-
WITAJCIE KOBIETKI !!!!
HaDusiu,Stello,Agemo dziękuję Wam za życzonka i ciągłe wsparcie!!!Bez Was nie byłoby żadnych rezultatów!!!Tak się cieszę,że się znalazłyśmy w tym bezkresnym internetowym świecie!!!
Moja dietka:
mały kawałeczek gotowanej kiełbaski,1/2 kromki chleba,herbata - 194
2 jabłka,kiwi,h.czerwona - 122
gotowana pierś z kurczaka,buraczek gotowany,ogórek kiszony,1/2 ziemniaka - 234
2 wafle ryżowe,szklanka soku pomidorowego,plasterek żółtego sera - 146
2 jajka,1/3 kr.chleba,h.rooibos - 228
RAZEM:926 kcal.
Rowerek 2x1/2 godz.,ćwiczenia.
Tujanko,miło będzie jak zajrzysz tu czasami!Mam nadzieję,że zdrówko już lepiej!!!
[/b]
-
DZIEWCZYNY!!!!!
cZY NIE MACIE OCHOTY POROZMAWIAĆ NA GG. wIEM,ŻE TRUDNO O JEDNĄ WSPÓLNĄ PORĘ ALE MOŻE SIĘ UDA
tUTAJ NA STRONCE U GÓRY ,PRAWEJ STRONIE , W ROGU JEST gadu gadu. I tyle.
Co wy na to??????
Ps co zrobić z ruchem???(wiem tu się luna powtarzam)
-
Witaj Luno! Witaj Tujanko! Witaj Gosza!
Luna nawiazując do tego co napisalam o ćwiczeniach, to jeśli masz rowerek 2 x 30 min to razem spalasz kochana aż 588 kcal. Ja żeby tyle spalić to musiałabym się 90 minut namachać "giczałami".Zapomniałam podać numer, teraz mi się przypomiało .
Tujanko, już chyba lepiej z żołądkiem to może i Twój Dowcip zyskał na blasku i humor Ci sprzyja.Zdrowiej. Napisz, jak dietkujesz, bo chyba nie zdryfowałaś?
Gosza, miło Cię powitać, propozycja z gg interesująca, ja postaram się dostosować do Waszych propozycji.Jaki masz problem z ćwiczeniami, może coś Ci podpowiedzieć?
Luna coś długo Ciebie nie ma.
-
[b]HaDusiu już jestem!!!
Musiałam sobie na spokojnie przeczytać Twój liścik!Jest super dłuuuugi,lubię takie.Odpiszę najszybciej jak tylko będę mogła.Obiecuję!!!! Wstawiam szybciutko tą wiadomość,żebyś mogła przeczytać zanim mi znikniesz!!!!I dopiero wrócę do dalszego pisania!
-
Cześć dziewczyny!!!!
Disiejszy dzień minął spokojnie,chociaż bardzo bolała mnie głowa i nie chciało mi się jeść!pamiętając jednak nauki HaDusi sięgnęłam po owoce ,żeby " dobić " kalorii
dzisiaj zjadłam:
serek "Figura",2x wasa,h.czerwona - 143
1 duszona na oleju cebula ,herbata,jabłko - 138
jogurt light z truskawkami - 135
"Warzywa na patelnię z ziołami i papryką" - 220
capuccino,jabłko - 97
1/2 grahamki,1/2 pomidora,2 plasterki odtłuszczonej wędliny,h.czerwona ,jabłko,mandarynka - 186
RAZEM:942 kcal.Rower 1 godz.,spacer 45 min.,ćwiczenia 20 min.
Gosza możemy spróbować z gg,tylko nie wiem czy starczy Wam do mnie cierpliwości,bo ja nie nadążam z pisaniem!!!!Ciężko będzie się też zgrać.Ja jestem tutaj rano zaraz po 10-tej,a potem dopiero ok.22 - 22.30
Buziaki dla wszystkich
Ps.HaDusiu odkąd mi powiedziałaś jak zamieszczać obrazki,to nie mogę się od tego powstrzymać!!
-
Witaj Luna...
ja troszke wieczorkiem pospalam a teraz ,,buszuje,, na forum
Od dzis znow jestem na 1 fazie Sb i powiem szczerze ze poczulam wieczorkiem glod...ale pomogla mi moja czerwona herbatka...
Od jutra zaczne tez liczyc kalorie bo moze HaDusia ma racje ze jemy za malo..Chociaz do tej pory nie czulam glodu na 2 fazie ale ,,zolodeczek,,sie penie zmniejszyl...
Czuje sie oslabiona i moze dltego tez mam problem z cwiczeniem...bo przeciez kiedys przy odchudzaniu zawsze sie sprezylam i cwiczylam....A teraz jak zaczne brak mi sil.... Ciesze sie z Twojej 8 z przodu...Ja tez kiedys tak na nia czekalam A teraz czekam na 7....
Pozdrawiam i zycze Ci spokojnej nocki
-
Witajcie dziewczynki!
Luna, jesteś niesamowita z ilością ruchu , jest super i dlatego lecą te kiloski. Dobrze że "dobijasz" z kaloriamii, cieszę się, że jesteś rezolutną dziewczynką . Ja też czasem mam problem, bo jeść się nie chce, ale rozsądek bierze górę. Najgorzej mam po południu, gdy spóźnię się z którymś posiłkiem, wtedy muszę nadgonić, jem coś bardziej kalorycznego i sprawa załatwiona. Jest to dobre rozwiazanie, bo wieczorem nie czuję głodu.
Stello jestem ciekawa dzisiejszych Twoich wyliczeń kalorycznych. Nigdy sily i ochoty na ćwiczenia, ruch nie znajdzie się, jeśli energii odpowiedniej nie dostarczymy organizmowi. Myślę, że nasz organizm jest tak mądry, że sam się broni nawet przed wysiłkiem.
Mam nadzieję, że wszystko znajdzie swoje rozwiazanie i z dotychczasowym entuzjazmem będziecie dietkować .
Do wieczora, papa
-
Witaj Luno...
Oj ciezko bylo dzis z ranka wstac bo zasnelam o 3 w nocy...
A sniegu rano tyle u nas bylo ze hoho...
Ja tez jestem pod wrazeniem Twoich cwiczen...
HaDusiu obliczylam dzis kalorie juz razem z kolacja wyszlo mi 857
No to chyba nie jest tak zle...
Pozdrawiam i zycze Ci Luno milego wieczorka... dzis chyba nie spotkamy sie pozna nocka bo musze odespac troszke
-
WITAJCIE DZIEWCZYNY
Cieszę się ,że wreszcie mogę do Was napisać, nikt nie zagląda przez
ramię.
LUNO nie pisałam ,ale zaglądałam do Was choć na parę minut. Bardzo,
bardzo się cieszę, że tak dobrze Ci idzie. Zmierzasz jak prawdziwy
księżyc od pełni do nowiu .
U mnie coraz lepiej {jeśli chodzi o nastrój},natomiast jeśli chodzi
o ciało, to "na oko" nie ma różnicy.Jutro się okaże...
Jeśli chodzi o ćwiczenia - w czwartek i piątek ubiegłego tygodnia
zrobiłam "szkolny błąd" -przetrenowałam mięśnie, wróciłam na
orbitrek dopiero wczoraj. pozdrawiam serdecznie
HaDUSIU Nie miałam przez te kilka dni możliwości napisania ,jak
bardzo jestem z Wami. Nie jestem jeszcze na diecie 1000 kal.
Mam jednak dużo więcej do stracenia {oczywiście kg },więc dieta
kapuściana jest konieczna przez nast. 2 tygodnie. tylko jutro
dzień przerwy -jem do 1000 kal.Już się cieszę.
Moje koleżanki są szczupłe ,poza dwoma , ale te uznały ,że dobrze
jest jak jest-nie mogłam więc liczyć na doping , poki nie
znalazłam was .serdeczności Anka
-
Witajcie dziewczyny
HaDusiu nie chwal mnie tak,bo aż się zawstydziłam Staram się jak mogę z tym ruchem.Mam w Tobie bardzo dobrą nauczycielkę!Rowerek zaliczam 2x po 1/2 godz. co daje 600-630 kcal. (on jest z licznikiem),ćwiczenia tylko 20 min. ale będę po trochu je wydłużać,oczywiście na miarę swoich sił i możliwości.Kalorii pilnuję i zawsze zostawiam sobie wieczorkiem niewielki margines na jabłuszko,gdyby dopadł mnie głód.List doszedł?!
Stello i mnie było ciężko wstać po 6-tej ,a położyłam się też o tej co Ty.Chodzę dziś półprzytomna ,trzeba będzie się dzisiaj wcześniej położyć!!!Cieszę się,że przeliczyłaś sobie kalorie,ale 857 to wciąż za mało.Spróbuj chociaż min.900.Do zobaczenia na.....kolejnej nocce!
Wróciłaś Tujanko!Cieszę się,że zaglądasz do nas!Dzięki za miłe słowa!Podziwiam za tą "kapuściankę",kiedyś ją próbowałam,ale szybko mi obrzydła i do dziś aż mnie "trzepie" jak o niej pomyślę!Też na początku zrobiłam błąd z ćwiczeniami,było za dużo na raz i potem nie mołam się ruszać !Wpadaj tutaj po wsparcie
Moje menu:
1/2 grahamki,serek topiony-trójkącik,kubek soku pomidorowego,jabłko - 207
-jabłko,1/2 grahamki,1/2 pomidora,h.czerwona - 122
zupa jarzynowa,1/2 got. piersi,papryka konserwowa,kiszony ogórek - 233
2 jabłka,2 wafle ryżowe,1 wasa,herbata - 182
kromeczka chałki,"Gorący kubek" grzybowy,h.rooibos - 104
RAZEM:948 kcal.
MIŁYCH SNÓW
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki