul - bądź cierpliwa, a waga będzie musiała się poddać i ruszyć do dołu. Trzymam kciuki, żeby to było jak najprędzej.
    Jeni - za Ciebie też trzymam kciuki, żeby wróciła waga z powrotem spadła.
    Szmaja - bądź silna i nie poddaj się tym marnym zachciewajką, przecież nie są silniejsze od Ciebie. Pokaż im, że potrafisz się im oprzeć.
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  6. #896
    Awatar caprica
    caprica jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    321

    Domyślnie

    Ciesze sie, ze nasze grono sie powieksza!
    Szczegolowe informacje znajdziecie w pierwszym poscie na pierwszej stronie.
    Adres Clubu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].

    Ja jakos sie trzymam, w miare sensownie.
    Szmaja - czy Twoj problem polega na tym, ze Twoim zdaniem wlasciwie sie odzywiasz plus cwiczysz i nie chudniesz? Jesli tak to moze chcesz przeslac mi opis tego co
    zjadlas - moze cos bym byla w stanie poradzic?

    Pozdrowienia dla wszystkich czlonkow Clubu dzielnie walczacych o swoje teraz i swoja
    przyszlosc. Szczegolnie dla Bes, ktora pracowicie prowadzi nasze zestawienia.
    Docelowo- abstynencja od zapalników, realizacja planu jedzenia i zdrowa waga = wolność od kompulsywnego jedzenia
    Gacuję od 8.08.2012, 02.2012- 114 kg, 8.08.2012- 112 kg, 24.09.2012- 99,1kg, 19.09.2013- 78,0 kg, 25.09-75,9, 4.10-75,2, 17.10-79,9, 25.10-77,9, 2.01.2014-83,9, 10.01.14- 79,9kg
    Jak zmienić myślenie? Help! - Strona 9

  7. #897
    szmaja jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez caprica
    Szmaja - czy Twoj problem polega na tym, ze Twoim zdaniem wlasciwie sie odzywiasz plus cwiczysz i nie chudniesz? Jesli tak to moze chcesz przeslac mi opis tego co
    zjadlas - moze cos bym byla w stanie poradzic?
    to w sumie tak bylo przez ostatnie dwa miesiace - nie moglam wuwierzyc w diete, ktora stosowalam, zaczely sie problemy ze skurczami, przestraszylam sie na dobre, wiec wprowadzilam zmiany. od dwoch tygodni moj jadlospis powinien wygladac tak:

    rano: jogurt naturalny (bez cukru, 1,5-3% tluszczu) duze opakowanie + ok. 60 g otrębów z jabłkami albo śliwkami (takie granulowane, maja słód, ale wszystkie wartosci sa podane na opakowaniu, wiec wliczam kcal, wegle itp.). <raz zjadłam zamiast tego kanape z chleba pelnoziarnistego z mixem serów, sałata i rzodkiewka - wszystko policzylam> - ogolnie trzymam sie zasady, ze jesli wegle (tu otreby i chleb) to zlozone i rano.
    II śniadanie: tu w sumie czesto nie wiem, jesli moge, to kupuje sobie jakas surowke, albo wypijam kefir (czasami taki 0%, ale zawsze bez cukru), ewentualnie jem jablko czy cos takiego (np. grejfrut).
    obiad: staram sie jesc jakiegos kurczaka albo rybe z warzywami, ale czesto nie wychodzi - wczoraj i przedwczoraj jadlam omleta (jednego z pieczarkami, drugiego z cebulami roznego koloru), czasami jest to kawalek suchej kiełbasy (jak juz nic innego nie mam) z musztarda francuska - wiem, ze ta kielbasa to raczej be, ale to w krytycznych sytuacjach.
    kolacja haha, tu jadlam ostatnio grejfruta, a bialko na drugie sniadanie, ale stweirdzilam, ze moze lepiej to odwrocic i bede sobie tutaj zjadac jakiegos tunczyka, gotwane warzywa albo bialy ser - sie zobaczy.

    wiem, ze w moim jadlospisie trzeba wiele poprawic - tylko nei bardzo sie da, bo prowadze taki tryb zycia...
    ogolnie staram sie kontrolowac weglowodany, kcal w miare mozliwosci, ostatnio uzywam oleju sezamowego (ok. 10 ml na dzien - do omleta czy miesa), niedlugo, jak sobie wszystko uporzadkuje, zakupie sobie oliwe z oliwek i olej z siemienia lnianego (podobno bardzo ok tluszcz).

    aha, na konto swoich sukcesow moge zaliczyc rezygnacje z mleka (za duzo o tej kazeinie sie naczytalam ), a co za tym idzie kawy. jest ciezko, pewnie w nocy, w pracy sie nie obedzie bez jednej chociaz, ale bedzie to czarna .
    z nabialu uzywam jogurtow naturalnych, kefirow, czasem bialego sera (rzadko, bo i tam ta kanalia kazeina jest ) i oczywiscie jem jaja - moze nie tak czesto, jak przez ostatnie dwa miesiace, ale jem.

    wszystko ladnie pieknie, tylko niestety zdarza mi sie ostatnio podjadac - tu pare ciastek z czekolada (to jest wlasnie dietowy kryzys, o ktorym w jednym z porpzednich postow pisalam), tu kawalek takiego gofra, tu lyzka lodow... po prostu przestaje to kontrolowac, bardzo mi sie ta stuacja nie podoba.

    dzisiaj bedzie inaczej - obiecuje sobie przede wszystkim! za duzo osiagnelam, zeby to teraz zmarnowac jakimis glupimi ciastkami!

    w kazdym razie sniadanie dzisiaj juz zaliczylam, zrobilam cos pysznego, nie mialo za wiele kcal, wiec wam tu podam, moze ktos wyprobuje:
    dwa jaja kurze (ok. 120 g, 170 kcal, 1 g ww), 10 ml oleju sezamowego (ok. 90 kcal), 120 g sera bialego (ja uzylam poltlustego, ale chudy bedzie lepszy, u mnie jakies 160 kcal), lyzka otrebow pszennych (ok. 20 kcal), lyzka miodu (15 kcal) - w sumie wyszlo ok. 450 kcal, 15 ww, 28 tluszczu, 39 g bialka, ale warto bylo - solidne sniadanie na poczatek dnia.
    jajka roztrzepalam dodajac otreby (jakby zamiast maki), usmazylam na oleju (wyszedl swietny nalesnik, naprawde), potem dodalam sera i polalam lyzka midou. rewelacja, pyszne i jak sadze zdrowe.
    oleju mozna dac mniej (albo w ogole z niego zrezygnoac) ser odtluscic i prosze, moze byc calkiem niskokalorycznie.

    pozdrawiam,
    szmaja.

    ps. trzymajcie kciuki za brak odstepstw od planu . [/b]


    edit:
    ogolnie, to chyba zamierzam sie stosowac do tego: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #898
    Guest

    Domyślnie

    Witam Klubowiczów

    Wyników również jeszcze nie dostałam , ale czekam na nie dalej.
    U mnie ostatnie dwa dni były pod tytułem obżarstwa , czuje sie z tym okropnie. Od dzis powrót na dobra drogę. Tylko żebym tak podle psychicznie sie nie czuła.
    Pozdrawiam

  9. #899
    Guest

    Domyślnie

    witam witam wszystkie kolezanki!!

    Widze ze nie tylko mnie nawiedzily te czasy, kiedy waga sobie stoi No ale ja tez sie jakos tym nie przejmuje, bo wiem, ze bedac na diecie, to za jakis czas zacznie spacac i na nowo cieszyc oczka!
    Widze, ze mamy tez rodzynka w clubie, jak milo
    Pozdrawiam i sciskam mocno!!

  10. #900
    trycka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Strasznie tu u nas pusto .Ja sie trzymam dzielnie,dziewczynki trzymam kciuki za Was.
    Bes nam sie gdzies zapodziała...

Strona 90 z 347 PierwszyPierwszy ... 40 80 88 89 90 91 92 100 140 190 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •