Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Witaj Lunko :P
Goldi taki słodki, że mam ochotę sie do niego przytulić
A ja od jutra wracam na dietkę :P

Lunko, dziekuje za fantastyczny przepis na salatke z burakow, wchodzi na stale do naszego menu Co prawda orzechy podnosza znacznie jej kalorycznosc ale sa zdrowe, nie?

Lunko... uwielbiam Twojego psiaka jest śliczny
pozdrawiam poniedziałkowo i dziękuję za opieprz

Jolu, serdeczne pozdrowienia od świeżego emeryta



Po każdej zimie przychodzi wiosna. Niech zagości i w Twoim sercu

Witaj Kochana

Wreszcie dotarłam i do Ciebie. Między innymi za Twoją namową jestem tutaj.
Nie wiem jak często będę tu zaglądać, ale będę się starała.
Goldi jest śliczny. Daje wam wiele radości

buziaki

Witam Was cieplutko

Mija dzień za dniem -trwam na dietce ,choc brak widocznym rezultatów nie napawa mnie optymizmem Kiedy Mateusz leżał w szpitalu myślałam,ze waga poleci w dół,bo malo jadłam i tylko dwa razy na dzień...a tu nic z tego Nie wytrzymałam do czwartku...zważyłam sie dzisiaj,a tu...klops Waga nawet nie drgnęła...jestem rozczarowana......bardzo rozczarowana I cóż mam zrobić......musze walczyc dalej........

A teraz coś extra-wczorajsze fotki Goldiego- "kopidołka" Jak go zobaczyłam to o mało zawału nie dostałam






Rewolucjo jesli w Twoim powrocie na forum jest chociaz odrobinka mojej zasługi,to bardzo mnie to cieszy Wiem,że jesteś zapracowana i nie masz czasu na buszowanie na forum,ale chociaż zostaw czasami jakąś wiadomość na swoim wątku -to wystarczy A Goldi...jest niesamowity...chociaż czasami daje w kosc to strasznie go kochamy

Pantanalu witam emeryta -niech ten okres przyniesie Ci dużo radości Czekam na tą wiosne w sercu...na lepsze dni.....

Skierko tylko mi nie znikaj,bo dostaniesz nastepny opieprzantus Jak tylko bedę czasowa,to fotki podeślę

Butti cieszę sie,że sałatka posmakowała,a tych orzechów wcale dużo nie ma.wiesz...jak przeczytałam ten przepis,to azmnie wykrzywiło,a tu niespodzianka -smakowite te buraczki

Anamat no nareszcie wracasz do nas-bardzo mnie to cieszy A chciałabyć przytulić takiego Goldiego jak powyżej

Bewiku spełniam prośbe i wklejam kolejne fotki A co do zabawy,to z synem w piatek wybieramy sie ...na weekend Jutro jadę zaklepac bilety Musimy sie trochę oderwać od smutków,szczególnie Mateusz tego potrzebuje

Podstolinko niestety...zniechecam sie,ale trwam dalej Wiem,ze nie ja jedna mam takie problemy i to mnie w pewien sposób pociesza.........Buziaki

Buziaki dla wszystkich

Relaksu i odstresowywania się ciąg dalszy Jak nic nie wypadnie to.....w piątek jedziemy z Mateuszem na weekend do Warszawy Szykuję sie spotkanko

Rewolucjo,Emkr...już nie mogę sie doczekać naszego spotkania- mam nadzieję,ze zobaczę się też z innymi forumkami

Jolu kochana, mam nadzieję, że nic nie stanie Wam na przeszkodzie i będziemy mogły się spotkać w sobotę, ja będę na pewno :P :P :P

Musisz być cierpliwa, waga na pewno się odwdzięczy! Innej opcji nie ma

UWIELBIAM TEGO TWOJEGO "KOPIDOŁKA"

Jest po prostu BOSKI!!!!

Dobrze, że uwieczniłaś Goldiego w takim stanie, buzia mi się cieszy od ucha do ucha, gdy patrzę na niego

Do zobaczenia Jolu

Lunko Goldi jest super normalnie buzia mi się usmiecha od 15 minut na jego widok
widze ze spotkanko Ci się szykuje super!!

buziaczki zostawiam. Nie poddawaj się.. waga w końcu musi ruszyć.. bardzo w to wierzę!!

Goldi nie smutaj się . Wszystko ma swój koniec , siedzenie w wannie też . Zobaczysz jak szybko zaświeci słonko po tym prysznicu !
Widzę , że masz niedosyt w kopaniu dołków . Ale wszystkiego za jednym zamachem się nie da . Poza tym co za radość dostać wszystko od razu ? Jeszcze będzie wiele wypraw do dołków . Tylko pod Lunką nie kop !