Wątek: Próbuję odbić się od dna-spowiednik odchudzania wg.Lunki !!!

Joluś, pozdrawiam gorąco
ja już odrobinkę lepsza jestem, kaszlę jeszcze i kuruję się czym mogę, ale już jest lepiej

Witajcie moje kochane

Nareszcie jestem!!!Ależ się za Wami stęskniłam Ciągle za mało czasu,a pracy jeszcze sporo!!!Porządki prawie na finiszu,zakupy też!Niedługo zacznie się "kuchenna" krzątanina

Co do dietki...jakoś marnie mi idzie Co prawda nie objadam się,ale ...podjadam Dzisiaj waga pokazała 72 kilo!!!W głowie zapaliło się ostrzegawcze światełko-STOP-ani kiloska więcej Moja nowa mobilizacja to kolejna edycja konkursu "Chudnij z nami" ogłoszonego przez Super Linię Z pewnością niektóre z Was pamiętają,że wzięłam udział w wiosennej edycji i udało mi sie w ciągu 3 miesięcy zrzucić 20.5 kilo Musze przyznać,że konkurs niesamowicie mobilizował mnie do walki z kiloskami i nie chodziło tu wcale o nagrody,a o wygranie walki z samą sobą,ze swoimi słabościami,udowodnienie samej sobie,że dam radę Wtedy udało mi się i mam nadzieję,że teraz też tak będzie-cel to minus 10 kilo Dziewczyny mam propozycję-proszę zgłoście się razem ze mną Cóż mamy do stracenia - nic!!!A do zyskania-wiele

Niezorientowanym przybliżę zasady konkursu!Będzie on twał od 12 stycznia do 12 kwietnia i przewidziany jest dla 3 grup wiekowych.Zgłaszając sie trzeba do 2 stycznia (decyduje data stempla)przesłać do redakcji "Kupon nr 1"wypełniony dokładnie i poświadczony przez lekarza(pieczątka i podpis).Wraz z kuponem przesyłamy aktualne zdjęcie całej postaci.Po 3 miesiącach jeśli stracimy min.3 kilo wysyłamy "Kupon nr 2" taka samo poświadczony przez lekarza i i zdjęcie.I to wszystko!!Odchudzamy sie metodami dowolnie przez siebie wybranymi Dziewczyny mam nadzieję,że znajdą sie chętne,żeby mi towarzyszyć

Buziaczki

W przerwie między Swiątecznymi porządkami wysyłam Ci wielkie buziaki Luneńko !
Dziś jakąś strzałkę od Ciebie dostałam chyba , ale zanim się zorientowałam to .Jestem strasznie ciekawa kiedy dostaniesz kartki?
U nas jutro pieczenie pierniczków na choinkę i c.d. porządków.Dziś dużo zdziałałam , nawet więcej niż zaplanowałam. Ale kompa szerokim łukiem muszę omijać bo jak jestem w pobliżu to jakiś magnes się włącza.....
Moc całusów!

Trini masz rację,poczekamy jeszcze ,może list dotrze po Świętach!Jak Ci się podoba moja nowa motywacja

Bike bardzo się ciesze,że dochodzisz do zdrówka!!Dbaj o siebie

Izuś większość roboty zrobiona,chociaż jeszcze sporo przede mną Mam nadzieję,że Ciebie namówię na udział w konkursie???W chwilach zwątpienia i znudzenia dietką może właśnie to nam pomoże Ps.też już zaczynam tracić cierpliwość

Rewolucjo każdego dnia myślę o Tobie i też czekam z niecierpliwością na nasze spotkanie

Bello jestem i bedę z Tobą!!Mam nadzieję,że po Nowym Roku znajdziesz wiecej czasu dla siebie!!!Dbaj o zdrówko

Emkr porządki na ukończeniu,a dietka....hmmm.... jako -tako Od dzis sie bardzo pilnuję!!Jak już mówiłam na gg,konkurs ma mnie zmobilizować tak jak wiosną!!Na ślub córki muszę dojść do mety

Ajaczko pozdrawiam cieplutko i życzę dużo uśmiechu

Gosik moją motywację już znasz i co Ty na to??Nie masz chęci sie przyłączyć???Dzięki za priv

Animko niestety list jeszcze nie dotarł,ale to normalne w gorącym,przedświątecznym okresie!!!!Strzałeczkę puściłam,żebyś wiedziała,że pamiętam o Tobie Pozdrawiam cieplutko

Lunko może ja sie zgłosze, w końcu jeszcze 10 kg mam do zrzucenia
Oj jak ja bardzo lubię czytać Twój wątek, u Ciebie to ja ładuję akumulatory.
Cały czas mam nadzieje ze uda mi sie kiedyś Cie poznać
Przesyłam dużó pozytywnych myśli

Lunko może ten konkurs to jest to czego mi trzeba do mobilizacji. A co tam zgłosze się, nic nie tracę.

Witaj Lunko!!!
Widzę, że u Ciebie waga niezbyt łaskawa wczoraj była. Ale nie przejmuj się, najważniejsze, że zapaliła Ci się czerwona lampeczka. Więc teraz STOP na wszelkie podjadanie, pamiętaj.
Jolu co do konkursu to chyba nie dam się namówić. Jeszcze parę miesięcy temu może tak, ale teraz jak w miesiącu wychodzi mi po -0,5kg, albo i nie to tylko bym się bardziej na siebie denerwowała, że nie wychodzi jak bym chciała. Ale wierzę, że u Ciebie taka motywacja poskutkuje i kilogramy znowu zaczną spadać.

witaj Jolus,

u siebie napisałam ze z Toba to choćby w ciemno,

no proszę to takie buty....

mówisz kupon, lekarz i 2,01,06,

pomyślę, pomyślę....

a teraz czekam z wielką niecier[pliwością na Twój powrót

Bardzo się cieszę,że znalazły się chętne osoby do konkursu Niezdecydowanych namawiam-nie mamy nic do stracenia Po świętach wypełniamy kupony,do lekarza po pieczątkę,dołączamy zdjęcie i do dzieła

Lunko, myślę, że Twój pomysł na mobilizację jest super. Ja niestety się nie przyłączę, po pierwsze dlatego, że już tylko 3,5 kg chcę zrzucić, a po drugie dlatego, że tutaj wizyta u lekarza kosztowałaby mnie kilkaset dolarów (których nie mam). No a poza tym ta bliskość finiszu podkręca mi motywację, więc na brak motywacji nie narzekam Ale będę trzymała kciuki za Was, jestem pewna, że się uda

Mocno ściskam